WIADOMOŚCI

Teraz wydech Red Bulla przyciąga uwagę
Teraz wydech Red Bulla przyciąga uwagę
Dominacja zespołu Red Bull na torach F1 w sezonie 2010 jest ogromna, ale póki co, ze względu na różne przygody głównie Sebastiana Vettela, nie przekształciła się w zdecydowaną dominację w klasyfikacji kierowców, czy też konstruktorów.
baner_rbr_v3.jpg
Niemieccy dziennikarze uważają, że tak ogromna przewaga konstrukcji RB6, zmusiła trzy inne czołowe ekipy (Ferrari, McLaren oraz Mercedes) do zawarcia „paktu”, mającego na celu ustalenie skąd płyną tak dobre osiągi konstrukcji Adriana Neweya. Ekipy zdaniem dziennikarzy Bild-Zeitung wymieniają się danymi dotyczącymi zauważonych w konstrukcji RB6 innowacji.

Na początku sezonu, zespół McLaren bardzo aktywnie podejrzewał Red Bulla o stosowanie systemu zmiennego prześwitu bolidu, który miał pomóc ekipie w uzyskiwaniu przewagi podczas sesji kwalifikacyjnej. Podejrzenia te okazały się jednak bezpodstawne, gdyż FIA dokładnie przyjrzała się konstrukcji RB6 i nie dopatrzyła się w niej sprzeczności z regulaminem.

Dominacja Red Bulla, zwłaszcza w kwalifikacjach sprawia, że media zaczynają ponownie spekulować na temat konstrukcji RB6. Na celowniku dziennikarzy pojawiła się zapomniana już sytuacja z przedsezonowych testów, kiedy do Red Bull chcąc zmylić fotoreporterów i obserwatorów sprytnie umieścił na swoich bolidach naklejki imitujące wydech i znajdujące się w konwencjonalnym miejscu.

Zdaniem dziennikarzy Red Bull może zawdzięczać swoją formę właśnie konstrukcji wydechu, która poprawia wydajność aerodynamiczną. Podczas weekendu w Barcelonie mechanicy Red Bulla bardzo skrzętnie ukrywali przed wścibskimi fotoreporterami tylną część swojego auta.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

59 KOMENTARZY
avatar
Janosoprano

12.05.2010 18:05

0

PS- a Raikkonen to inna historia ( na szczęście historia ;))


avatar
lukasz1

12.05.2010 18:18

0

31. karmelo1920 dzięki za przypomnienie, całkiem mi z głowy wyleciało. Wtedy to najlepszy szpieg by tego nie wyszpiegował, nawet specjalnie zakrywali częśc bolidu żeby myśleli że tam jest ten przepis na sukces. Swoją drogą szkoda że podłoga w bolidach musi byc płaska :( W podłodze dżemie wielki potencjał, szkoda że twórcy przepisów sie tego obawiają. Jak wyglądała by podłoga, gdyby dac inżynierom wolną ręke? Pewnie teraz kierowcy w monako przejeżdżali by 1 kółko w 0,5 minuty. To by było coś. Ale sie rozmarzyłem :)


avatar
RentonB

12.05.2010 18:40

0

Zespoly tak szybko tego nie odkryja poniewaz to cos kryje sie pod bolidem.


avatar
Ataru

12.05.2010 18:42

0

Raikonen w przyszlym sezonie zdobecie tytul mistrza w RedBullu, wiec nie taka historia ;-)


avatar
Janosoprano

12.05.2010 18:51

0

#9-Ataru-heh ;-)


avatar
elin

12.05.2010 18:59

0

35. Janosoprano - raczej powiedzmy - obiektywny, ale z lekką nutą subiektywnej oceny poczynań danego kierowcy ;-) ( chociaż tak ma chyba każda osoba na tym forum ) A co do Raikkonena ... to jeszcze zobaczymy, czy historia już zakończona, czy tylko roczny urlop na doładowanie motywacji ;-)


avatar
gobl

12.05.2010 19:04

0

mam nadzieję że Raikkonena już nie zobaczę w bolidzie F1, jakoś za nim nigdy nie przepadałem ;P a w przyszłym sezonie to mistrzostwo jest zarezerwowane dla Kubicy, tak jak by ktoś się pytał :D:D


avatar
Janosoprano

12.05.2010 19:10

0

@41-Elin-niestety nie da się obiektywnie w 100% podchodzić do każdego kierowcy-ale jest na to recepta-postawienie poczynań danego kierowcy pod kierowce którego lubimy i wtedy widać czarne na białym czy nam się coś nie podoba czy nie czy to tylko nasza antypatia dla danego kierowcy;) A co do Raikkonena-ja szczerze się ciesze że nie muszę go oglądać i o nim słuchać :P


avatar
gerber

12.05.2010 19:22

0

To się zaczyna robić jawne szpiegowanie! Jakim prawem inne zespoły miałyby się porozumiewać w sprawie genialnej konstrukcji Red Bulla? Żeby mogli sami zastosować te rozwiązania w swoich samochodach. Najlepiej to niech wszyscy się porozumieją i zrobią unifikację nadwozia i podwozia we wszystkich bolidach i będzie spokój!


avatar
elin

12.05.2010 19:42

0

43. Janosoprano - no tak, doskonale pamiętam z zeszłego sezonu, że nikt i nic Ciebie do Raikkonena nie przekona, więc już nie " męczę " ;-)


avatar
Locker

12.05.2010 20:16

0

Przypatrując się osiągom RB na prostych po ostatnim wyścigu, okazuje się że wcale nie byli najszybsi na tych prostych .Można by rzec byli przeciętni. Ale za tow zakrętach mieli prędkości największe. Z tych zakrętów wychodzili na proste z większą prędkością niż pozostali. Czyli sekret tkwi w aerodynamice. WRB bolid na zakrętach nie ucieka ani w nadsterowność ani w podsterowność .Tam gdzie inni muszą ujmować by nie wchodzić w uślizgi osi RB jedzie jak przyklejony. Teraz co ma wpływ na to aero? Myślę że wszystko .począwszy od długości, rozstawu osi wysokości bolidu .Skrzydełka łatwo innym skopiować .Całej konstrukcji by współgrała ze skrzydłami już nie. Dlatego w tym sezonie IMO nie uda się już nikomu dogonić RBw kwalifikacjach. wyścig to inna bajka .Tutaj na całokształt ma jazda kierowcy. Zużycie opon i hamulców. Co jak widać po ostatnim wyścigu S.V. Nie bardzo wychodzi .Weber miał łatwo .Mógł oszczędzać zarówno opony jak i hamulce.


avatar
rafam

12.05.2010 20:52

0

htt p://im g508.imageshack.us/im g508/879/rbrwydech jpg


avatar
tomspoon

12.05.2010 21:30

0

Pamiętając o "sztuczkach" zespołów jakie zdarzały się w przeszłości np renault kiedy wygrywało mistrzostwa 2x i kombinowało z sekwencją startową w oprogramowaniu izyskiwało przewagę na początku wyścigu można i trzeba trzymać ręke na pulsie redbulla a samochód owszem genialny inni niż wszystkie -szczególne z "pull rod suspension"


avatar
luka55

12.05.2010 21:47

0

eltek @ 28 pszepraszam ze cie urazilem , oczywiscie pisze sie wiedza no ale coz skoro tylko takie farmazony cie interesuja to przykro mi . pozdrawiam


avatar
nomadwcm

12.05.2010 22:04

0

Szukają nie wiadomo czego, żeby ich tylko "udupić", a tak naprawdę nic nie znajdą. Media robią wielkie halo, bo na testach, czy tam przed sezonem, Red Bull coś ukrywał, każdy coś ukrywał, żeby inni nie mogli tego skopiować. Dla mnie proste.


avatar
luka55

12.05.2010 22:17

0

Dla mnie tez . popieram


avatar
jaroadam

13.05.2010 00:12

0

A dla mnie to śmieszne że trzy topowe zespoły dogadują się między sobą żeby skopiować coś niewiadomo co u lidera stawki zamiast pracować samodzielnie nad bolidem. Piaskownicą zalatuje. A co do FIA niech sprawdzą dokładnie każdą śrubkę RB6 bo to ich robota jest. Im bardziej sprawdząją i potwierdzają że wszystko jest zgodne z regulaminem tym bardziej sfrustrowani muszą być konstruktorzy McL, MB oraz Ferrari.


avatar
marcinas242

13.05.2010 08:20

0

Panowie jasna sprawa tak jak ktoś wcześniej powiedział RB jest dobry w zakrętach słabszy na prostych. Strategia na ten rok została ustalona wygrywać kwalifikacje - jak w zakrętach szybko to na prostych nas nie dorwą. Następnie w wyścigu start z PP i z drugiej pozycji dużo pola nie oddamy a wyprzedzanie teraz trudna sprawa, dobrzy kierowcy też łatwo nie oddadzą skóry więc to jest recepta na sukces.


avatar
atomic

13.05.2010 08:22

0

nie wiem czy dobrze sparafrazuje frazę dawno nie goszącego yu walerusa ale " dobra rura nie jest zła "


avatar
lechart

13.05.2010 08:59

0

" ........ mechanicy Red Bulla bardzo skrzętnie ukrywali przed wścibskimi fotoreporterami tylną część swojego auta". To znaczy, że nic tam nie ma. Kamuflaż. Zmiany są z przodu lub pod podłoga...


avatar
jacek1939

13.05.2010 11:11

0

Zobaczycie co będzie jak Kubica wystartuje z naklejką Lotto wystrzeli jak rakieta RedBull będzie wąchal spaliny z wydechu Kubicy hehe


avatar
command_dos

13.05.2010 11:48

0

Dodatkowo, moim zdaniem, oprócz tego, że spaliny wychodzą dyfuzorem, co powoduje dodatkowy docisk, to usytuowanie wydechu właśnie w tym miejscu ma jeszcze przynajmniej jeden plus. Jeżeli ciepło spalin na wyjściu jest odpowiednie, to powoduje to szybsze dogrzanie opon i utrzymanie stałej temperatury gumy. Coś mi się wydaje, że im byłoby jeszcze bardziej na rękę, gdyby w tym roku nie było kocyków grzewczych... Tak, czy inaczej, to pomysł jest genialny ;)


avatar
Anteaus

13.05.2010 12:06

0

Zawsze mówiłem ,że Christian Horner podjął super decyzję zatrudniając Adriana Neweya. Dla mnie to po prostu geniusz. Jeżeli to prawda ,że został zawarty nieoficjalny pakt (Ferrari, McLaren oraz Mercedes) to jest to dla mnie przede wszystkim wyraz ich bezradności Swojego czasu jak RBR chciał wybrać silnik Mercedesa to głośno było o tym ,że Merc nie chce się zgodzić bojąc się o to ,ze RBR zupełnie odskoczy od stawki. Niesamowite jest to ,że Red Bull tak sobie świetnie radzi z silnikiem Renault który lekko mówiąc nie jest najmocniejszy w stawce Jednocześnie jest to dobry wyznacznik dla teamu Renault jak świetny bolid można zrobić niezależnie jaką mocą się dysponuje. Po raz kolejny w F1 potwierdza się fakt ,ze sam silnik to nie wszystko


avatar
maniak300

13.05.2010 14:40

0

Zalosne. Niech od razu przyznaja, ze nie sa w stanie dogonic RBR, a nie szukaja dziury w calym. Nie nawidze takiego podejscia. Jak jest za szybki to pewnie oszukuje. Trzeba go sprawdzic, obrzucic blotem. A RBR ma to wszystko gleboko w... Na torze i tak sa najszybsi.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu