Jenson Button uważa, że Nico Rosberg z Williamsa powinien zostać ukarany, gdyż w jego opinii złamał przepisy. Sędziowie po wyścigu o GP Japonii analizowali sprawę Rosberga, który był podejrzany o za szybką jazdę podczas gdy na torze znajdował się samochód bezpieczeństwa.
Rosberg co prawda jechał za szybko, ale jak ustalili sędziowie, nie mógł widzieć tablicy informującej go o samochodzie bezpieczeństwa, co spowodowało, iż odstąpiono od ukarania Niemca. Takim rozwiązaniem nie jest zachwycony Jenson Button:
„Respektuję decyzję sędziów, ale to rozczarowujące, kiedy myślisz że ktoś zrobił coś źle i nie został za to ukarany.”
„Ale to tak wiele nie zmienia. Życie idzie dalej. Taka decyzja została podjęta. Nie znam wszystkich informacji, które ma FIA i sędziowie, oni wiedzą wszystko, więc jeżeli podjęli taką decyzję, to tak musi być.”
05.10.2009 22:44
0
też bym wołał aby w ostatnim wyścigu kierowcy Browna byli cofnięci o 5 pozycji - a nie jak w ustaleniach pod zielonym stolikiem o 1-3 pozycje
05.10.2009 22:44
0
ja bym wolal wygrac szostke w lotka
05.10.2009 22:45
0
kogo obchodzi co on by wolal :p niech sie mamie zwierzy
05.10.2009 22:46
0
Button sie boi że właśnie zabraknie mu tego jednego cennego punkcika...
05.10.2009 22:46
0
ojojoj i co jeszcze sobie Pan Button życzy? Widać że sra żarem i ciuła po punkciku żeby tylko dowlec to mistrzostwo do końca. Jeżdzi zachowawczo, bez polotu nieradzi sobie z presją a bolid Brawna nie jest już taki szybki ( widąc że konkurencja nie spała w trakcie sezonu). Swoja drogą nie wróży to najlepiej rBrawnowi na przyszły sezon skoro nie potrafili utrzymac swoje przewagi nad resztą ekip. Widac że ostatnio RedBull, McLaren, Toyota a nawet Williams są poprostu szybsze.
05.10.2009 22:46
0
dedlum masz rację teraz wszyscy powinni gnać nawet pod żółtymi flagami bo respektowac przepisy nie opłaca się
05.10.2009 22:47
0
Dobra Rosberg nic nie widzial, ale inni kierowcy moga powiedziec "co nas to obchodzi?" i mieliby racje, bo to niesprawiedliwe... Tak samo jak karani sa kierowcy za wymiane silnika (chociaz nic nie zawinili tak naprawde) tak samo powinni ukarac Rosberga mimo iz nie byla to jego wina, ale F1 to nie sam kierowca a przede wszystkim zespol.
05.10.2009 22:49
0
Usunięty
05.10.2009 22:51
0
Skoro Guzik nie zna informacji, które ma FIA wraz z sędziami w tej sprawie, to po co zabiera głos?
05.10.2009 22:54
0
A ja bym wolał, żeby co niektórzy nauczyli się w końcu poprawnej nazwy zespołu, zwłaszcza jeśli została ona użyta w artykule, który się komentuje. Zbliża się koniec sezonu i wciąż spotykam się z nazwą BROWN!
05.10.2009 22:58
0
Dżejson, weź się chłopiej w garść a nie szukasz pomocy u sędziów. DO roboty bo żal będzie patrzeć na takiego mistrza :-(
05.10.2009 23:04
0
baton to cienki bolek i boi sie że nie wygra mistrzostw bez pomocy sędziów...dla mnie to kierowca słabiak
05.10.2009 23:11
0
Nie wiem czemu Button się piekli ....... W jego przypadku nic by to nie zmieniło - Barichello zdobyłby jeden pkt. więcej a Vettlel i tak by wygrał. Po co się kompromituje? Gra nie warta świeczki.
05.10.2009 23:24
0
Button od jakiegoś cjuż czasu gdy Brawny nie są już taki wypasone w porównaniu do początku sezonu gdy wszystkch jechali zaczyna sie bać o swój tytuł, kórego jest blisko. Typowy angol.
05.10.2009 23:24
0
JA WOLAŁA BYM ŻEBY NICO ROSBERG BYŁ MISTRZEM ŚWIATA A NIE PAN PANIE GUZIK I CO .............................TYLE
06.10.2009 00:36
0
Rosberg złamał przepisy i kara się mu należała.Tu można by postawić kropkę. Sędziowie uznali, że lepiej będzie jeśli Vetel będzie miał większe szanse na tytuł, bo będzie lepszy spektakl w wyścigach.
06.10.2009 07:31
0
Nie wiem o co chodzi, nikogo w tym czasie nie wyprzedził, w żaden sposób sobie nie pomógł... więc po co ten szum. Button nie radzi sobie z presją i szczerze nie przepadam za tym kierowcą. Próbuje teraz już zdobyć tytuł błędami innych.
06.10.2009 07:46
0
Kara powinna być - jest przewinienie, powinna być kara. Niemniej BUT się kompromituje :/ szczególnie po swoich sobotnich wyczynach... gdzie powinni dostać -10 miejsc za jazdę pod żółtą flagą...
06.10.2009 08:13
0
Wszyscy wiedzą, że Rosberg złamał przepisy, ale nie został ukarany bo czegoś tam nie widział. Specjalnie mogli włączyć ostrzeżenie przed niskim poziomem paliwa gdy nastąpił wypadek, żeby Rosberg mógł spokojnie zatankować i wyprzedzić kilku kierowców. Przecież jest też radio. Ale co tam sędziowie. Rok czasu musieli czekać, aby ukarać Renault za wypadek Pirueta. Wszyscy wiedzieli, że to był przekręt, tylko sędziowie nie wiedzieli.
06.10.2009 08:15
0
A Buton się nie kompromituje. O ewidentne rzeczy trzeba walczyć. I tak powiedział to dyplomatycznie. Mógł powiedzieć, że sędziowie to sprzedawczyki, oszuści i durnie.
06.10.2009 08:38
0
nie kibicuje "batonowi" ani "brałnowi". ale gość ma racje jest złamanie przepisów powinna być kara.nie koniecznie zabranie punktów , mógł dostać - 5 pozycji w kolejnym wyścigu.
06.10.2009 09:15
0
1. co prawda to prawda...
06.10.2009 09:32
0
Niech się weźmie za ściganie a nie za sędziowanie. Jakby mu psycha nie siadła to majstra miałby już dawno zapewnionego, a tak daje popis swojej frustracji, jak małe dziecko normalnie a nie dorosły facet, kierowca wyścigowy.
06.10.2009 09:35
0
Niektórzy chyba nieco pomylili fakty, Rosberg nie widział na wyświetlaczu jaki ma czas aby zjechać na pit stop, a nie, że jest SC, a to zmienia postać rzeczy. Zachował ostrożność ale na pit stop zjechał trochę za szybko, ale skąd mógł wiedzieć czy przekroczył ten czas czy nie skoro go nie widział. Buttona najwidoczniej zżera już powoli stres związany z tytułem. On dobrze wie, że każdy najmniejszy punkcik jest dla niego na wagę złota
06.10.2009 09:38
0
Wg mnie adekwatna byłaby kara finansowa dla zawodnika lub zespołu. podobnie jak w wypadku Sutila po Singapurze. Swoja drogą, ciekawy pomysł na przyszły rok: wszystkie zespoły wezmą wyświetlacz od Williamsa:P
06.10.2009 09:49
0
24. niza, mógł dostać informację od inżyniera który również śledzi (i on i cały sztab ludzi) wszystko na bieżąco i bardzo często inżynierowie przypominają kierowcą:jedź wolniej, lub szybciej, także to jest żadne wytłumaczenie. Sędziowie postanowili uatrakcyjnić wyścigi do samego końca i tyle.
06.10.2009 09:50
0
uatrakcyjnić nie wyścig a sezon do końca :)
06.10.2009 10:00
0
Źle się dzieje. Znowu sprawa ścigania i wygrywania zaczyna rozgrywać się przy zielonym stoliku. Pal licho sędziów, ale że Button tak się zachowuje. Szkoda, ale jak słusznie ktoś już zauważył jego sukcesy mogły być spowodowane, jedynie, zacofaniem maszyn pozostałych ekip.
06.10.2009 10:43
0
Ajć-button chwyta sie roznych metod bo jazda juz nie wystarczy.
06.10.2009 10:44
0
juz widac ze mu sie we lbie przewraca. to jest pan mistrz i od razu zyczy sobie duzego kontraktu, kar i moze jeszcze niech wybierze sobie tory na przyszly rok do kalendarza
06.10.2009 12:47
0
Przypomina mi trochę Hamiltona z poprzednich sezonów. Teraz Hamilton wyraźnie się zmienił albo zmieniła się jego pozycja w tabeli hehe. Może to tak jest że niektórym odbija jak walczą o mistrzostwo.
06.10.2009 14:19
0
Oj marni krytycy. Tabela i punkty mówią wszystko. Więc po co krzyczycie ? takie są fakty czy się to komuś podoba czy nie.
06.10.2009 15:22
0
@owadd pewno chodzi m.in. o to,że zespół miałby w tej sytuacji mistrzostwo w kieszeni. W klasyfikacji kierowców Vettel też miałby o jeden punkt straty więcej niż obecnie. Niby mało ale jednak zawsze coś. Dla mnie najważniejsze jest to,że Rosberg i Williams mają następne punkty.
06.10.2009 17:30
0
Gdyby autorem tej wypowiedzi był Kubica, a nie Button, to zaraz byłyby głosy "te j****y szkop Rosberg zabrał punkt Kubicy!", od razu że Buttonowi we łbie się przewraca, nie wiem czy to taka polska zawiść że "Angol dostał dobre auto a nasz Robert nie", ludzie ogarnijcie się z gnojeniem człowieka tylko dlatego że walczy o swoje.
06.10.2009 19:18
0
Buffon to mierny kierowca,któremu w zwycięstwu w mistrzostwach pomaga nieuczciwa przewaga Brawn z poczatku sezonu.I jeżeli wygra te mistrzostwa to będzie to prezent od FIA
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się