WIADOMOŚCI

Toyota za pierwszą dziesiątką
Toyota za pierwszą dziesiątką
Zespół Toyoty wyjątkowo słabo wypadł w dzisiejszych kwalifikacjach przed GP Niemiec. Timo Glock zakończył rywalizacje o pole position w domowym dla siebie wyścigu już w Q1, podczas gdy Jarno Trulli miał pecha w Q2 i nie wszedł do czołowej dziesiątki.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Jarno Trulli
„Pogoda nie pomogła nam dzisiaj. Było bardzo wietrznie i zimno, co ogólnie nie sprzyja naszemu bolidowi, więc mieliśmy problemy z doprowadzeniem opon do prawidłowej temperatury. Nadal byliśmy całkiem konkurencyjni, więc powinniśmy wejść do Q1 bez większych trudności, ale wtedy zaczęło padać. Pod koniec Q2 nie mieliśmy odpowiednich opon w odpowiednim czasie więc niemożliwy był awans do czołowej dziesiątki. Oczywiście frustrujące jest zakwalifikowanie się na 14 pozycji, gdyż bardziej przyzwyczajony jestem do walki o czołową szóstkę, ale możemy już tylko zrobić wszystko co w naszej mocy w jutrzejszym wyścigu i zobaczyć co się wydarzy.”

Timo Glock
„To z pewnością był rozczarowujący wynik i nie tego spodziewałem się po domowym Grand Prix. Pogoda była zbyt zimna dla nas, gdyż już w Silverstone miałem problemy z wyciągnięciem wszystkiego z opon na jednym okrążeniu; Nie wiem czy to tylko temperatura czy coś innego. Naprawdę szkoda, że odpadłem w pierwszej sesji, gdyż potem zaczęło padać a zazwyczaj wypadam całkiem dobrze w mokrych warunkach. Być może jutro ponownie będziemy mieli deszcz, a to może dać mi szansę na przyzwoity wynik. Zobaczymy.”

Pascal Vasselon
„Z pewnością nie spodziewaliśmy się tak słabego wyniku. Jak do tej pory weekend przebiegł gładko, bez problemów w obu bolidach. Ustawienia były w miarę dobre, ale nie udało nam się dobrze ogarnąć zmieniających się warunków pogodowych w kwalifikacjach. Timo zblokował tylne koła na swoim okrążeniu na super-miękkich oponach w Q1, a Jarno spóźnił się o jedno okrążenie ze zmianą na suche opony w Q2. To zły wynik, biorąc pod uwagę wysokie standardy jakie sobie ustawiliśmy w tym sezonie, ale wszystko może się wydarzyć w wyścigu. Przygotowaliśmy nasze ustawienia, aby sprostać możliwości wystąpienia złej pogody, a deszcz może ponownie odegrać dużą rolę.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
Qbus81

11.07.2009 16:48

0

Toyota to faktycznie rozczarowanie fest! Myślałem, że to właśnie oni podejmą ostrą walkę z Brawnem a tu w zasadzie tylko Red Bull sobie radzi. Z wyścigu na wyścig coraz mniej ciekawie. To jeszcze nie tragedia ale ewidentnie im nie idzie.


avatar
Dagmara_W

11.07.2009 16:57

0

no jednak zawiedli ale czasami tez tak jest.. ale jutro jest wyscig i wieel sie może zdarzyc , nawet dobry start może wiele dac a jak juz glock pokazał startujac z pit lane tez mozna byc wysoko


avatar
niza

11.07.2009 16:58

0

Widać, że zmiana inżyniera Glockowi na dobre nie wyszła


avatar
krystianxp

11.07.2009 17:35

0

a myslalem ze z czasem toyota bedzie co raz lepsza coz moze jutro wyscig pojdzie chlopakom lepiej


avatar
david9

11.07.2009 17:35

0

Po fatalnym występie w Monaco teraz znowu taka wpadka.... Glock w kluczowych momentach Q1 popełniał błędy, a Trulli tez niewiele lepiej dzis jechał. Jakos tak coraz mniej mam przekonania co do kierowców, a to że Glock popsuje kwalifikacje to już jest niemal normą. Jutro cięzko bedzie cokolwiek zdziałąć może deszcz pomoże ale i tak punktów raczej nie wywiozą z Niemczech.


avatar
Orlo

11.07.2009 23:12

0

Partacze...


avatar
Skoczek130

15.07.2009 12:41

0

Trzeba to stwierdzić... Póki nie będą posiadać odpowiedniego człowieka, w stylu Neweya lub Brawna, znaczące sukcesy będą dla nich niemalże niemożliwe, nawet z tak ogromnym budżetem.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu