WIADOMOŚCI

  • 22.10.2008
  • 6589
Przedstawiciele Montrealu jadą do Ecclestone’a
Przedstawiciele Montrealu jadą do Ecclestone’a
Przedstawiciele Montrealu wybierają się do Londynu na spotkanie z Bernie Ecclestonem. Wszystko po to, aby przekonać szefa Formuły 1, aby Grand Prix Kanady na torze w Montrealu zostało włączone do przyszłorocznego kalendarza F1.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Wielu kierowców, szefów zespołów, ale także kibiców F1 z niezadowoleniem przyjęło pomysł Ecclestone’a, który odebrał Kanadzie prawo do organizacji wyścigu Formuły 1. Jeżeli w przyszłym roku Grand Prix Kanady faktycznie nie odbędzie się, to będzie to pierwszy sezon F1 od 1950 bez wyścigu w Ameryce Północnej.

Raymond Bachand, minister rozwoju gospodarki Quebec, prowincji Kanady w której znajduje się Montreal powiedział:

„Jeżeli będziemy w stanie w rozsądny i odpowiedzialny sposób utrzymać to wydarzenie [Grand Prix w Kanadzie], zrobimy to.”

„Będziemy negocjowali z panem Ecclestone, więc nie możemy teraz zdradzić konkretów.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
Angulo

22.10.2008 15:22

0

Niech walczą o 18 GP w przyszłym sezonie!


avatar
Cwirs

22.10.2008 15:32

0

Wg mnie, to wszystko jest conajmniej dziwne i ktos powinien se tym zajac, nie moze 1 koles decydowac. GP Kanady jest super wg mnie, i nie kumam, czemu ma go nie byc


avatar
sk0k

22.10.2008 15:49

0

to niech sie zabiora za naprawe nawierzchni i zwieksza bezpieczenstwo na obiekcie


avatar
bajetek

22.10.2008 16:10

0

koles jest stukniety !! niby czemu Gp kanady zostalo odwolane -polityka!!


avatar
niza

22.10.2008 16:23

0

Cwirs jak nie wiadomo o co chodzi to o kasę rzecz jasna, a Kanadę Bernie wykopał z powodu, podobno fatalnej nawierzchni. Według mnie to nie jest żadnym problemem bo to można spokojnie rozwiązać do przyszłorocznego GP...po prostu Ecclestone miał od nich za mało kasy i dlatego zrezygnował. Ale masz rację, nie może tak być, że decyduje o wszystkim jeden/dwóch ludzi (jeszcze Mosley)


avatar
zgred

22.10.2008 16:25

0

Może mu obiją w nerwach globus i będzie miał usmiech kanadyjskiego hokeisty amatora w dodatku kochającego swój kraj. Niestety marne szanse bo on i tak nie posiada swoich oryginalnych jedynek...


avatar
Ameryklodz

22.10.2008 16:48

0

Jeżeli powodem dla którego zrezygnowano z GP Montrealu to najpierw powinni usunąć Singapur z kalendarza.


avatar
Ameryklodz

22.10.2008 16:49

0

Jeżli powodem jest stan nawierzchni oczywiście


avatar
walerus

22.10.2008 16:54

0

Niech jadą i mu wpier... a najlepiej jakby pojechali do Mosleya i wzieli ze sobą 10 prostytutek z gadżetami - GP Kanady w 2009 - gwarantowane....


avatar
Tininho

22.10.2008 17:49

0

Cwirs oczywiście, że może 1 koleś decydować, bo to jego biznes.


avatar
dziarmol@biss

22.10.2008 18:27

0

2008-10-22 16:54:11 walerus- radykalne, drastyczne ale chyba skuteczne by to było :-)


avatar
Cwirs

22.10.2008 18:54

0

Prywatny ?


avatar
easyrider

22.10.2008 19:01

0

Jadą przekonać szefa F1 - czytaj: dorzucić kasy za mozliwość organizacji GP. Swoja drogą, skoro jest umowa, to se ot tak złamać jej nie można.


avatar
pz0

22.10.2008 19:09

0

Przecież Bernie nie owijał w bawełnę, że powodem wywalenia jest nie stan nawierzchni tylko kasa. Organizatorzy nie chcieli sfinansować transportu, a Bernie stwierdził, że na jedno GP to mu się nie opłaca lecieć za ocean. To nie o nawierzchnię chodziło. Jeżeli przedstawiciele Montrealu polecieli bez walizki wypchanej kasą to nic nie wskórają. Zresztą Bernie już stwierdził, że nie ma żadnych szans na powrót Kanady do kalendarza.


avatar
quick B

22.10.2008 19:40

0

Walczcie o Kanade życze powodzenia i popieram ekspedycje w pełni. Gilles Vilenevue Circiut to fajny kawałek asfaltu i musi wrócić.


avatar
Sylvio1973

22.10.2008 20:23

0

pz0 zgazam w 100procentach za ocean nie oplaca im sie ze wzgledow logistycznych a zarazem finansowych ps mimo wszystko gp kanady powinno byc pozrawiam wszystkich to moj pierwszy koment


avatar
niza

22.10.2008 20:24

0

popieram! walczyć panowie o Kanadę! ,tzn dać Berniemu trochę więcej szmalu i będzie chłop zadowolony


avatar
Porky2

22.10.2008 20:32

0

kanada byc musi!! bernie niech sie goni:)


avatar
pz0

22.10.2008 20:34

0

quick B - tam rzeczywiście tego asfaltu został już tylko kawałek :-)


avatar
darecky3

22.10.2008 20:54

0

ze chodzi o sponsoring to wiem ale o jakie zasady nie jestem pewien. Zaczytalem kiedys przed chyba dwoma latami ze do kanady weszlo wielu nowych sponsorow, na zasadach ktore nie obejmuja obslyge imprez f1. Chyba to jest glownym powodem ale nie jestem jednak pewien. Zreszta wiadomo ze na pewno chodzi o baksy.


avatar
sivshy

22.10.2008 21:46

0

oczywiście, że chodzi o hajs, a jakże x/ Kultowe tory wypadają, a na ich miejsce przychodzą nudne Tilkodromy x/ Dla mnie to niedorzeczne, aby zrywać z historią i czynić F1 mniej atrakcyjną tylko dla kasy. Korupcja... Moim zdaniem, jeśli chodzi o starsze tory, to bezpieczne są tylko Monza i Monaco. Reszta w najbliższych latach niestety raczej wypadnie, o ile ktoś wcześniej nie zwali ze stołka Ecclestona i zacznie uprawiać innej polityki. Dla mnie to chore. Zabija się prawdziwą duszę tego sportu dla kasy. Ktoś powinien temu panu porządnie oklepać twarz.


avatar
ja2

22.10.2008 21:52

0

No i dobrze. Mam nadziję, że uda im się go przekonać. Bo szkoda byłoby tego wyścigu w Kanadzie, bo to całkiem fajny tor . No i jeszcze jakby po raz pierwszy od 1950 roku miałoby niebyć wyścigu F1 w Ameryce Północnej to trochę szkoda. A z resztą w tym roku Kanada okazała się szczęśliwa dla Kubicy.


avatar
Kibic26

22.10.2008 23:45

0

zacznijmy od tego gdzie kasa tam Berni niestety i niewazne ze tor zapisał sie whistorii tego sportu gdzie siano tam GP proste rozwiazanie gdzie tor powstaje u arabusów a oni maja siana jak lodu podejrzewam ze wielki pan i władca F1 chce sie jeszcze na szybko nahapac zanim naprawde przyjdzie kryzys swiatowy


avatar
walerus

23.10.2008 11:48

0

A Berni mówi blame Canada, blame Canada - a ja winię jednak winić Berniego....


avatar
Iceman_1

23.10.2008 15:50

0

Zacznijmy od tego, że człowiek w tak zaawansowanym wieku nie powinnin władać takim spotrem jak F1, zamiast dążyć do tego aby w przyszłości odbyło sie w sezonie 20 wyścigów to Bernii realizuje odmienny plan , do teog wprowadza coraz więcej do kalendarza ulicznych wyścigów które są nudne ponieważ nie ma sie tam gdzie wyprzedzać, mam nadzieje że Bernii zmieni zdanie i zobaczymy GP Kanady w 2009 roku


avatar
olzak

23.10.2008 17:09

0

walerus - z tymi prostytutkami to trafiles w 10!!!! Glodnego nakarmic, spragnionego napoic..... Tak nas uczono ;-)


avatar
adik1692

23.10.2008 19:49

0

ale żal...jedyny tor na ktorym zwyciezyl kubica ma nie byc w kalendarzu 2009????!!!!! ludzie ecclestone pomysl co robisz!!!


avatar
Speedy Jim'y

23.10.2008 20:10

0

Te GP bez wątpliwości powinno zostać w kalendarzu, wolałbym rzeby odpadło GP Chin.Na karzdym kontynencie powinien być chociaż jeden wyścig.


avatar
krulik

24.10.2008 00:39

0

i na antarktydzie - arctic ice circuit hehe. no i oczywiscie opony z bialymi i czarnymi pinami :]


avatar
krulik

24.10.2008 00:40

0

a tak swoja droga to widze podobieństwo berniego do listkiewicza...


avatar
walerus

24.10.2008 10:26

0

nie dla psa kiełbasa....


avatar
sivshy

24.10.2008 19:41

0

krulik, cała FIA przypomina PZPN, tylko na większą skalę. Tylko że Berniego i spółki nie ma kto kontrolować, w przeciwieństwie do naszych leśnych dziadków...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu