Robert Kubica ma za sobą dopiero sześć weekendów w roli trzeciego kierowcy zespołu BMW Sauber - zdążył już jednak wielu zadziwić swoimi znakomitymi występami. Wielu typuje, że Polak już w przyszłym sezonie będzie startował dla zespołu BMW w niedzielnych wyścigach Grand Prix. Mimo to, Robert twardo stąpa po ziemi, skupiając się na swoich bieżących obowiązkach, a nie na rozmyślaniach o przyszłości.
"Ostatecznie, moja kariera nie jest zależna od tego, co napiszą gazety w Polsce. Wszystko wynika z osiąganych rezultatów - ja wykonuję swoją pracę, i - szczerze mówiąc - niespecjalnie myślę o tym, co będzie za sześć miesięcy. Staram się koncentrować na teraźniejszości, nie na przyszłości."
18.05.2006 19:30
0
Brawo Robert jak zwykle skromny. Ja Formuła1 interesuje sie juz ladnych kilka lat. I jestem pewien ze w przyszłym sezonie Polak bedzie w niedzielnych GP startowac... I bedzie to Mr. KUBICA......
19.05.2006 15:31
0
Robert w swojej karierze osiągnął już bardzo wiele. W sporcie motorowym nie można zajść wyżej niż do Formuły 1. I tam jest jego miejsce. Wierzę i jestem głęboko przekonana, że najpóźniej w przyszłym sezonie Robert będzie się ścigał w wyścigach.
19.05.2006 22:49
0
Ja trochę współczuję Robertowi, bo nie ma nawet czasu przyjechać do Polski. A tak poza tym wykonuje swoją pracę bardzo dobrze.Przecież Nick Heidfeld i Jacques Villeneuve jeżdżą momentami w wyścigu bardzo dobrze.
22.05.2006 19:20
0
Jego tok myślenia i jego osobowość dają mocne podstawy do ścigania sie w niedzielnych GP. Moim zdaniem BMW juz go nie wypuści z rąk a przez piatkowe treningi w pewnym sensie już go przygotowują do ścigania.To dopiero bedzie showw.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się