Ciekawe informacje zaczęły dochodzić ze strony brytyjskich mediów. Toto Wolff ma bowiem prowadzić zaawansowane rozmowy ws. sprzedaży części swoich udziałów w zespole F1 Mercedesa.
Takimi doniesieniami już wczoraj podzieliły się takie źródła jak Sportico czy BBC, a dzisiaj dołączył do nich Motorsport. Toto Wolff ma celować w sprzedaż około 5% swoich udziałów, a rozmowy miały już przejść do zaawansowanego etapu. Przy okazji pojawiła się też nowa wycena zespołu Mercedesa w F1.
Ta osiągnęła wartość 4,6 miliarda funtów, co jest nowym rekordem w mistrzowskiej serii. Znacznie przewyższa też niedawaną wycenę, jaka dotknęła McLarena i zatrzymała się na poziomie 3,5 miliarda funtów.
Tym samym Wolff straciłby część ze swoich 33-procentowych akcji w niemieckiej ekipie. Przypomnijmy, że od 2020 roku identycznie udziały posiadają w niej Grupa Daimler oraz INEOS, należący do brytyjskiego miliardera, Jima Ratcliffe'a. Co ciekawe, odnośnie tego drugiego podmiotu w minioną zimę przewijały się plotki o możliwym odejściu, ale finalnie nic z nich nie wyniknęło.
Jeśli chodzi o 5-procentowy pakiet akcji, jaki zamierza sprzedać Wolff, to - według Financial Times - może go nabyć amerykański przedsiębiorca, George Kurtz, który jest współzałożycielem i dyrektorem generalnym firmy CrowdStrike. Ta z kolei od 2019 roku współpracuje już z Mercedesem w roli sponsora. Rzecznik prasowy zespołu nie chciał jednak potwierdzić żadnych z tych informacji:
"Nie będziemy udzielać komentarzy w tej sprawie. Struktura zarządzania zespołem pozostanie niezmieniona, a cała trójka partnerów pozostaje w pełni zaangażowana w dalsze sukcesy Mercedesa w F1", przekazał pracownik stajni z Brackley.
Powyższe źródła zaznaczyły także, że Wolff pozostanie szefem i dyrektorem generalnym Mercedesa nawet po sprzedaży części swoich udziałów. Dla samego Austriaka będzie to zresztą kolejne akcyjne działanie w królowej motorsportu. W przeszłości posiadał też udziały w Williamsie, a w 2020 roku w minimalnym stopniu dołączył do struktury właścicielskiej całego Astona Martina.
© Piotr Zając


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się