Zawodnik z Bristolu okazał się nieomylny na torze w Sao Paulo również w sobotę. W sprincie nie dał się pokonać zdradliwym warunkom, a dzięki wpadce Oscara Piastriego powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej do 9 punktów. Później również w kwalifikacjach wytrzymał presję mimo wpadki na pierwszym finałowym kółku. Biorąc pod uwagę 4. pozycję startową Australijczyka, w niedzielę będzie mógł jeszcze bardziej odskoczyć swojemu rywalowi.
Lando Norris, P1 (w sprincie)/P1 (w kwalifikacjach)
"Mimo tych trudnych warunków było sporo frajdy dzisiaj. Tor był śliski i zdradliwy, ale zawsze na Interlagos jazda sprawia przyjemność, a wygrany sprint to świetny początek weekendu. Zaprezentowaliśmy bardzo dobrą dyspozycję, a zespół zapewnił mi świetny bolid, więc podziękowania należą się każdemu w McLarenie. Q3 sam naraziłem siebie na pewną presję, blokując koła w pierwszym zakręcie, aczkolwiek zachowałem spokój i złożyłem wszystko w jedną całość, gdy miało to znaczenie. Nie wiemy, jaka będzie jutro pogoda, ale rywale są naprawdę szybcy. Duże wyzwanie czeka na nas, ale właściwie przygotujemy się przez noc i skupimy się na dowiezieniu jak najlepszego wyniku."
Oscar Piastri, DNF/P4
"Nie był to dzień, jakiego oczekiwałem. Zarówno w sprincie, jak i kwalifikacjach panowały trudne warunki i nie wiedzieliśmy, jaki będzie poziom przyczepności. Niestety, kosztowało mnie to sporo. Bolid jest jednak szybki przez cały weekend, więc liczę, że zrobimy z niego użytek jutro i zakończymy te zmagania na wysokiej pozycji."
© McLaren


09.11.2025 01:23
0
Już jest mistrzem i nic tu się nie zmieni.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się