Ekipa Mercedesa po sobotnim sprincie w Sao Paulo powróciła na drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, w której toczy zacięty bój z Ferrari i Red Bullem. Antonelli i Russell na mecie zameldowali się tuż za zwycięzcą, Lando Norrisem. W czasówce Włoch powtórzył wynik ze sprintu kwalifikacyjnego, podczas gdy Russell miał problemy z miękką miesznką opon.
Kimi Antonelli, P2 (w sprincie)/P2 (w kwalifikacjach)
"Jestem naprawdę zadowolony, że jutro wystartuję z pierwszego rzędu. Kwalifikacje nie były łatwe - pojawiały się niespodziewane podmuchy wiatru, ale udało nam się wszystko dobrze złożyć od Q1 do Q3. Udało nam się wprowadzić opony w odpowiednie okno pracy i wykonaliśmy solidną robotę jako zespół, składając świetne okrążenie wtedy, gdy miało to największe znaczenie."
"Przez cały weekend czułem się coraz bardziej komfortowo w bolidzie i naprawdę cieszę się z jazdy po tym torze. Publiczność jest tu niesamowita - daje ogromną energię, by dać z siebie wszystko. Sprint był ekscytujący. Mocno naciskałem pod koniec, używając opon pośrednich, by wywrzeć presję na Lando [Norrisie]. Zbliżyłem się, ale nie miałem wystarczającej prędkości, by spróbować go zaatakować. Mimo to to dobry znak przed jutrzejszym wyścigiem. Jestem podekscytowany startem z przodu, mam nadzieję, że będę mógł walczyć z bolidami wokół nas i zdobyć cenne punkty w naszej walce o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów."
George Russell, P3/P6
"Przede wszystkim ogromne gratulacje dla Kimiego. Wykonał dziś znakomitą pracę i jestem z niego oraz z całego zespołu bardzo dumny. Z mojej strony, szóste miejsce to nie jest to, gdzie chciałem dziś być. Miałem duże trudności z wprowadzeniem miękkich opon w odpowiednie okno pracy i nie mogłem znaleźć potrzebnej przyczepności, by złożyć dobre okrążenie. Mając tylko godzinę treningu wczoraj i zmieniające się warunki pogodowe w nocy, uzyskanie dobrej pracy zarówno miękkich, jak i pośrednich opon okazało się sporym wyzwaniem."
"Choć start z trzeciego rzędu jest daleki od ideału, jesteśmy przed jednym Ferrari i oboma Red Bullami. To bardzo ważne w naszej walce o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Dziś rano w sprincie udało nam się zdobyć cenne punkty jako zespół i liczymy, że jutro w Grand Prix zrobimy to samo."
© Mercedes


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się