WIADOMOŚCI

Mercedes po sprincie awansował na drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
Mercedes po sprincie awansował na drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów © Mercedes

Ekipa Mercedesa po sobotnim sprincie w Sao Paulo powróciła na drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, w której toczy zacięty bój z Ferrari i Red Bullem. Antonelli i Russell na mecie zameldowali się tuż za zwycięzcą, Lando Norrisem. W czasówce Włoch powtórzył wynik ze sprintu kwalifikacyjnego, podczas gdy Russell miał problemy z miękką miesznką opon.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Kimi Antonelli, P2 (w sprincie)/P2 (w kwalifikacjach)

"Jestem naprawdę zadowolony, że jutro wystartuję z pierwszego rzędu. Kwalifikacje nie były łatwe - pojawiały się niespodziewane podmuchy wiatru, ale udało nam się wszystko dobrze złożyć od Q1 do Q3. Udało nam się wprowadzić opony w odpowiednie okno pracy i wykonaliśmy solidną robotę jako zespół, składając świetne okrążenie wtedy, gdy miało to największe znaczenie."
"Przez cały weekend czułem się coraz bardziej komfortowo w bolidzie i naprawdę cieszę się z jazdy po tym torze. Publiczność jest tu niesamowita - daje ogromną energię, by dać z siebie wszystko. Sprint był ekscytujący. Mocno naciskałem pod koniec, używając opon pośrednich, by wywrzeć presję na Lando [Norrisie]. Zbliżyłem się, ale nie miałem wystarczającej prędkości, by spróbować go zaatakować. Mimo to to dobry znak przed jutrzejszym wyścigiem. Jestem podekscytowany startem z przodu, mam nadzieję, że będę mógł walczyć z bolidami wokół nas i zdobyć cenne punkty w naszej walce o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów."

George Russell, P3/P6

"Przede wszystkim ogromne gratulacje dla Kimiego. Wykonał dziś znakomitą pracę i jestem z niego oraz z całego zespołu bardzo dumny. Z mojej strony, szóste miejsce to nie jest to, gdzie chciałem dziś być. Miałem duże trudności z wprowadzeniem miękkich opon w odpowiednie okno pracy i nie mogłem znaleźć potrzebnej przyczepności, by złożyć dobre okrążenie. Mając tylko godzinę treningu wczoraj i zmieniające się warunki pogodowe w nocy, uzyskanie dobrej pracy zarówno miękkich, jak i pośrednich opon okazało się sporym wyzwaniem."
"Choć start z trzeciego rzędu jest daleki od ideału, jesteśmy przed jednym Ferrari i oboma Red Bullami. To bardzo ważne w naszej walce o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Dziś rano w sprincie udało nam się zdobyć cenne punkty jako zespół i liczymy, że jutro w Grand Prix zrobimy to samo."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.