Pierwszy dzień zmagań na brazylijskim torze nie ułożył się po myśli ekipy z Grove. Żaden z jej kierowców nie wszedł do SQ3, a Carlos Sainz zamknął nawet tabelę z czasami. Nieco lepiej spisał się Alex Albon, który z kolei spodziewał się takich problemów swojego zespołu.
Alex Albon, P12
"Mieliśmy świadomość, że będziemy mieć trudności na tym torze. Spora część czasu okrążenia zależy od właściwego balansu bolidu, a nie jestem przekonany, że mogliśmy to osiągnąć. Nie mam pojęcia, czy chodzi tutaj o jakąś fundamentalną kwestię, ale postaramy się to naprawić między sprintem a głównymi kwalifikacjami. Było naprawdę trudno, aczkolwiek nie jest to też aż taka zła pozycja startowa. Pozytywne jest bowiem to, że poprawiliśmy po treningu i poszliśmy w odpowiednim kierunku."
Carlos Sainz, P20
"Po prostu nie wyszły nam te kwalifikacje. Mój pierwszy przejazd był chaotyczny z powodu tłoku i problemów z rozgrzaniem ogumienia. Drugi przejazd jeszcze bardziej sobie utrudniliśmy i prawie nie przejechaliśmy nawet dwóch kółek. Finalnie zakończyliśmy tę sesję, nie wiedząc nic o limitach tego bolidu, więc nie jest to idealna sytuacja. Patrząc na to z perspektywy treningu, na pewno więcej było do zyskania. Wyciągniemy zatem z tego wnioski i liczymy na lepsze wyniki jutro."
© Williams


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się