Meksykański kierowca miał pewne problemy zdrowotne po zakończeniu pierwszego treningu na domowym torze. Dolegliwości okazały się na tyle poważne, że trafił nawet do centrum medycznego.

Patricio O'Ward zastąpił w czasie pierwszego treningu na domowym torze Lando Norrisa. Osiągnął 2. najlepszy wynik wśród młodych kierowców, zajmując ostatecznie 13. pozycję i pokonując 30 okrążeń. Później jednak nie wziął udziału w żadnych sesjach medialnych, co było pokłosiem jego problemów zdrowotnych.

Motorsport dotarł do informacji, że Meksykanin musiał udać się do centrum medycznego z powodu nasilających się objawów zatrucia pokarmowego. Otrzymał nawet kroplówkę i leki na ból brzucha. Lekarze monitorowali także jego tętno, ale finalnie został wypisany z placówki. Serwis RacingNews365 otrzymał w tej sprawie komentarz od rzecznika prasowego McLarena:

"Został przetransportowany do centrum medycznego na badania po pierwszym treningu, co było pokłosiem zgłoszonego złego samopoczucia. Po badaniu i okresie obserwacji został zwolniony z powrotem do zespołu", przekazał pracownik brytyjskiej stajni, który nie chciał jednak wchodzić w szczegóły problemów O'Warda.