Impet Racing Bulls z początkowych rund sezonu 2025 został wyhamowany po tym, jak w Grand Prix Bahrajnu zajęli oni odległe miejsca w tabeli końcowej. Isack Hadjar dojechał do mety na 13. miejscu, kilka pozycji przed Liamem Lawsonem, który został sklasyfikowany na 16. pozycji po otrzymaniu kilku kar czasowych.
Isack Hadjar, P13
"Początek wyścigu nie był dobry, straciłem cztery pozycje i miałem wrażenie, że w ogóle nie ruszyłem z pola startowego. Nie do końca rozumiem, dlaczego, więc musimy to przeanalizować. Wydaje mi się, że procedura była w porządku, ale mieliśmy buksowanie kół, co wytrąciło nas z rytmu już na pierwszym okrążeniu. Lepsze kwalifikacje mogłyby zmienić przebieg wyścigu, ale ogólnie nasze tempo i strategia były dziś agresywne i myślę, że to było dobre podejście. Niestety, po takim starcie byliśmy po prostu za daleko, co nam nie pomogło - podobnie jak samochód bezpieczeństwa, który utrudnił nam restart na zużytych twardych oponach. Skupimy się teraz na elementach, które tutaj w Bahrajnie nie zagrały, żeby je poprawić na przyszłość."
Liam Lawson, P16
"To był wyścig pełen akcji. Mieliśmy dobre tempo, ale nie bardzo mogliśmy je wykorzystać, a jedynym sposobem na wyprzedzanie były bardzo późne manewry. Moją intencją nie było doprowadzenie do kontaktu z innymi, ale sędziowie podjęli decyzję o karach, więc musimy przeanalizować te incydenty. Szkoda, że nie mamy wyników, które oddają to, jak mocno parliśmy do przodu jako zespół, bo samochód był naprawdę szybki w kwalifikacjach i nie udało się tego pokazać. Auto było też szybkie w wyścigu, ale start z końca stawki mocno ogranicza możliwości. To był po prostu taki wyścig, który się nie do końca ułożył."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się