Ekipa McLarena dzięki wybornej formie Oscara Piastriego sięgnęła dzisiaj po swoje pierwsze zwycięstwo w Bahrajnie. Dla Australijczyka był to drugi w sezonie i czwarty w karierze triumf w F1. Piastri imponował opanowaniem i przez cały wyścig kontrolował sytuację za swoimi plecami. Co innego po wyścigu może powiedzieć jego zespołowy kolega, który największy błąd popełnił wczoraj podczas czasówki, ale dzisiaj również przytrafiło mu się kilka wpadek. Ostatecznie udało mu się utrzymać pozycję lidera mistrzostw świata i wskoczyć na najniższy stopień podium.
Oscar Piastri, P1
"To był niesamowity weekend. Zaczęło się od kwalifikacji wczoraj, a dziś miło było dokończyć dzieła w dobrym stylu. Nie mogę wystarczająco podziękować zespołowi za bolid, który nam dali - spisywał się świetnie na torze!"
"Jestem bardzo dumny z tego, co osiągnąłem w ten weekend i dumny, że mogłem to zrobić tutaj, w Bahrajnie. To oczywiście bardzo ważny wyścig dla nas, biorąc pod uwagę nasze powiązania właścicielskie. Nigdy nie był to dla nas łaskawy tor, więc tym bardziej cieszy, że udało się w końcu odnieść pierwsze zwycięstwo zespołu w Bahrajnie."
Lando Norris, P3
"Dziś wyścig pełen wzlotów i upadków. Popełniłem kilka frustrujących błędów, ale i tak jest sporo pozytywów - mocne zakończenie na punktowanej pozycji dla zespołu w Bahrajnie. To był naprawdę dobry wyścig, wszyscy dawali z siebie wszystko, jechaliśmy na granicy możliwości, co zawsze jest świetne i ekscytujące. Gratulacje dla Oscara i całego zespołu za dzisiejszy wynik. Teraz skupiam się w pełni i ciężko pracuję przed przyszłym weekendem w Arabii Saudyjskiej."
13.04.2025 22:17
1
0
W obecnej chwili Lando dostaje od zespołu wszystko czego chciał by każdy aby wygrywać. Ale czegoś jednak brakuje u niego, a szkoda, spoko chłopak. Kibicuje Piastriemu na majstra w tym roku. Opanowany, zwównowarzony i potrafiący cos dowieść, pod presją również.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się