Zawodnik z Melbourne mile będzie wspominał sobotnie zmagania w Szanghaju. Potrafił wykorzystać potencjał bolidu McLarena zarówno w sprincie, jak i kwalifikacjach. W porannym wyścigu zajął 2. miejsce, a w czasówce wywalczył upragnione pole position. Trochę problemów miał z kolei Lando Norris, który ledwo przebił się do punktowanej ósemki w sprincie, a później popełnił błąd, przez który do pierwszego rzędu wskoczył George Russell.
Oscar Piastri, P2 (w sprincie)/P1 (w kwalifikacjach)
"Pierwsze pole position! Jestem bardzo zadowolony z tej czasówki. Znalazłem sporo tempa w Q3 po tym, jak miałem niemałe trudności w Q1 i Q2. Bolid po prostu ożył i jestem podekscytowany znalezieniem się na pole position. Było przy tym sporo frajdy. Nowa nawierzchnia jest bardzo przyczepna, przez co gdy się ją traci, robi się gorąco. Owszem było zdradliwe, ale kiedy łączy się wszystko w jedną całość, jest mega. Z samego sprintu też byłem zadowolony. Byłbym bardziej usatysfakcjonowany, gdybym awansował o jeszcze jedno miejsce. Nie mogłem jednak o więcej prosić i sporo się nauczyliśmy. Mam nadzieję, że jutro to wykorzystamy."
Lando Norris, P8/P3
"Zawsze pojawia się rozczarowanie, gdy nie mam pole position. Gratulacje należą się jednak Oscarowi, bo zasłużył na to dzisiaj. Nie mogę też być za bardzo rozczarowany, bo 3. lokata świadczy o kroku w dobrą stronę po frustrującym sprincie. Auto spisuje się o wiele lepiej, a dzięki wprowadzonym zmianom w ustawieniu mam więcej pewności siebie. Ciężko pracowaliśmy, by poprawić się przed czasówką i będziemy tak samo harować przez noc, aby przygotować się na jutrzejsze zawody."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się