Dwie ważne wiadomości napłynęły z pokoju sędziowskiego w kontekście ustawienia na starcie chińskiego sprintu. Dotyczyły one naruszeń w samochodach Nico Hulkenberga i Williamsa.
Karę sportową otrzymał jednak jedynie Niemiec, a to z powodu złamania zasad Parc Ferme w jego samochodzie minionej nocy. Sauber zmienił ustawienia zawieszenia, w związku z czym Hulk wystartuje do sprintu z alei serwisowej. Skorzysta na tym Liam Lawson, który nie będzie ruszał z ostatniego pola.
Poważnych konsekwencji uniknął za to Williams, nad którym wisiało widmo nawet dyskwalifikacji z wyników sprinterskiej czasówki. Wszystko przez nietypowe przewinienie techniczne związane z niedostarczeniem materiałów wideo z kamer monitorujących elastyczność skrzydeł w ciągu godziny po zakończeniu pierwszego treningu.
Ekipa z Grove nie zrobiła tego z powodu błędnego przekonania co do włożenia pustych kart SD. Zespół założył, że dostarczy je FIA, podczas gdy odpowiadały za to zespoły. W czasie sesji odkryli migające czerwone światło (oznaczające brak tych kart), aczkolwiek nie zgłosili tego faktu delegatowi technicznemu.
Same skrzydła spełniały oczywiście wszystkie wymogi regulacyjne, ale arbitrzy musieli w jakiś sposób ukarać Brytyjczyków. Finalnie stanęło na grzywnie w wysokości 50 000 euro, z czego 40 000 zostało zawieszone do końca 2025 roku.
22.03.2025 04:05
1
1
Wstałem dla Lewisa ;)
22.03.2025 05:30
0
HAM- P1 😍
22.03.2025 07:22 zmodyfikowany
0
W tekście jest błąd Hulk nie jest w Haas tylko Stake Sauber ;)
22.03.2025 07:51
0
@easyyy
słuszna uwaga. Poprawione. dzięki.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się