Królowa sportów motorowych nie zwalnia tempa, a tuż po emocjonującej inauguracji sezonu w Australii, przyszedł czas na weekend z Grand Prix Chin, podczas którego po raz pierwszy w tym sezonie rywalizacja wzbogacona zostanie o format sprinterski.

Historia wyścigu w Chinach

Pierwszy wyścig Formuły 1 w Chinach odbył się w 2004 roku, lecz początkowe plany na organizację Grand Prix w tym kraju sięgają jeszcze lat 90. Pierwotnie GP Chin miała być rozgrywana na torze Zhuhai International Circuit, ale planowany na rok 1999 wyścig nie odbył się, ponieważ obiekt nie spełniał standardów FIA. Chiny na swój wyścig nie czekały jednak długo, bowiem już 3 lata później został podpisany 7-letni kontrakt na organizację Grand Prix w Szanghaju, gdzie Formuła 1 wita do dziś.

Historia wyścigu w Szanghaju sięga już przeszło 20 lat, a przez ten czas tworzona była przez jedne z najważniejszych wydarzeń nowożytnej ery tego sportu.

Pierwszy wyścig Formuły 1 w Chinach w 2004 roku zwyciężył Rubens Barrichello w barwach Ferrari. Rok później runda w Szanghaju rozgrywana była jako ostatnia w sezonie, a jej zwycięzca w barwach Renault, Fernando Alonso przypieczętował wtedy swój pierwszy tytuł mistrzowski.

W 2006 roku zwycięzcą znów został kierowca Ferrari, lecz tym razem był to Michael Schumacher, dla którego triumf w Chinach był przedłużeniem marzeń o walce o 8. tytuł mistrzowski, lecz co ważniejsze, jak później się okazało, dla Niemca było to ostatnie zwycięstwo w karierze.

Zastępca Michaela w Ferrari, Kimi Raikkonen zwyciężył w Chinach w roku 2007, dzięki czemu mocno przybliżył się do realnej walki o tytuł mistrzowski. W dużej mierze miało to związek z wpadką Lewisa Hamiltona, który przez mokre warunki oraz nieduże doświadczenie zakopał swojego McLarena w żwirze znajdującym się na wjeździe do alei serwisowej. Hamilton zaprzepaścił tym samym szansę na przypieczętowanie mistrzostwa na jeden wyścig przed końcem w swoim debiutanckim sezonie.

W 2009 roku wyścig w Chinach zaczęto rozgrywać na początku sezonu, a w tym konkretnym sezonie, w niebywale deszczowych warunkach swój pierwszy triumf w Formule 1 odniosła ekipa Red Bulla za sprawą Sebastiana Vettela, przełamując tym samym hegemonię zespołu Brawn GP z początku sezonu.

Podobna historia miała miejsce w 2012 roku, kiedy po raz pierwszy po Pole Position oraz zwycięstwo sięgnął Nico Rosberg w barwach Mercedesa, z którym 4 lata później zdobył swój pierwszy i jedyny tytuł mistrzowski. Dla Mercedesa to również było pierwsze zwycięstwo od powrotu do startów w Formule 1.

W zeszłym roku Formuła 1 powróciła do Chin po kilkuletniej przerwie spowodowanej pandemią Covid-19. Runda w sezonie 2024 również rozegrana została ze sprintem, w kwalifikacjach do którego Lando Norris dał popis swoich umiejętności, zdobywając Pole Position do sprintu w bardzo mokrych warunkach. W wyścigu triumfował Max Verstappen.

Informacje na temat toru

Mapa toru. Okrążenie toru Shanghai International Circuit mierzy odległość 5,451 km, co w dystansie Grand Prix przekłada się na 56 okrążeń. Nitka składa się z 16 zakrętów, z których najbardziej charakterystyczny jest kompleks ciągnących się zakrętów 1 - 4. Dodatkowo tor w Chinach składa się z jednej z dłuższych prostych w kalendarzu, dzięki której strefa dohamowania do zakrętu nr 14 staje się dogodnym miejscem do wykonywania manewrów wyprzedzania.

Tegoroczna rywalizacja

W sezonie 2025 wyścig w Chinach przypada jako druga runda sezonu, a jako że GP Australii odbywała się w zmiennych warunkach, przed nadchodzącym weekendem pozostaje wiele niewiadomych dotyczących formy niektórych zespołów.

Wątpliwości zdaje się nie być natomiast w kwestii tempa McLarena - mistrzowie świata i obecni liderzy w obu klasyfikacjach przez wielu wskazywani są jako faworyci przed nadchodzącym weekendem. Według Pierre’a Wache, dyrektora technicznego zespołu Red Bulla, McLaren w dalszym ciągu używa sprytnego rozwiązania potocznie zwanego ‘mini DRS’, polegającego na wykorzystaniu giętkości górnej lotki tylnego skrzydła w celu zmniejszenia oporu aerodynamicznego na prostych. Z tego względu, FIA zmieniła wytyczne techniczne dotyczące tego właśnie obszaru. Powołując się jednak na opinie ekspertów, nie powinno mieć to zbyt dużego wpływu na formę McLarena.

Pod znakiem zapytania stoi jednak postawa zawodników Ferrari - Charles Leclerc oraz Lewis Hamilton mieli ogromne problemy przed tygodniem, a pozycje jakie obaj zawodnicy zajmowali w kwalifikacjach oraz w wyścigu mocno odbiegały od oczekiwań. Grand Prix Chin powinna rzucić nieco więcej światła na obecną sytuację w zespole z Maranello.

Warto pamiętać natomiast, że z uwagi na zastosowanie w ten weekend formatu sprinterskiego, ekipy będą miały tylko 1 trening na dostrojenie swoich maszyn przed pierwszą konkurencyjną sesją. To ważne przez zmiany nawierzchni, jakie zostały poczynione na torze w Szanghaju przed tym weekendem. Mogą one wiązać się z mniejszą przyczepnością, a dane z poprzedniego roku będą miały mniejszą wartość niż przy okazji innych tegorocznych rund.

Kolejny sprawdzian młodych kierowców

Zbliżający się weekend z Grand Prix Chin zapowiada się mieć stałą temperaturę wahającą się w granicach 20 - 23°C przez wszystkie 3 dni zajęć na torze. Co za tym idzie, będzie to kolejny, tym razem nieco bardziej miarodajny, sprawdzian kierowców debiutujących w tym sezonie jako etatowi kierowcy. Z pewnością wiele do udowodnienia będą mieli kierowcy tacy jak Jack Doohan, Isack Hadjar czy Liam Lawson, którzy rozbijali swoje bolidy w poprzednim wyścigu. Każdy z nich w szczególności potrzebuje dobrego występu, aby umocnić się na swojej pozycji i oddalić od siebie pogłoski o potencjalnej utracie posady.

Opony

Na ten weekend firma Pirelli przygotowała mieszanki C2, C3 i C4. Według przewidywań producenta, taki dobór jest optymalny ze względu na wspomniane już zmiany w nawierzchni toru. Zgodnie z intuicją Pirelli przewiduje duży stopień ewolucji toru, co może okazać się kluczowe podczas weekendu, w którym odbywają się dwie sesje kwalifikacyjne - zarówno do Grand Prix, jak i do sprintu.

Rozkład jazdy

W trakcie trwania tego weekendu Formule 1 będzie towarzyszyła seria F1 Academy, która tym samym zaczyna swój sezon.

Rozkład jazdy o GP Australii:
1. trening: 4:30 - 5:30 (piątek, 21 marca)
Kwalifikacje do sprintu: 8:30 - 9:14 (piątek, 21 marca)
Sprint: 4:00 - 5:00 (sobota, 22 marca)
Kwalifikacje: 8:00 (sobota, 22 marca)
Wyścig: 8:00 (niedziela, 23 marca)