Ekipa z Silverstone wyjeżdża z Miami z dwoma oczkami, co zważywszy na jej tempo na przestrzeni całego weekendu, należy uznać za sukces. Nie było ono bowiem zbyt dobre, czego najlepszym przykładem były trudności Fernando Alonso z wyprzedzeniem Estebana Ocona. Lance Stroll po raz kolejny błąkał się natomiast w dolnych rejonach stawki.
Lance Stroll, P17 "To nie był świetny wyścig. Wcześnie zjechaliśmy do boksu, a przez to, że później pojawił się samochód bezpieczeństwa, inne bolidy odniosły na nim spore korzyści. To naprawdę popsuło naszą strategię. Później wyprzedziłem kilka samochodów i wjechałem na metę jako 13., jednakże otrzymałem też karę za wyprzedzenie Alexa [Albona i stąd ten spadek]. Przeanalizujemy onboardy, bo to trochę niecodzienna sankcja. Będziemy harować w kolejnych tygodniach, by znaleźć większe tempo na Imolę."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się