Sędziowie podzielili się z kibicami werdyktami odnośnie wszystkich niebezpiecznych incydentów z czasówki do GP Hiszpanii. Najbardziej ucierpiał na nich Pierre Gasly, który otrzymał dwie kary przesunięcia na starcie.

Kwalifikacje na Circuit de Catalunya dostarczyły sporo emocji i niespodzianek nie tylko fanom, lecz także sędziom, którzy mieli sporo pracy po ich zakończeniu. Najwięcej poruszenia wywołały dwa wezwania dla Pierre'a Gasly'ego i ewentualny w jego przypadku przymusowy odpoczynek spowodowany zdobyciem 12 punktów karnych (obecnie ma ich 8).

Arbitrzy analizowali bardzo podobne zdarzenia z udziałem Francuza, czyli blokowania najpierw Carlosa Sainza, a następnie Maxa Verstappena, którzy znajdowali się na szybkich okrążeniach. Po przesłuchaniu całej trójki postanowiono dwukrotnie ukarać kierowcę, przesuwając go łącznie o 6. pozycji na starcie (2x3). Oznacza to, że do niedzielnego wyścigu wyruszy z 10. pola.

Z raportów FIA nie wynika jednak, dlaczego 27-latek nie otrzymał żadnych oczek karnych. Można się jednak domyślać, że obroniły go tłumaczenia o braku informacji ze strony zespołu w przypadku incydentu z Verstappenem i znalezieniu się w tzw. kanapce między samochodami Ferrari w kontekście przeszkodzenia Sainzowi. Nie zmienia to jednak faktu, iż Gasly musi nadal mocno się pilnować, gdyż pierwsze punkty zostaną mu anulowane dopiero 10 lipca.

Druga sytuacja - przypominająca tę legendarną z 2016 roku - dotyczyła kontaktu obu Mercedesów na prostej startowej. Wyglądała ona dość dziwnie, ponieważ z George Russell oraz Lewis Hamilton rozpoczynali szybkie okrążenia, aż nagle młodszy z Brytyjczyków zmienił kierunek jazdy.

Hamilton and Russell get too close for comfort in qualifying 👀#SpanishGP #F1 pic.twitter.com/iNN0795E9p

— Formula 1 (@F1) June 3, 2023

Ostatecznie stewardzi uznali, że winy za ten incydent nie ponosi tylko Russell, ale też zespół, w związku z tym wręczono im formalne ostrzeżenia, co nie wiąże się z żadnymi poważniejszymi konsekwencjami. Istotną rolę zapewne odegrały w tym tłumaczenia kierowcy, który zwrócił uwagę na to, że przed rozpoczęciem szybkiego kółka musiał przepuścić Sainza i Maxa Verstappena.

Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.