WIADOMOŚCI

Ferrari bez punktów w Australii
Ferrari bez punktów w Australii
Zespół Ferrari Australię opuszcza bez punktów. Charles Leclerc odpadł z rywalizacji już na samym początku po tym jak Lance Stroll trącił go w trzem zakręcie. Carlos Sainz do końca dzielnie walczył o duże punkty, ale ostatecznie szanse na nie odebrali mu sędziowie, którzy ukarali go za incydent z Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Carlos Sainz, P12
"Miałem dobry start i pewnie czułem się na średniej mieszance opon, ale mieliśmy pecha, gdyż zjechaliśmy do boksu tuż przed pierwszą czerwoną flagą i spadłem na 11. miejsce. Udało mi się wrócić do gry, wykonując dobre manewry wyprzedzania i pokazując dobre tempo więc jestem z tego zadowolony. Ogólnie to był dobry wyścig, ale kara zrujnowała moje wysiłki i nie zgadzam się z nią. Frustracja z jaką się teraz mierzę będzie ciężka do przełknięcia, ale staram się myśleć tylko o pozytywnych aspektach dzisiejszego dnia i skupiać się na kolejnym wyścigu."

Charles Leclerc, DNF
"Miałem pecha, że zakończyłem w taki sposób wyścig, ale to był incydent wyścigowy i nie sądzę, że mogliśmy zrobić tutaj coś inaczej. To rozczarowujące, ale liczę ,że następnym razem będziemy mieli gładszy wyścig."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
Rafii

02.04.2023 13:48

0

Chareles jest taki w goracej wodxie kapany, podpala sie nie pierwszy raz jego bład ponownie.


avatar
Tychy4you

02.04.2023 14:21

0

Mam dość czytania tych jałowych komentarzy kierowców. Zawsze ten sam schemat: spróbujemy się poprawić i będziemy się skupiać na następnym wyścigu.


avatar
orto

02.04.2023 14:55

0

I jeszcze - będziemy naciskać!


avatar
Supersonic

02.04.2023 15:05

0

Musimy wyciągnąć wnioski, wrócimy silniejsi, Forza Ferrari


avatar
fan_93

02.04.2023 21:26

0

Całe Ferrari- od zarządu po kierowców to dno. Nie zdziwię się jak w konstruktorach skończą na 4.


avatar
fpawel19669

03.04.2023 09:45

0

Wszystko poszło nie tak, zgodnie z prawem Murphy'ego. Tym niemniej Ferrari w tempie wyścigowym wcale nie było złe, Sainz trzymał tempo Astona i Mercedesa.


avatar
Krukkk

03.04.2023 11:02

0

@6 fpawel19669. Dokladnie. To jedyny pozytywny aspekt z tego weekendu jesli chodzi o stajnie z Maranello. Carlos jest solidnym kierowca, ale ciezko bedzie mu trzymac poziom wiedzac co dzieje sie w Ferrari. W kierowcach jedyna nadzieja, powinni pogodzic sie z jazda poza TOP 3 i robic swoje, bo i tak nie maja innej alternatywy.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu