WIADOMOŚCI

Leclerc miał duże problemy z oponami, Sainz przyznaje, że przegrał w trzecim sektorze
Leclerc miał duże problemy z oponami, Sainz przyznaje, że przegrał w trzecim sektorze
Charles Leclerc po kwalifikacjach na torze Hungaroring słabszą formę tłumaczył potężnymi problemami z rozgrzaniem opon.
baner_rbr_v3.jpg

Monakijczyk po raz kolejny nie wykorzystuje w pełni potknięcia Red Bulla i głównego rywala w walce o tytuł mistrzowski w tym roku. Max Verstappen na swoim szybkim okrążeniu w Q3 miał bowiem problemy z jednostką napędową i czasówkę ukończył na 10. pozycji.

Zespół Ferrari miał łatwo sięgnąć w takiej sytuacji po pole position, ale okazało się że niespodziewanie szybszym kierowcą okazał się George Russell z Mercedesa.

Leclerc pytany o to czemu nie udało mu się zakwalifikować w pierwszym rzędzie wskazywał na problemy z przygotowaniem opon w chłodniejszych warunkach.

"Dzisiaj nie jest najwspanialszy dzień" mówił. "Miałem ogromne problemy z oponami. Pojawiły się nierówne osiągi i ciężko było wprowadzić opony we właściwe okno pracy."

"Miałem problemy ze złożeniem okrążenia, ale musimy się temu jeszcze przyjrzeć. Jestem pewny, że mamy tempo i że jutro ono powróci."

"Będziemy się na tym skupiali i mam nadzieję, że czeka nas lepsza niedziela."

W gorących, piątkowych warunkach Ferrari w tempie wyścigowym miało świetne osiągi, dlatego Monakijczyk pozostaje optymistycznie nastawiony przed wyścigiem, ale jego ekipa musi dowiedzieć się co poszło źle w dniu dzisiejszym.

"Mamy tempo" przekonywał. "Musimy tylko zrozumieć co dzisiaj poszło źle z oponami. Jestem pewny, że jutro możemy wrócić do walki."

Carlos Sainz z kolei, który przegrał walkę o pole position o tylko 0,044 sekundy wskazał, że mógł je zgubić w ostatnim sektorze, gdy jego auto stawało się w kilku miejscach nerwowe.

"Czułem, że mamy tempo na zdobycie pole position" mówił Hiszpan. "Straciliśmy je w ostatnim sektorze, gdy kilka razy mną rzuciło. Niemniej gratulacje dla George'a, gdyż jego okrążenie musiało być dobre. Jutro ruszamy z drugiego miejsca."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
Kaki87 Aron

30.07.2022 18:38

0

Ferrari szybko go objedzie . Mam nadzieję że Charles jutro dojedzie do męty


avatar
Aeromis

30.07.2022 18:54

0

Zazwyczaj - jeśli Sainz jest szybszy od Leclerca, to obaj pojechali słabo, lub mieli dalekie od idealnych ustawienia. Może na jutro, może sami nie wiedzą co robią.


avatar
xandi_F1

30.07.2022 19:16

0

temperatura spadła i się wyrównało. A zapewne to Ferrari straciło sporo, ale i tak uważam, że dalej byli szybsi i rację tutaj ma @2.


avatar
seba1b

30.07.2022 19:20

0

Jutro jeśli tor będzie suchy powinna strategia wyglądać tak: SF stara się szybko 2 samochodami wyprzedzić Mercedesa i odrazu Carlos puszcza Leclerca na pierwsze miejsce, następnie Harry Potter nie ogląda wogole wyścigu i broń go Boże przed wprowadzaniem planów C D E...Z. Spokojnie dowożą P1 i P2 bo jeśli nie będzie awarii nie ma prawa tu być innego finału.


avatar
indrid cold

30.07.2022 20:15

0

Gdy szybko wyprzedzą Mercedesa, zamienią się miejscami i wszystko będzie szło bardzo dobrze, to wtedy usłyszymy w radio:"We think about plan B.".....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu