Zespół Frederica Vasseura przyjeżdżał na Silverstone z zamiarem wygrania rywalizacji w środku stawki. Tymczasem Szwajcarzy na brytyjskiej ziemi nie zdobyli nawet punktu. Mimo to i tak mogą mówić o dużym szczęściu, zważywszy na katastrofalnie wyglądający wypadek Zhou Guanyu. Chińczyk swój dobry stan zdrowia zawdzięcza głównie systemowi HALO. Z kolei Valtteri Bottas również nie ukończył niedzielnych zmagań. Fin wycofał się z rywalizacji na 20. okrążeniu z powodu usterki skrzyni biegów.
Valtteri Bottas, DNF "Przede wszystkim najważniejsze jest to, że Zhou nic się nie stało. To był duży dzwon i cieszę się, że FIA już go wypuściła. To kolejny dowód na to, że system HALO jest jedną z największych innowacji w F1, jaka poprawiła bezpieczeństwo w ostatnich latach. Co do mojego wyścigu - mieliśmy kilka okazji po restarcie, ale mieliśmy problem ze skrzynią biegów i musiałem się wycofać, żeby zapobiec dalszym uszkodzeniom. Szkoda, bo prezentowaliśmy świetne tempo i mogliśmy zdobyć sporo punktów. Choć był to na pewno trudny weekend, i tak możemy wyciągnąć pewne pozytywy. Jednym z nich jest po prostu czyste tempo i myślę, że w następny weekend w Austrii możemy być konkurencyjni."Zhou Guanyu, DNF "To był ogromny wypadek i cieszę się z tego, że nic mi się nie stało. Marshale oraz zespół medyczny na torze byli fantastyczni. Muszę także podziękować FIA i F1 za całą pracę, jaką wykonali i nadal wykonują, by poprawić bezpieczeństwo naszych bolidów. Dziś uratowało mnie HALO. To też udowadnia, że każdy krok, jaki podejmujemy w ulepszaniu tych samochodów, przynosi owocne rezultaty. Teraz chcę tylko wrócić na tor i robić to, co uwielbiam. Nie mogę się już doczekać wyjazdu do Austrii."
03.07.2022 21:44
0
Kacper, "Marshale" to po naszemu porządkowi.
04.07.2022 09:22
0
Z tego co pamiętam to Vasseur najwięcej krzyczał o nie zwiększaniu limitów budżetowych i wyłączaniu tuneli aerodynamicznych celem oszczędzania kasy. Ciekawe czy po takich wypadkach nie zmieni swojej narracji? Już niby się cieszyli że mają narobionych części zamiennych a tu znowu magazyn wyzerowany... A z tego co pamiętam to w zeszłym roku na torze RedBulla poległa ogromna liczba przednich skrzydeł, więc w tym roku tanio też może nie być.
05.07.2022 19:37
0
Jak ten bolid przeszedł testy zderzeniowe to ja nie wiem. Nic dziwnego że nie narzekają na minimalną wagę, skoro mają bolid zdolny zabić kierowcę. Rozwalona góra bolidu - skandal, ktoś powinien prawnie za to beknąć. Przed kolejnym, GP powinno się raz jeszcze sprawdzić tego gruchota i najpewniej zakazać startu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się