Zachowanie kierowców zespołu McLaren, Lewisa Hamiltona i Heikkiego Kovalainena, w końcówce dzisiejszych kwalifikacji zostało wzięte pod lupę przez stewardów wyścigu.
Tym samym obaj kierowcy BMW Sauber awansują o dwa oczka jeszcze przed startem jutrzejszego wyścigu. Robert Kubica wystartuje z drugiego rzędu i czwartego pola, a Nick Heidfeld z trzeciego rzędu i 5 pola.
22.03.2008 15:00
0
Ty widział? Sąsiadowi ogiera cofnęli :) A taki był ładny! Amerykański ;) Buahahahaha :D
22.03.2008 15:03
0
nie możliwe, że wreszcie HAM'a ukarano :) To bardzo dobrzę wróży, wkońcu musi być ten pierwszy raz a później...z górki :) W tamtym sezonie bali się go tknąć bo murzyn ale sezon debiutanta się skończył i czas na sportową rywalizacje. Chociaż troche szkoda...bo obstawiłem go na 1 miejscu :/
22.03.2008 15:08
0
Dzięki ci Boże. Teraz BMW ma drugą szansę się popisać. Świetna informacja. Oby Robert mógł się wykazać wkońcu a szefostwo nie wymyśliło złej taktyki. A co do pogody to mam nadzieje, żę prócz SC ktoś dojedzie.
22.03.2008 15:09
0
Przecież Ron jest w Malezji, nawet gość z Premiere wywiad z nim zrobił, następnie gość udał sie do boksu i gadał z jakimś grubasem. :)
22.03.2008 15:09
0
moga byc problemy z takim szybkim wyprzedzeniem Trullrgo,ma prawdopodobnie lzejszy bolid i w koncu to nie nowicjusz jednak jestem optymista jesli chodzi o start bo wierze w umiejetnosci Roberta.Maki w akcie zemsty na Alonso moga wiele zdzialac,stoja w kupie...
22.03.2008 15:10
0
dobrze im tak - oszuści!
22.03.2008 15:11
0
Tak żartem. Może w kopercie było zamało czy czy coś w tym rodzju
22.03.2008 15:23
0
Robert raczej nie wyprzedzi Trullego, bo ma znacznie więcej paliwa od niego, ale myślę że spoko dobrym tempem pojadą do czasu zjazdu Trullego na tankowanie. Pocieszające jest to że oba McLareny są za Alonso, który powinien ich nieźle przyblokować. W końcu dla niego to też osobista sprawa ;)
22.03.2008 15:24
0
yantar, fezuj: to prawda że nieważny powód i kary nie neguję, ale chodziło mi o różnicę prędkości pomiędzy bolidami zjeżdżającymi a kwalifikującymi się. Kiedy dochodzi ona do 200 km/h to nie jest bezpieczne. AndrzejOpolski: Robert przeszkodził Nickowi? Kiedy niby? No i co powiesz o Alonso, który musiał hamować i pokonać zakręt poza linią jazdy z powodu jednego z McLarenów?
22.03.2008 15:25
0
A kto to jest Haidfeld?
22.03.2008 15:29
0
naraszcie nie ma równych i równiejszych no to Robert do roboty trzymam kciuki
22.03.2008 15:35
0
i b słusznie, jak to widziałem rano to aż sie zagotowałem, ci tu walcza na najszybszym kolki a maklareny se jadą normalnym torem 50km/h ....
22.03.2008 15:42
0
Haidfeld: gatunek drzewek Bonsai wynaleziony w 1950 przez japońskiego przechodnia, który idąc na pierwszy wyścig w F1, wyeowolułował na pełnowyposażonego kibica. Miał w torbie drzewko Bonsai. Bonsai wyewolułowało i tak o to mamy Haidfelda. Szczegóły na onecie.
22.03.2008 15:44
0
Tylko jeszcze wyjaśnijcie mi co to znaczy Maklaren?? Bo na wikipedii ni mogę znaleźć.
22.03.2008 15:52
0
Wrócę jeszcze do Haidfelda: to są nieoficjalne informacje. Według niektórych źródeł, jest to wytworem chińskim, ponieważ często kupując owe drzewko na spodzie jest napisane "Made in China".
22.03.2008 15:58
0
Bardzo dobra decyzja !!! ale jestem nia zaskoczony :) Teraz wyscig moze byc jeszcze ciekawszy :)
22.03.2008 16:00
0
no to scuderia stoi przed wielka szansa odrobienia strat sprzed tygodnia ;p a robert przed duza szansa na podium jesli wszystko pojdzie ok ;)
22.03.2008 16:31
0
dobrze im tak, ale szkoda hakkiego. Ta modernizajca szefostwa FiA wkoncu sie wziela za robote.
22.03.2008 16:34
0
nie podniecajcie się, macki nadrobią tę stratę szybko
22.03.2008 16:35
0
Do AndrzejOpolski z 14:20 i wogóle... Z jednej strony podziwiam Twoją "sprawiedliwą" ocenę sytuacji ale z całym szacuneczkiem: Tam siedzieli eksperci i debatowali nad tym jak było naprawdę i ewentualnie jak i kogo trzeba będzie za to czy tamto ukarać. Jeśli sędziowie i sami blokowani doszli do identycznych wniosków to chyba nie ma co kwestionować ich punktu widzenia, z którego wynika, że kierowcy Mclarena przeszkadzali tem czy owemu i trzeba im zapodać karę. Dobrze im to zrobi - coś mi się wydaje - zwłaszcza temu tam englishmanowi.
22.03.2008 16:57
0
Żeby tylko BMW nie wymyśliło znowu "dziwnej" taktyki dla Roberta...
22.03.2008 17:07
0
napewno wymyślą coś dziwnego i znowu Heidfeld na podium a Kubica w okolicach 8 miejsca
22.03.2008 17:16
0
Nie wierze po zeszlorocznych decyzjach wydawalo sie ze mclaren jest nietykalny a jednak!!!
22.03.2008 17:37
0
AndrzejOpolski ja wiem że Ty zawsze chcesz być oryginalny w ocenach...ale weź włącz sobie kilka powtórek..Kubica był za szczytem zakrętu na wyjsciu po wewnetrznej stronie..bolidy siłą rzeczy i prędkosci w tym miejscu od szczytu zakretu wyjezdzaja do przeciwleglej krawedzi jezdni...a tam jechali Hamilton i Kovalainen...zgodze sie tylko z jednym że Kovalainen bardziej niż Lewis zmusił go do ominięcia tuż przed zakrętem co powodowało gwałtowną zmianę toru jazdy....ale gdzie Ty widziales, że Kubica go blokował to ja nie wiem...zresztą nie tylko on jechał tą stroną a Lewis zaraz po zajsciu tez na tę stronę zjechał.
22.03.2008 17:42
0
w końcu sie wzioeli za hamiltona :) tylko czego tak pużno???
22.03.2008 18:02
0
wszystko dlatego ze jest to w Malezji "gdzie rzadzi Petronas" i dla swoich zrobiono wszystko by było im łatwiej hehe ale i tak Kubek byl lepsiejszy od szwabiska hehe
22.03.2008 18:08
0
hahah AndrzejOpolski jak zwykle za a nawet przeciw:) jego mądrośc juz mu wypala dziury w mysleniu.Za wszelka cenę chce zawsze mieć do powiedzenia "cos ciekawego" i "innego" od reszty forumowiczów:)...nawet jesli to co mowi pozbawione jest jakiejkolwiek logiki hi hi
22.03.2008 18:09
0
AndrzejOpolski - ja również się z Tobą nie zgadzam. Poprawne pokonywanie pojedynczych zakrętów to wejście od strony zewnętrznej toru do wewnętrznej. Zakręt był w prawo, więc Nick powinien jechać od lewej strony toru do prawej, a nie zygzakiem, prawo,lewo,prawo do czego zmusili go kierowcy MCL.
22.03.2008 18:15
0
Niewiarygodne kara dla McLarena :O
22.03.2008 18:15
0
mówiąc szczerze to należało się im... zadufani w sobie myślą, że są "super"... a teraz ktoś im skrzydełka przyciął... może zaczną jeździć tak jak należy... w końcu nie są sami na torze...
22.03.2008 18:41
0
Czekając niecierpliwie na jutrzejszy wyścig i życząc McLarenom " stonowanego" przesuwania się do przodu życzę Wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT :-):-):-)
22.03.2008 19:07
0
Trochę szkoda, że kolegę Andrzeja Opolskiego nie stać na odrobinę obiektywizmu ... Pomijając kwestie, która część toru jest "właściwa" to w powtórkach widać, że Hamilton tuż po przemknięciu Nicka zreflektował się i zjechał na stronę gdzie jechał Robert więc albo utrudniał przejazd Nickowi albo Alonso, który jechał za Nickiem :-P Tak czy siak, wnioski z tego incydentu są dwa - 1. widać, że 'nie sędziują już Brytyjczycy'. 2. Trzeba coś z tym problemem zrobić na przyszłość. Przy takiej różnicy prędkości wystarczy drobna nieuwaga toczącego się kierowcy i tragedia gotowa ...
22.03.2008 19:08
0
widzieliście ten filmik z Kubicą? naprawdę fajny :) http: //www. itv-f1.com /VideoWorldwide. aspx (bez spacji)
22.03.2008 19:15
0
Ziobul - kolegę AndrzejaOpolskiego stać na więcej obiektywizmu niż wszystkim forumowiczów razem wzietych, co juz nieraz udowadniał. A ponieważ zazwyczaj się z nim zgadzałam, to i tym razem włączyłam sobie powtorkę incydentu i muszę przyznać, ze tym razem bez dwoch zdań NIE MA RACJI. Nawet jak na moje niewprawne oko, HEI - gdyby nie McLareny - jechałby lewą stroną toru.
22.03.2008 19:26
0
Moja wypowiedź z 14.20 dot. blokowania kierowców Hamiltona była zamierzoną prowokacją. Wiedziałem, że gdy poddam w wątpliwość ten incydent zaraz dostanę "solidne odpowiedzi". Postanowiłem dać Wam parę godzin na komentarze. Zależało mi na tym aby zobaczyć jak szanowni forumowicze zwrócą uwagę na fakt blokowania Hamiltona w dzisiejszych i zeszłotygodniowych kwalifikacjach bo o dzisiejszym incydencie jest ponad 100 komentarzy. Niestety wszyscy przeczytali tylko to co chcieli przeczytać: AndrzejOpolski nie zgadza się z resztą. A co, Panie i Panowie, z Waszymi spostrzeżeniami dot. drugiej części mojej wypowiedzi? Nie ma!Podnosiłem ten fakt (blokowania Hamiltona) po GP Australii. Zero odzewu. I teraz jest podobnie. Po prostu patrzycie wybiurczo.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się