W drugim treningu przed Grand Prix Malezji najszybszym zawodnikiem okazał się Lewis Hamilton. Brytyjczyk na kilka minut przed końcem sesji treningowej wykręcił czas pozwalający przerwać dobrą passę kierowców Ferrari. W ten sposób drugie i trzecie miejsce przypadło odpowiednio Felipe Massie oraz Kimiemu Raikkonenowi.
Ósma pozycja przypadłą w udziale Robertowi Kubicy, który w pierwszym treningu nie miał możliwości przejechania zbyt dużej ilości okrążeń, gdyż w jego bolidzie szwankowała skrzynia biegów. Podczas drugiej sesji treningowej Polak przejechał 33 okrążenia, z których najlepsze w czasie 1:36,671.
Po raz kolejny bardzo dobrą formę zaprezentował Giancarlo Fisichella, który bolidem Force India, wyposażonym w nowy pakiet aerodynamiczny, zdołał zająć dzisiaj 9 pozycję. Pierwszą dziesiątkę zamykał Kazuki Nakajima z zespołu Williams.
W popołudniowym treningu 11czas uzyskał drugi kierowca Hondy- Rubens Barrichello, który był szybszy od Nico Rosberga i Nicka Heidfelda. Kierowca zespołu BMW Sauber stracił do lidera sesji ponad 2 sekundy. Czy i tym razem bolidy BMW Sauber ukrywają swój potencjał? Przekonamy się już jutro podczas sesji kwalifikacyjnej.
W drugiej dziesiątce znaleźli się także obaj zawodnicy Renault. Fernando Alonso był 14, a Nelson Piquet 15. Z ponad 4 sekundową stratą stawkę zamykali kierowcy Super Aguri.
W drugiej sesji udziału nie wzięło dwóch kierowców. Sebastian Bourdais z Toro Rosso zatrzymał się na torze podczas swojego okrążenia instalacyjnego, a David Coulthard nie był w stanie wyjechać na tor, gdyż mechanicy nie zdążyli naprawić jego bolidu po porannej kraksie.
Mimo iż nad torem nie padało większa część kierowców miała problemy z utrzymaniem linii jazdy, ale w odróżnieniu do toru Albert Park, nowoczesny tor Sepang dzięki swojej szerokości potrafi wybaczać błędy.
21.03.2008 08:58
0
Brrrrrrrrrr. Znowu skrzynia? a tu jeszcze dwa wyścigi.
21.03.2008 09:01
0
Jeszcze trzy chyba ;-) tak cos ze skrzynia ale chyba naprawili....
21.03.2008 09:01
0
Honda szaleje :)
21.03.2008 09:02
0
Wie ktoś czy Kubicy wymienili skrzynie ?
21.03.2008 09:03
0
Istnieje bezkarna opcja wymiany silnika i skrzyni w piątki i to dowolną ilośc raazy-tak przynajmniej mówił dzisiaj w Polsacie Mikołaj Sokół-nie wie ktoś czy to prawda?
21.03.2008 09:03
0
ktoś ma może informacje o maksymalnych prędkościach podczas treningów?
21.03.2008 09:03
0
No tak trzy z Malezją, ale czytałem, że mu wymienili na nową więc chyba o 5 w tył na starcie.?
21.03.2008 09:05
0
10h i qual,weekend bez snu [déjà vu]
21.03.2008 09:14
0
Znowu BM-ki wolne:(
21.03.2008 09:15
0
Coś czuje że prędkość na prostych to będzie ich kula u nogi:(
21.03.2008 09:18
0
Nie ukrywają swój potencjał tylko oszczędzają!!! Po co mają wyciskać maksa z bolidu? Silnik i skrzynia dostaje po dupie... A tak to w trzecim treningu sprawdzają pod koniec czy wszystko ok i później na kwalifikacjach ogień!
21.03.2008 09:18
0
A Wy płaczecie jakby nie wiem co się stało... porażka
21.03.2008 09:20
0
Raven89 ...o ile nie jest to ta sama skrzynia ktora byla uzywana podczas wyscigu w Australii..to samo dotyczy silnika...a co do testow to mysle ze akurat na tym torze wszystko wroci do normy z poprzedniego sezonu, czyli Ferrari i Maki z przodu potem BMW , Williams, Renault i reszta...gdyby wyscig odbywal sie tylko na dwoch pierwszyych sektorach łudziłbym się, że BMW może powalczyć jak w Australii ale trzeci sektor czyli te dwie proste rozwiewaja niedomowienia...niestety BMW nie jest jeszcze tak dobre aby ustawic konkurencyjnie bolid i na krete czesci toru i na te "pasy startowe" ...1,5 s straty to wroży wiele dublowań podczas wyścigu...
21.03.2008 09:21
0
HONDA RZĄDZI...:D:D:D...oby tak dalej:)...
21.03.2008 09:22
0
ciekawi mnie jak tym razem bedzie wygladał wysgig bo jak popaa to faktycznie bedzie ciekawie, troche zaryzykowałem w swoim typie ale trzeba brac pod uwage umiejetnosci zawodnika plus strategia zawodnika. U mnie hamilton nie załapał sie do ósemki moim zdaniem wyleci z toru byle PP nie zdobył wtedy bedzie jechał bezpiecznie.
21.03.2008 09:40
0
a co oni oszczędzają? przecież nikt nie używa silników 'z wyścigu' do testów.. skrzyni tez nie.. a na dodatek mogą je wymieniać tyle ile chcą (oczywiście te podzespoły 'treningowe')
21.03.2008 09:40
0
żeby dla roberta poszło iak najlepiej w Q i odbiegając od tematu nie wiem jak mogli dopuścić Dowbora do studia to koszmar !
21.03.2008 09:40
0
po tym jak przeczytalem że Robert miał kłopoty ze skrzynia zastanawiam się czy nie powinno być typowania polegającego na tym czy Robek ukończy wyścig czy nie ukończy
21.03.2008 09:41
0
No i znowu BMW szykuje wymówkę na nierówne traktowanie kierowców. Zawsze i tylko srzynia.
21.03.2008 09:42
0
Jakiś czas temu zablokowałem sobie wp i onet by tam nie wchodzić... dzisiaj z ciekawości zajrzałem i to co czytam na temat F1 mnie po prostu przeraża. Takie bzdury tam wypisują, że nic tylko płakać nad tymi pseudo dziennikarzami. Na szczęście tutaj jest poziom i mogę w spokoju czytać coś rzetelnego.
21.03.2008 09:45
0
Spokojnie ludu spragniony ryku silnikow. Przeciez pierwsze dwa treningi to glownie "macanie toru", testowanie opon itd. Dopiero trzecia sesja to ustawianie juz konkretne bolidu pod kwalifikacje i wyscig. Swoja droga to to typowanie na portalu powinno byc mozliwe az do rozpoczecia kwalifikacji albo przynajmnije do zakonczenia trzeciego treningu. W piatek wieczorem to nawet nie mozna byc pewnym czy dany kierowca rozwalajac bolid na trzeciej sesji bedzie mial czym pojechac w wyscigu :/
21.03.2008 09:45
0
Aha czyli w Australii z 2-go pola to by przypadek? Na to wygląda Ferrari musiało się spisywać nadzwyczaj źle w porównaniu do BMW-u :/
21.03.2008 09:45
0
przecież masz takie typowanie po prawej stronie ;p
21.03.2008 09:46
0
A może problemy ze skrzynią to zasłona dymna?? Tydzień temu w Austrii było podobnie...
21.03.2008 09:46
0
do pawelz to było ;p
21.03.2008 09:46
0
pawelz, ankieta wystarczy :)
21.03.2008 09:47
0
Skąd te wnioski? :) Skąd wiadomo, kto co trenował? Między SF a McL trwa wojna psychologiczna. Ferrari desperacko chciało się pokazać, więc na oparach (Kimiemu brakło benzyny) śrubowało czasy i po kilku kółkach do boksu. McL jeździły tak sobie i nagle LH wskakuje na top, po czym szybko zwalnia i ostrożnie wraca do boksu - bolid ma dość po takim żyłowaniu. Renówki rano błysnęły, teraz słabo. Toyota, Honda i Williams - równo i stabilnie. RedBull - wiemy. Vettel szalał, ale wozy mają niepewne. No a BMW? Tak się wozili bez pośpiechu specjalnego. Oprócz porannego gmerania przy kubicowym autku i regularnym sprawdzaniu poboczy przez Heitfielda - w normie. Czekamy na ostatni trening i qual.
21.03.2008 09:52
0
Zgadzam sie z przedmówcą. należy poczekać do jutra. taka sama sytuacja miała miejsce w Australii.
21.03.2008 09:57
0
Z tego co widziałem to rzeczywiście cieniutko z prędkościami ;( Gdy Ferrari 302 jechały to Kubica 292...
21.03.2008 10:03
0
A tu dalej to samo... :)
21.03.2008 10:05
0
Prędkośc to nie wszystko.. Robert Kubica jest bardzo regularny i poprawia swoje czasy a to najważniejsze.. optymizmu troche i wiary:) ważne by bolid był niezawodny i ustawienia były wporządku. Ferrari ma dobrą formę, ale po Gp. Australii widać że jak sie BMW postara to też potrafi. Pozdrawiam:)
21.03.2008 10:09
0
mam nadzieje ze Kimi wygra wyścig bo obstawiłem:D
21.03.2008 10:13
0
Spokojnie, jak KUBEK dojedzie do mety to napewno zapunktuje. Chyba że co niektórzy z was mają większe ambicje.
21.03.2008 10:16
0
Zobaczymy co będzie jutro w kwalifikacjach,bo to jest najważniejsze.Było kilka niespodzianek,np.Button.Ale to tylko treningi.Należy też powiedzieć o Fisichelli.Nieźle sobie radzi w Force India,a już wiele osób przekreślało Fisichellę i jego team!Ale to tylko treningi!!!
21.03.2008 10:23
0
Kubica ma podobny ma czas do Kovalainen więc wygląda na to, że jest bardzo dobrze.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się