Formuła 1 ogłosiła dojście do porozumienia z promotorami Grand Prix Chin w sprawie przedłużenia współpracy aż do 2025 roku.
Wiadomość ta jest o tyle interesująca, iż od dwóch sezonów z powodu pandemicznych restrykcji F1 omija szerokim łukiem tor w Szanghaju. Mało tego, w październiku potwierdzono oficjalnie, że wyścig w Chinach nie odbędzie się również i w przyszłym roku.
Trzyletnia przerwa ma nie być jednak żadną zadrą w relacji między promotorami a włodarzami Formuły 1. Przedłużenie umowy między tymi podmiotami do 2025 oznacza, że istnieje obopólna chęć, by w przyszłości wrócić do organizowania zmagań na Shanghai International Circuit.
"Przedłużenie kontraktu to świetna wiadomość dla wszystkich kibiców z Chin. [...] Nasze więzy z promotorem Juss Sports są niezwykle mocne i nie możemy doczekać się realizacji długoterminowej współpracy", stwierdził przy tej okazji szef F1, Stefano Domenicali.
"Jesteśmy rozczarowani tym, że przez pandemiczne warunki nie byliśmy w stanie umieścić Chin w kalendarzu na sezon 2022, ale wyścig w tym kraju odbędzie się tak szybko, jak to tylko możliwe. Nie możemy doczekać się spotkania tamtejszych kibiców, gdy warunki wreszcie nam na to pozwolą."
06.11.2021 10:50
0
Prawie półtora miliardowy (liczba ludności) rynek robi swoje. Chiny mogą nie organizować GP nawet przez następne 10 lat, a i tak będą mogły wrócić do kalendarza, kiedy będą tylko chcieli.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się