Gasly: w nadchodzącym sezonie wrócimy jeszcze silniejsi

Pierre Gasly zakończył sezon 2020 kolejnym przyzwoitym występem, w którym zdołał pokonać kilku kolegów dysponujących teoretycznie lepszymi maszynami. Daniił Kwiat nie spisał się tak dobrze, bo jak sam tłumaczy, utknął za Sebastianem Vettelem.

Pierre Gasly, P8
"Jestem bardzo szczęśliwy z tego 8. miejsca. To był intensywny wyścig - pełno było manewrów wyprzedzania i pojedynków. Ogólnie nie był to łatwy weekend i nie mogłem wyczuć odpowiednio samochodu, lecz ostatecznie udało mi się to w najważniejszym momencie, czyli w wyścigu. Cieszę się, że mogłem podarować zespołowi kilka dodatkowych punktów. W ostatnim wyścigu sezonu wyciągnęliśmy maksimum. Pragnę podziękować całej ekipie za ten sezon. To była przyjemność pracować z tymi ludźmi. Sądzę, że mocno poprawiliśmy się na wielu płaszczyznach i dzielnie walczyliśmy w środku stawki. Teraz mamy trochę czasu na cieszenie się tegorocznymi osiągnięciami. Naładujemy baterie i w nadchodzącym sezonie wrócimy jeszcze silniejsi, by zdobywać jeszcze lepsze rezultaty."

Daniił Kwiat, P11
"Jestem sfrustrowany, ponieważ chciałbym zakończyć ten sezon lepszym wynikiem, ale niestety dziś utknąłem za Vettelem i straciłem dużo czasu. Myślę, że kluczowym momentem tego wyścigu był pierwszy stint. Spodziewaliśmy, że prędzej zużyją się tylne opony, a to przednie skończyły się szybciej, a gdy łapie się podsterowność jest bardzo ciężko. Straciłem kilka pozycji przed wirtualną neutralizacją. Szkoda, że dojechaliśmy do mety tuż za punktowaną dziesiątką, bo mieliśmy tempo. Sezon jako całość był całkiem w porządku - było kilka dobrych wyścigów, było też kilka, w których powinniśmy zdobyć więcej punktów, ale z jakiś powodów tak się nie stało. Tak już czasami jest. Dziękuję wszystkim w zespole za kolejny wspólny i intensywny sezon."