Ferrari poinformowało, że zna przyczynę wypadku swojego kierowcy, ale i tak planuje dalszą analizę zdarzenia, by mieć pewność, że sytuacja już się nie powtórzy.
Włoski zespół wydaje się być w naprawdę dobrej formie przed rozpoczęciem sezonu, ale drugi tydzień testów nie był dla niego łatwy. Samochód SF90 miał kilka usterek oraz został rozbity przez Sebastiana Vettela.Niemiec nie zawinił jednak. Na nagraniu ze zdarzenia widać, że w jego samochodzie doszło do awarii felgi, przez co był tylko pasażerem. Ferrari oświadczyło, że felga została zniszczona przez obcy obiekt, ale nadal planuje dalsze analizy sytuacji.
Takie podejście nie może dziwić, ponieważ zespół, celujący w walkę o tytuły, nie może sobie pozwolić na drobne awarie, które przyniosą ogromne straty.
Oczywiście, sytuacja, w której w szybkiej sekcji kierowca staje się pasażerem i jedzie prosto w bariery jest po prostu niebezpieczna i należy upewnić się, że takie zagrożenie nie pojawi się znów.
"Sprawdziliśmy wszystkie dane, by znaleźć przyczynę tego problemu. Wierzymy, że problem z felgą wystąpił dlatego, że została ona zniszczona przez obcy obiekt, gdy jeździliśmy po torze. To coś, czego nie można uniknąć. Całe zdarzenie było bardzo pechowe. Z naszej strony to najlepsze wytłumaczenie, jakie obecnie mamy. Musimy jednak przeanalizować dane skrupulatniej i spróbować znaleźć potencjalne problemy."
"W zeszłym roku testy były trudne przez pogodę. Teraz było inaczej, mieliśmy słońce i dobrą temperaturę. Pojawiły się jednak problemy z niezawodnością oraz wypadek Seba w zakręcie nr 3. Nasz program nie został zrealizowany tak jak sobie tego życzyliśmy. Myślę, że walka będzie zacięta. Nie jesteśmy jeszcze gotowi na Melbourne, ale mamy kilka dni. Wiele rzeczy należy jeszcze zrobić" powiedział Mattia Binotto.
02.03.2019 21:09
0
hill, jogi2 macie coś do powiedzenia? :))
02.03.2019 22:06
0
@1. kwiknick Ale po co? Po jaką cholerę pytać o takie rzeczy przygłupów?
02.03.2019 22:18
0
@2. GTR Jednak coś w tym jest że, milczenie jest złotem. ;)
03.03.2019 19:19
0
od paru lat kibicuje VETTELOWI.Ale po ostatnim sezonie zacząłem w niego wątpić.tym razem przyznaję za szybko oceniłem sytuacje.racja milczeniem jest złotem
03.03.2019 19:47
0
@4. hill! Czapa z głowy za przyznanie się do błędu:)
04.03.2019 08:24
0
Cieszę się bo bardzo kibicuje Vettelowi i miło by było gdyby przerwał passe merca i wygrał z ferrari mistrzostwo. Trzymam kciuki.
04.03.2019 09:01
0
Mimo błędów Vettela będę dalej mu kibicować. Niektórzy tylko obiecują dlatego że wygrywają ale ja tak nie będę robić. Jak fani Hamiltona :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się