Kierowcy ekipy z Woking doskonale zdają sobie sprawę z tego, że nie będą w stanie nawiązać walki w trakcie weekendu na Monzy. Starają się jednak zmaksymalizować swoje szanse.
Fernando Alonso, P14, P18 "To był dziwny dzień. W pierwszym treningu padało, a potem wypadek Marcusa. Dobrze, że wszystko z nim okay. Straciliśmy trochę czasu na torze i nie zrobiliśmy całego programu, zwłaszcza długich przejazdów. Spróbujemy to nadrobić jutro i zebrać potrzebne informacje. Ten dzień pokazał, że to będzie ciężki weekend pod kątem naszego tempa. Jutro postaramy się wykonać lepszą pracę. Po ostatnim wypadku, nadal czuję ból ręki i pleców w niektórych zakrętach. W niedzielę powinno być okay. FIA wykonało świetną pracę dbając o nasze bezpieczeństwo." Stoffel Vandoorne, P19 "Mimo braku jazdy w pierwszym treningu, nie straciłem wiele czasu. Druga sesja była klasyczna, poza wypadkiem Marcusa. Nie oczekują po nas cudów w ten weekend. Będzie naprawdę trudno, co też potwierdziły nasze sesje treningowe. Zobaczymy, na co będzie nas stać jutro. Lubię ten tor. Mam stąd wiele pozytywnych wspomnień, więc naprawdę lubię Monzę." Lando Norris, P20"Dzisiaj miałem trochę zabawy, mimo iż nie pojeździłem tyle ile bym chciał. Czasami tak bywa i ostatecznie i tak byłem zadowolony. Widzę czego mogę się spodziewać podczas weekendu wyścigowego i ponownie mogłem porównać się z Fernando a to zawsze coś dobrego. Miło byłoby pojeździć po suchym torze lub gdyby był on zupełnie mokry przez dłuższy czas, aby przywyknąć do jazdy po mokrym, co z reguły sprawia mi wiele przyjemności. To był dobra sesja, mimo iż nie pokonałem zbyt wielu okrążeń. Wykonaliśmy kilka testów aerodynamicznych- część z nich była pod kątem tego roku, a część pod kątem następnego sezonu. Sprawdziliśmy wiele rzeczy, bez zakłócania pracy związanej z tym weekendem. Zespół wiele się dowiedział i ja też wiele się nauczyłem."
31.08.2018 20:38
0
To co pokazuje McLaren po przerwie to jednak żenada. Teorie o słabym silniku z zeszłych lat brzmią trochę niewiarygodnie. Jedyna nadzieja to to, ze skupiają się już na przyszłym sezonie...
31.08.2018 23:25
0
@1 Pierwszy model zbudowany na nowym silniku - nie spodziewalem sie wiele, ale fakt ze az takiego dna to tez nie przewidzialem. Jesli znaja sie na rzeczy (a pewnie sie znaja) to na bank ten sezon juz olali i skupiaja sie na przyszlorocznej konstrukcji. Jesi Alo jakies punkty jeszcze pozbiera i kasa na koniec sezonu wpadnie to dobrze, jak nie to tez jakos przezyja.
01.09.2018 07:10
0
@1 W przyszłym sezonie nic się nie zmieni w mclarenie odpowiedzialny za to jest zak brown to jest problem on jest amerykaninem , widzę mclarena jak manchester united dopóki był sir alex ferguson wszystko było ok tylko on rozumiał ten zespół teraz nieważne kto ich trenuje nie mogą się "podnieść" , najlepszym przykładem tego co dzieje się w mclernie jest to , że dostali batoniki czekoladowe za ciężką pracę parodia dowód jak oni traktują mclarena , anglia to wielki skansen i zamknięty ekosystem manu czy mcl powinni być traktowani przez wielko brytyjczyków.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się