Pierre Gasly nie zdołał zakwalifikować się do trzeciego segmentu, ale twierdzi, że wycisnął ze swojego bolidu maksimum. Znacznie gorzej na jego tle wypadł Brendon Hartley.
"To był dobry dzień. Było lepiej niż na torze Paul Ricard. Potrzebujemy jednak jeszcze więcej, by walczyć o Q3. Dzisiaj zmaksymalizowaliśmy nasze szanse. Jestem zadowolony ze swojego okrążenia. Bolid dobrze się spisywał, pod kątem pracy podwozia sprawy mają się dobrze. Na prostej nadal brakuje nam sporo do Ferrari i Mercedesa, zatem przed nami jeszcze sporo pracy. Dwunaste miejsce nie jest najgorsze. Możemy wybrać świeże opony."
Brendon Hartley, P19
"To nie były najlepsze kwalifikacje. Odpadłem w Q1 i straciłem trzy dziesiąte do mojego kolegi z zespołu. Wczoraj testowałem nowe części aerodynamiczne, które początkowo nie pracowały na sto procent. Sądziliśmy, że poradziliśmy sobie z nimi dzisiaj. Niestety w trzecim treningu uszkodziłem skrzydło i w kwalifikacjach jechałem ze starym. Musiałem jechać hybrydą pomiędzy różnymi pakietami. Pierre wykonał świetną pracę. Nowe skrzydło nie dałoby mi tych trzech dziesiątych, ale może pomogłoby przedostać się do Q2. Nie miałem też czystego ostatnie okrążenia. Próbowałem złapać slipstream jadąc za innym bolidem, ale środek stawki był dzisiaj bardzo zbity. Jestem rozczarowany, niemniej jutro powalczę."
30.06.2018 21:03
0
Hartley maskara, kolejny raz..
01.07.2018 02:08
0
Szkoda czasu w F1 dla Hartleya. Chłopak jest sympatyczny , ale F1 nie jest dla niego. Niech wraca do serii w których odnosi sukcesy, bo dla mnie niestety jest irytującym zawodnikiem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się