Sergio Perez nie został pozbawiony trzeciego miejsca po wyścigu o GP Azerbejdżanu po tym jak sędziowie nie zdecydowali się ukarać go za nieprzepisowe wykorzystanie systemu DRS.
Jego trzecie miejsce wisiało jednak na włosku po tym jak sędziowie wezwali go, a także Lance'a Strolla i Kevina Magnussena, aby wyjaśnić kwestie nieprawidłowego użycia systemu DRS.
Podczas wyścigu system obsługujący automatyczny pomiar DRS przestał funkcjonować a kierowcy zostali poinformowani o konieczności manualnego operowania tylnym skrzydłem.
Sędziowie w swoim wyjaśnieniu pisali, że Perez "nieprawidłowo aktywował system do pracy manualnej", ale nie zdecydowali się podjąć dalszych kroków w jego sprawie twierdząc, że aktywacje miały charakter krótkotrwały i nie posłużyły mu do wyprzedzenia rywali.
"Sędziowie przesłuchali Sergio Pereza, kierowcę bolidu #11 oraz członków jego zespołu" pisała FIA. "Sędziowie przeanalizowali dane z aktywacji systemu DRS."
"Jasne jest, że przejście na 'standardowe' ustawienia, gdy system DRS szwankuje wymaga radiowej pomocy ze strony zespołu, aby dokonać serii zmian w ustawieniach."
"W tym przypadku światełko DRS pojawiło się a jako, że był to pierwszy taki sygnał w standardowym trybie pracy DRS doszło do pewnego niezrozumienia procedury i kierowca nieprawidłowo aktywował system manualnie."
"System był aktywowany dwukrotnie, za każdym razem na krótki okres czasu zanim kierowca i zespół zorientowali się w swoich błędach."
"Sędziowie zadowolili się tym, że żaden bolid nie został wyprzedzony poprzez nieprawidłowe wykorzystanie tego systemu."
Lance Stroll, który finiszował na 8 miejscu, zdobywając pierwsze w tym roku punkty dla Williamsa, oraz Magnusen, który zakończył rywalizację na 13 miejscu również na tej samej podstawie uniknęli kary.
29.04.2018 19:43
0
No I gitara. :) Prawidłowa decyzja.
29.04.2018 19:50
0
Całe szczęście, należało mu się to trzecie miejsce.
29.04.2018 19:57
0
Brawo !
29.04.2018 20:06
0
To Lance był 7 czy 8 w końcu?
29.04.2018 20:11
0
To dobrze
29.04.2018 21:20
0
Perez chciał jechać jak najszybciej, bo bał się, że z tyłu znowu nadjedzie Sirotkin ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się