W piątek rano FIA potwierdziła kary za wymianę podzespołów silnikowych na torze Interlagos dla obu kierowców Toro Rosso oraz Daniela Ricciardo z Red Bulla.
Renault w końcówce sezonu nie ma łatwego życia. Gdy wydawało się, że niezawodność ich konstrukcji wyścigowych zaczyna się poprawiać, układy V6 turbo zaczęły seryjnie psuć się w bolidach Toro Rosso, Red Bulla, a także fabrycznego zespołu.Po wpadce z Meksyku, gdzie Renault tłumaczyło się zbyt agresywnym doborem ustawień związanych z rozgrywaniem wyścigu na wysokości przeszło 2200 metrów nad poziomem morza, jedyne co mogło osłodzić nieco zaistniałą sytuację było zwycięstwo Maska Verstappena.
Niestety weekend w Brazylii rozpoczyna się w bardzo podobny sposób dla obu ekip Red Bulla i istnieje duże prawdopodobieństwo, że kierowców spod znaku Czerwonego Byka czekają w ten weekend kolejne kary.
Przed piątkowym treningiem obaj kierowcy Toro Rosso otrzymali po nowym układzie MGU-H, za co należy się im kara przesunięcia o 10 pozycji, jednak już w pierwszym treningu na Interlagos silniki zamontowane w obu ich bolidach odmówiły posłuszeństwa, sugerując, że czeka ich kolejna wymiana podzespołów.
Daniel Ricciardo przed piątkowymi zmaganiami na torze również otrzymał nowe MGU-H za co w niedzielę zostanie przesunięty o 10 pól na starcie wyścigu. Oprócz nowego MGU-H Ricciardo otrzymał także nowy układ akumulatorów oraz elektronikę sterującą. Elementy te wchodziły jednak w skład regulaminowych 4 kompletów podzespołów więc Australijczyk uniknął kary za ich wymianę.
Ekipa Red Bulla liczy, że w Brazylii uda się jej uniknąć kary za wymianę podzespołów silnika w bolidzie Maksa Verstappena.
10.11.2017 14:48
0
Im fizycznie ALO coraz blizej silnika Renault, tym coraz gorzej... gosc sciaga ciemne moce wszechswiata ;p
10.11.2017 14:59
0
Kodzik do ELEVEN SPORTS na 72 godziny. Może komuś się przyda przed weekendem: D6M4GHKUHNDU. Kto pierwszy ten lepszy! Powodzenia.
10.11.2017 15:07
0
Dzięki!:D
10.11.2017 15:50
0
Do awarii silników Hondy można było się przyzwyczaić. Przez ostatnie 3 lata była ta sama bajka. Jednakże sytuacja z silnikami Renault jest bardzo dziwna. Przez pierwszą połowę sezonu w zasadzie tylko Verstappen miał z nimi problemy a teraz w zasadzie wszyscy klienci Renault włącznie z samym zespołem Renault. W Meksyku obaj kierowcy Toro Rosso mieli taką samą awarię jednostki napędowej, w USA Ricciardo też narzekał na silnik. Niepojęte
10.11.2017 16:26
0
Im bardziej go kręcą by miał lepsze osiągi tym więcej awarii... wygląda na to, że dotarli do maksimum możliwości i ciężko będzie coś więcej wyciągnąć
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się