Renault przywiozło do Melbourne „dużą poprawkę” jednostki napędowej, która powinna rozwiązać problemy jakie pojawiły się w niej podczas zimowych testów pod Barceloną.
Francuski producent podczas zimowych testów miał spore problemy z niezawodnością nowego układu napędowego V6 turbo. Przyczyną problemu była zła izolacja układu MGU-K w systemie ERS.Problem ten został wykryty jeszcze przed testami na hamowni, jednak na torze okazał się większy niż początkowo się spodziewano. Rozwiązanie go musiało zająć trochę czasu, ale Jolyon Palmer przyznał, że w Melbourne ma już do dyspozycji poprawiony silnik.
„Tak, jestem bardzo pewny” mówił w wywiadzie dla motorsport.com. „Dokonali oni kilku dużych zmian w silniku.”
„To był problem wykryty w układzie MGU-K na hamowni, ale okazał się poważniejszy niż oczekiwano. To duża poprawka.”
23.03.2017 09:39
0
Wszyscy cos robia, a McLaren ? Wyglada jakby ani nie mieli hamowni, ani softu, ani toru do testow, a ich silnik nigdy nie przeszedl testow przed wsadzeniem do bolidu, by sprawdzic chociaz czy czesci pasuja. Zal na to patrzec :/
23.03.2017 10:50
0
@1 true
23.03.2017 13:03
0
Wszystko na to wskazuje, że Hondą będzie zeszłorocznym Manorem.
23.03.2017 15:05
0
W Maku nie ma co poprawiać. Czują się pewnie. Tylko siadać i zwyciężać... ;(
23.03.2017 16:35
0
Licze na punkty Renault .
23.03.2017 18:57
0
Powinna być specjalna premia dla wszystkich za pierwsze trzy GP jeśli w każdym wszystkie bolidy dojadą do mety. Mało prawdopodobne, ale warto byłoby spróbować.
23.03.2017 20:35
0
@TomPo ale co ma McLaren ogłaszać, że Honda jak Renault wymieniła izolację układu MGU-K i to ma być ta wielka poprawka. Sorry, ale dla mnie podawanie do prasy takich popierdółek jest daremne. Mnie takie informacje nie uspokajają. Lepiej jak nic nie mówią tylko ich praca jest odzwierciedleniem pozycji na torze. Z resztą już za kilka godzin, a szczególnie za dwa dni dowiemy się jaką kto ma niezawodność.
23.03.2017 22:58
0
Podobno Honda przywiozła do Australii ulepszenia dotyczące niezawodności oraz nowe mapowanie jednostki napędowej. Więc może nie będzie tak źle ... przynajmniej jeśli chodzi o dojazd do mety.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się