Felipe Massa nie wyklucza, że również po sezonie 2017 będzie chciał pozostać w Formule 1.
Brazylijczyk z wielkim wzruszeniem żegnał się z Formułą 1 pod koniec minionego sezonu, po tym jak na torze Monza ogłosił zakończenie swojej długiej kariery.Massa nie nacieszył się jednak długo sportową emeryturą, aby po decyzji Nico Rosberga, który zakończył karierę po zdobyciu swojego pierwszego tytułu mistrzowskiego, powrócić do zespołu Williamsa na miejsce zwolnione przez Valtteri Bottasa.
Zapytany o swoje plany na sezon 2018, Massa, odpierał: „Jeżeli będę w stanie pozostać, jeżeli będę czuł się sprawny i konkurencyjny oraz otrzymam dobrą szansę, być może pozostanę w F1.”
Massa nie zamierzał biernie spędzać emerytury i wiele mówiło się, że ma on już zagwarantowane starty na sezon 2017 w Formule E z zespołem Jaguara.
„Formuła E była dla mnie opcją. Nie podjąłem jednak decyzji. Nie mam pojęcia co wydarzy się po sezonie 2017. Czytałem, że mam już kontrakt w Formule E, ale prawda jest taka, że nic takiego nie ma miejsca” mówił Brazylijczyk cytowany przez Speed Weeka.
„Testy były przyjemne. Oczywiście to było coś zupełnie innego niż Formuła 1. To zupełnie inny bolid i pod wieloma względami zupełnie inna mentalność.”
06.03.2017 09:22
0
Myślę, że niepotrzebnie to mówi. Te słowa pokazują, że nie odszedł "dobrowolnie" - jak mówił - z F1, tylko nie miał szansy na kontrakt a chciał dalej jeździć. Przykro będzie po tym sezonie jeśli Williams go "spuści" i nie będzie innych chętnych
06.03.2017 09:39
0
Ale to było oczywiste. Nie było dla niego miejsca- Williams zrezygnował z niego. Jak dla mnie, na szczęście, wrócił. Lubię go, choć nie jest urodzonym mistrzem, to lubię jak jest w stawce.
06.03.2017 10:35
0
komu to przeszkadza. Williams go chce. Massa sam chce kiedy jest mozliwosc. Nikt nie odchodzi "dobrowilnie". Albo zespol nie chce zawodnika, albo zawodnik jest zmeczony tak jak Rosberg albo po prostu nie widzi szans. W przypadku Massy obecnie nie ma takiej sytuacji. Zobaczymy co bedzie pod koniec sezonu. Massa jest doswiadczonym bardzo solidnym kierowca. Po tym sezonie jesli Williams go spusci nic sie nie bedzie dzialo. Massa troche zarobi i pomoze w rozwoju samochodu, zapewny pewien spokoj w teamie. To wszystko. Tak i ma kontrakt na jeden rok. Ja osobiscie nie widze tutaj zadnego problemu
06.03.2017 11:20
0
A może Massa liczy na fotel w Mercedesie, jeśli Bottasowi nie wyjdzie sezon?
06.03.2017 12:23
0
W Mercedesie nie jeżdżą tacy frajerzy jak Massa. To jest poważny zespół. Jak Filip zaliczy już na starcie sezonu tradycyjnie kilka dzwonów, to i Williams zrozumie, że zatrudnianie takich odgrzewanych kierowców P2 jest mimo atrakcyjnej ceny i tak mało opłacalne.
06.03.2017 15:06
0
Dzisiaj mowi tak a jutro moze juz mowic cos innego. Ja nie.lubie ogladac kierowcow ktorzy
06.03.2017 15:08
0
zakonczyli juz kariere i bez sensu powracają.
06.03.2017 16:18
0
Ja to widzę tak, Williams potrzebował kasy więc zatrudnił Strolla. Z dwóch kierowców musiał więc odpaść słabszy, czyli Massa. Decyzja Rosberga wszystko pokrzyżowała i po odejściu Bottasa musieli ściągać z powrotem Masse. Tylko że, może to tylko na ten sezon bo Bottas najprawdopodobniej pojeździ w Mercu tylko ten sezon, a od 2018 z powrotem wróci do Williamsa. I teraz wszystko zależy od polityki tego ostatniego i albo zostawi crashstrolla albo pozwoli zostać Massie na kolejny sezon. Ta druga opcja jest wtedy raczej mało możliwa, bo Stroll daje dużo kasy, a i może przez sezon się ogarnie.
06.03.2017 22:35
0
Felipe,jeździj jak najdłużej.F1 zawsze była dla mnie czymś wyjątkowym,drogim i pełnym blichtru oraz dojrzalych kierowców.Dzisiejsza F1 jest eco pierdziawką z gwiazdorzącymi małolatami za kółkiem.Nawet jeśli Williams nająłby w miejsce Massy Alonso to co by to zmieniło?0,1-0,2sek na okrążeniu?Taka różnica daje różnicę jeżeli scigasz się o majstra w topowym bolidzie,a nie w środku stawki gdzie nie ma kasy na modernizacje i wyścig zbrojny.@5takie komentarze naprawdę powinieneś zostawić dla siebie.
07.03.2017 08:42
0
Decyzja Rosberga o zakończeniu kariery najbardziej zamieszała okresem kompletowania składów na ten rok. Wcale nie dziwi mnie to, że Mercedes postanowił wziąć Bottasa. Jest on podopiecznym Toto Wolffa, demolował Massę w Williamsie u ogólne prezentował się z bardzo dobrej strony e wyścigach i kwalifikacjach. Jeśli chodzi o Massę to mamy w zasadzie niemalże identyczną historię jak z Buttonem po 2014. Też miał odejść, ale jednak został. Jestem ciekaw jak wypadnie w tym roku. Jednakże sądzę, że w tym sezonie Williams będzie tracił punkty głównie przez Strolla.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się