Włoska prasa nie ma litości dla zespołu Ferrari i coraz częściej pisze o kolejnym kryzysie w Maranello.
Wśród plotek pojawiły się kolejne dotyczące roszad personalnych. Wedle tych doniesień w obozie Ferrari pojawiły się pierwsze napięcia na linii Sergio Marchionne – Maurizio Arrivabene, a skorzystać na nich może nowy dyrektor techniczny Mattia Binotto, który zdaniem byłego inżyniera Ferrari, Luca Baldisserriego, bardziej pasuje do roli szefa zespołu.Hiszpańska Marca z kolei podaje, że w ostatnich tygodniach z zespołem Ferrari zaczyna być łączony Eric Boullier.
Niezastąpiony w komentowaniu wydarzeń w Maranello Flavio Briatore, sugeruje że to brak wyścigowego doświadczenia u prezesa Ferrari powoduje największe problemy.
„Marchionne dużo inwestuje, ale Formuła 1 to podła bestia. Gdy jej dobrze nie znasz, zabija ciebie” mówił Włoch dla radia Capital. „Co roku mówimy o kolejnym Ferrari. Nie chodzi o brak pieniędzy: nie, oni mają wszystko.”
„Raczej chodzi o to, że Ferrari ma tych samych ludzi od dwóch lat, a gdy ktoś odchodzi nie jest zastępowany. Wyniki są tego logiczną konsekwencją.”
20.10.2016 12:56
0
Hehe, niech tam idzie :D McLaren tylko na tym skorzysta :)
20.10.2016 15:05
0
@kempa007 - popraw ostatni akapit (scal oba te zdania w jedno).
20.10.2016 15:09
0
Noooooooooo!!! Chociaż może znowu byłaby walka Ferrari z McLarenem. O punkty.
20.10.2016 17:54
0
Tylko nie ta mameja !
20.10.2016 18:33
0
JPRD to już będzie całkowity koniec czerwonych... Oby tylko na plotkach zostało...
20.10.2016 18:41
0
Pasowałby... bajki o zwycięstwach i walce o mistrzostwo ma opanowane.
20.10.2016 19:00
0
Sprowadzić Brawna do Ferrari i to jak najszybciej
21.10.2016 01:38
0
Bullier to jest francuski koń trojański. On dostał w Renault tajną misję zniszczenia konkurencji. McLarena już załatwił, więc czas na Ferrari a potem Red Bulla. Dzięki temu Renault w 2020 będzie walczyło o tytuł z Mercedesem i Williamsem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się