Nico Hulkenberg uniknął kary po sesji kwalifikacyjnej mimo iż sędziowie podejrzewali iż Niemiec nie zwolnił wystarczająco w strefie żółtych flag.
Kierowca Force India był jednym z kilku, którzy znaleźli się po czasówce w zainteresowaniu sędziów zawodów, po tym jak w sektorze pierwszym i drugim pojawiły się żółte flagi wywołane zatrzymaniem się na torze bolidu Carlosa Sainza, a zawodnicy w tym czasie uzyskiwali swoje najlepsze czasy przejazdów.Oprócz Niemca przed oblicze sędziów zostali wezwani: Kevin Magnussen, Felipe Nasr, Rio Haryanto oraz Jolyon Palmer.
Po zapoznaniu się z danymi sędziowie orzekli, że Nico Hulkenberg może zachować swoje drugie miejsce startowe, gdyż dane telemetryczne wyraźnie pokazały iż ten zwolnił w strefie żółtych flag, mimo iż przy tym uzyskał swój najlepszy czas w tej części toru.
„Mimo iż kierowca pokonał sektor, w którym wywieszono podwójne żółte flagi, na ‘zielono’ telemetria z jego bolidu wykazała, że zwolnił zbliżając się do miejsca ich wywieszenia, a jego prędkość została ograniczona w tym miejscu toru” pisali sędziowie.
Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze co zadecydowali sędziowie w kwestii pozostałych kierowców podejrzanych o naruszenie zasad bezpiecznego poruszania się po torze.
02.07.2016 19:11
0
Oby na starcie razem z Buttonem objechali Hamiltona
02.07.2016 19:35
0
@1 To Twoje marzenie? Zapomnij.
02.07.2016 20:54
0
@1 Jeśli Hamilton zaśpi na starcie jak zawsze to bez problemu. Wydaje mi się jednak, że postara się i po pierwszym zakręcie będzie na prowadzeniu. Liczę na dobrą pozycje Nico aby te mistrzostwa były emocjonujące do samego końca.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się