WIADOMOŚCI

Williams rozczarowany po GP Malezji
Williams rozczarowany po GP Malezji
Nadzieje zespołu Franka Williamsa na dobry rezultat w GP Malezji skończyły się już na 16 okrążeniu dzisiejszego wyścigu, kiedy to drugi kierowca, Mark Webber został zmuszony do zatrzymania się na poboczu z powodu awarii silnika.
baner_rbr_v3.jpg
Nico Rosberg zakończył swoją przygodę już na 6 okrążeniu GP Malezji. Do końca nie wiadomo czy była to ryzykowna zagrywka zespołu, który liczył na to, że silniki BMW przetrwają trudy dwóch wyścigów w tak ekstremalnych warunkach klimatycznych, a może jakiś błąd podczas testów jednostek napędowych po GP Bahrajnu. Niemniej jednak rezultat jaki osiągnęły oba Williamsy w kwalifikacjach zapowiadała się obiecująco. Niestety taka już jest Formuła 1.

„To był wstyd, że nie ukończyliśmy wyścigu, po tak obiecującym starcie” powiedział dyrektor techniczny Sam Michael. „Oba bolidy zjechały z toru jady przed pierwszym zakrętem, kiedy Alonso objechał ich po zewnętrznej. Silnik Nico zawiódł we wczesnej fazie wyścigu, a potem mieliśmy problem z hydrauliką w bolidzie Marka- powstał wyciek, którego nie mogliśmy naprawić podczas pit stopu i samochód zatrzymał się około półtora okrążenia później. To rozczarowujące zakończenie weekendu, ale bolid sprawował się dobrze i mogliśmy mieć pewne punkty patrząc po formie pozostałych i dlatego do Melbourne pojedziemy z rozwiązanymi wszystkimi problemami i zwiększoną determinacją.”

Mark Webber powiedział o swoim starcie: „Mój start nie był taki zły, ale Fernando był fenomenalny. Zbliżał się do mnie bardzo szybko i wyprzedził mnie. To był wstyd, gdyż uniemożliwiło to nam jechanie własnym tempem. Problem z hydrauliką pojawił się gdy byłem na prostej start-meta. Moi inżynierowie poinformowali mnie, że to jest zacisk, więc musieliśmy się zatrzymać. Dzisiaj wieczorem wylatuję do Australii i nie mogę się doczekać aż zobaczę moją rodzinę, której nie widziałem długi czas oraz oczywiście mojego rodzimego wyścigu za dwa tygodnie.”

Nico Rosberg o swoim krótkim ściganiu w GP Malezji powiedział: „To co się dzisiaj stało było hańbą, ponieważ spisywałem się całkiem nieźle, nawet jeśli straciłem kilka pozycji na starcie z powodu boksowania kół i wejścia w pierwszy zakręt, gdzie mogłem być trochę bardziej agresywny, ale po moich doświadczeniach w Bahrajnie wolałem być ostrożny. Niemniej jednak, nadal myślę, że mogłem mieć dobry wyścig. Parę sekund przed tym jak mój silnik się poddał czułem, że coś jest nie tak. To naprawdę nieszczęśliwe wydarzenie, ponieważ bardzo chciałem ukończyć wyścig, ale tak to już jest i nie mogę tego zmienić. Teraz będę miał kilka dni wakacji i nie mogę się doczekać wyścigu w Australii.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
crash3r

19.03.2006 15:15

0

Nico, spokojnie! heh, to dopiero jego drugi start w GP a juz mowi ze jego wystep jest hanba.. aczkolwiek trzeba przyznac ze Rosberg mimo swojego mlodego wieku jest utalentowanym kierowca i w najblizszych latach bedzie walczyc z najlepszymi.


avatar
robciowr

19.03.2006 15:44

0

Gdyby nie problemy techniczne Rosberga mysle ze dzisiaj takze pokazalby co potrafi ale spokojnie Nico to dopiero poczatek sezonu.


avatar
T_Rex

19.03.2006 17:27

0

te problemy przesladuja ich juz od dawna


avatar
kri5_87

19.03.2006 18:02

0

Team musi spokojnie przetestować swe bolidy wszystko będzie ok. Mają niezłych kierowców więc będą jeszcze się liczyli


avatar
pablomak

19.03.2006 18:33

0

a jaki może być!!!!! tylko i wyłącznie rozczarowany


avatar
MarcinB

19.03.2006 20:29

0

williams to jeden z moich faworytow i mam nadzieje ze sie poprawi a maja teraz dobry samochud i silnik to jeszcze nie wszystko przesądzone


avatar

20.03.2006 14:54

0

wiliams jeździ na cosworthah


avatar

20.03.2006 14:55

0

wiliams jeździ na cosworthah


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu