Pole position przed pierwszym wyścigiem nowego sezonu F1 zgarnął nie kto inny jak Lewis Hamilton, który póki co zachowuje w Melbourne czyste konto. Dla Brytyjczyka jest to już 50. pierwsze pole startowe w F1. W Q3 wyprzedził on Nico Rosberga i Sebastiana Vettela.
Pogoda na szczęście nie włączyła się do sobotniej rywalizacji. Warunki na torze Albert Park były podobne do tych jakie panowały podczas sobotniego treningu.System obsługujący wprowadzony na ostatnią chwilę nowy format czasówki również nie zawiódł jednak zespoły wyraźnie muszą nabrać doświadczenia w swoim zachowaniu, odpowiednim wypuszczaniu kierowców na tor i doborze ogumienia.
W decydującej próbie jako pierwszy z rywalizacji o pole position odpadł Daniel Ricciardo, następnie Carlos Sainz i Felipe Massa. Miano Best of the Rest przypadło tym razem Maxowi Verstappenowi, który walkę o pole position przegrał jedynie z kierowcami Mercedesa i Ferrari.
Kierowcy Ferrari nie podjęli jednak w Melbourne walki do samego końca i w zasadzie bez walki oddali pierwszy rząd Mercedesowi, którego zawodnicy również nie zdecydowali się do samego końca walczyć o pole position tym samym wykazując już pierwsze poważne wady wprowadzanego naprędce systemu eliminacji.
Pierwszymi ofiarami nowego systemu eliminacji zawodników w Q1 padli jak można się było domyślać kierowcy Manora jednak nawet tutaj nastąpiła mała niespodzianka, gdyż typowany przez wielu do pierwszej porażki Rio Haryanto o włos wygrał walkę z Pascalem Wehrleinem. Indonezyjczyk przystąpi do wyścigu i tak z ostatniego pola startowego, gdyż sędziowie ukarali go przesunięciem o trzy pozycje za kolizję z Romainem Grosjeanem, do której doszło w porannym treningu.
Następnie odpadali kierowcy Haasa, Gutierrez przed Grosjeanem, Daniił Kwiat a pechową siódemkę uzupełnili zawodnicy Saubera- Nasr i Ericsson.
W drugiej części czasówki kierowcy również korzystali z tylko super-miękkiego ogumienia. Zespół Mercedesa przykręcił jednak śrubę i jako jedyny zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 25 sekund. Wśród pechowej, odpadającej siódemki znaleźli się obaj kierowcy Renault, McLarena, Force India oraz Valtteri Bottas z Williamsa.
Ocenę nowego formatu czasówki pozostawiamy kibicom, których zachęcamy do wpisywania swoich opinii w komentarzach.
19.03.2016 10:12
0
Hamilton w tych okularach wygląda jak debil.
19.03.2016 10:29
0
Kabaret, a nie sport. Kpina, żenada, strzał w stopę. Od czasu gdy zostało 12 zawidników nic się nie działo. Te emocje te wybuchy gdy zostało 8 zawodników pjenkne.... Haas totalnie nie ogarnął, a czas gutiereza był lepszy niż potem renówki. Szkoda, bo mógłbyć dobry wynik
19.03.2016 10:30
0
71. Nie obrażaj debili. :)
19.03.2016 10:39
0
Na player pyly macie za 15zł miesięcznie w jakości HD, nic nie zacina, wszystko pięknie działa. Jest chyba nawet promocja cały sezon za 100zł.
19.03.2016 10:40
0
Za ten wpis jest ban !! Panie Kempa nie spimy zaostrzamy regulamin jak w F1!! Kom 71# 72# troche szacunku do ludzi !!!
19.03.2016 10:41
0
Tak się zastanawiam jak ten nowy format czasówki będzie wyglądał na SPA, gdzie czasy oscylują w pobliżu 1:50
19.03.2016 10:50
0
Moje obawy się potwierdziły. Skoro Merc na testach w ogóle nie skupiał się na tempie tylko pracowali nad niezawodnością i wieloma innymi rzeczami to po prostu musieli być pewni swego i dziś się to potwierdziło... Poczekam jeszcze 2-3 wyścigi na skreślenie tego sezonu i przyznanie MŚ -Hamiltonowi MŚK- Mercedesowi, ponieważ Australia jest specyficzna i nie zawsze odzwierciedla prawdziwy układ sił w stawce. Q3 to był kabaret zwłaszcza końcówka.
19.03.2016 10:55
0
Ładnie się te siły ułożyły. 1. Merc 2. Ferrari 3. STR 4. Williams 5. Force India 6. McLaren 7. Red Bull 8. Sauber 9. Haas 10. Manor
19.03.2016 10:57
0
@74 To by wiązało się również z Twoim banem, więc...
19.03.2016 11:00
0
@74. KowalAMG szczekaczu chcesz żeby zacytował twoje komentarze skierowane do innych użytkowników tego portalu?
19.03.2016 11:07
0
Prawo nie dziala wstecz ! Zyjemy we współczesnym swiecie a swojego trzeba bronic.
19.03.2016 11:25
0
@57. Kryniczanin, 720p moze sobie byc, nie przecze, ale moim zdanim bitrate zbyt niski do takiego dynamicznego sportu. Nawet jak patrzylem testowo na pilke to tez mozna zobaczyc ze do idealu jest spory kawalek. Wyboru jakosci po stronie odtwarzacza nie ma zadnego wiec pewnie do wszystkich klientow leci to samo. Nawet na 24 calowym monitorze czy po puszczeniu na TV niestety bylo widac, ze to nawet nie to samo co zwykle SD puszczone przez nasze DVB-T a sama rozdzielczosc tego nie zmieni. Do tego dziwna sytuacja i ograniczenie, ze mimo dostepnej aplikacji dla Windowa (na PC z 8-ka i w gore) to po zalogowaniu sie nie mozna ogladac transmisji na zywo i trzeba sie skorzystac bezposrednio z przegladarki z flashem i silverlightem. Jest to z pewnoscia akceptowalnie dla kogos, kto nie ma innego dostepu do kanalu (moja kablowka nie ma go w ofercie) i na pewno na plus nalezy zaznaczyc, ze z samym streamem problemu nie ma, byl plynny, nie przerywal, nic sie nie buforowalo itp, ale jakosci oczekiwalem nieco wyzszej po informacji o HD. Czasem ma sie wrazenie, ze "pirackie" streamy w stylu acestreama potrafia odwalic lepsza robote w sensie jakosci obrazu niz prawdziwi dostawcy, ktorzy oczekuja za to pieniedzy. To troche boli.
19.03.2016 11:32
0
Panowie poważne pytanie .Gdzie można oglądać F1 ??? Bo dziś rano zostałem niemile zaskoczony nie mogąc nigdzie znaleźć transmisji.
19.03.2016 11:34
0
@80 Przyzwyczaj się. Teraz poleci hejt na Hamiltona, ale nie przejmuj się, niech patrzą jak jeździ i wygrywa. ;)
19.03.2016 11:37
0
82. kowalsky Ja oglądam na Player PL Co prawda trzeba zapłacić, ale jakość jest w hd i nie zacina, a ot najważniejsze. Z darmowych to na meczelive są linki zawsze.
19.03.2016 11:55
0
Jakość obrazu na Eleven bardzo dobra. Płynny, ostry, szczegółowy obraz ale bez rewelacji. Komentarz - ciężko ocenić po latach słuchania Borowczyka. Gdybym miał oceniać teraz to Borowczyka brakuje straszliwie, ale nie będę oceniał bo potrzeba kilka wyścigów aby ocenić jak się spisują nowi komentatorzy w F1. Tak czy siak Borowczyk + Kochański to najlepszy duet jaki był i lepszego pewnie już nie będzie. Mam nadzieje, że obecny zestaw pokaże wysoką klasę. Niestety Sokół ma słaby głos i męczy. Michał zdecydowanie lepszy. Poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie. Wiem tyle że Borowczyka nikt nie doścignie.
19.03.2016 12:15
0
Szkoda formuly 1... mersedes znow dominuje a przez kolejny taki sezon ten sport traci kolejnych fanow i "broni sie" przed naplywem nowych ehh... FIA powinna zajac sie przypadkiem mersedesa jak najszybciej, nudne, przewidywalne wyscigi gdzie zwyciezca jest znany juz przed startem.. - nie taka Formule 1 chcemy ogladac, a na taki wlasnie, trzeci juz z rzedu sezon, sie zanosi... :) @kowalamg po pierwsze to sie uspokoj :) po drugie nie baw sie w prawnika bo komicznie to wyglada :) po trzecie twoje komentarze osmieszaja ten portal, osmieszaja team ktoremu "kibicujesz" - osmieszaja ciebie samego, zrob cos z soba :) A hamilton... coz, w tych okularkach faktycznie "wyglada" wiec nie wiem o co ta podroba fana f1 sie spina do Panow @blazefuryx i @wymoderowano :) jeszcze raz pozdrawiam prawdziwych fanow f1 :)
19.03.2016 12:17
0
@Blazefuryx Nie interesuje mnie komu kibicujesz i daleko Ci do prawdziwego kibica F1.Dla mnie zachowujesz się jak Ham.
19.03.2016 12:31
0
Viggen poprostu opcja ignoruj i tyle na temat ;) nie widzisz co pisza Ci ,ktorzy najbardziej Cie denerwuja ;) takze damy rade
19.03.2016 12:33
0
Wrócę jeszcze raz do komentatorów. Po wczorajszych treningach myślałem że zmiana komentatorów na bardziej profesjonalnych wyjdzie na dobre, ale podczas dzisiejszych nudnych kwalifikacji prawie usnąłem. Fakt Borowczyk popełniał błędy, ale trudno nie popełniać ich jeżeli cały czas się o czymś mówi. Mnie osobiście bawiły wpadki Borowczyka, ale dzięki nim wyścig był lepszy, jeżeli ktoś się interesuje F1 to aż tak bardzo nie potrzebuje słuchać profesjonalisty. Fakt podczas drugiego treningu Sokół wyjaśnił jak będzie działać sprzęgło, Borowczyk zapewne nie potrafiłby tego wytłumaczyć, ale czy to jest takie ważne? Eh, będzie mi brakowało "młodej damy, drugiej połówki od..., szczotka zmitoka :D " itp. Duet Borowczyka i Sokoła byłby idealny. Charyzmatycznego komentatora z profesjonalistą. Ciekawe czy te kwalifikacje były końcem Rosberga czy tylko drobnym wypadkiem. Rosberg jest dobrym kierowcą, równym, pracowitym, ale przez tą presje obawiam się że mógł kompletnie się załamać. Przegrać dwa tytuły z rzędu, przegrać kwalifikacje o blisko 0,4s. mało jest ludzi którzy potrafili by przełknąć te porażki i wykrzesać kres swoich umiejętności. Rosberg się stara, ale w jego jeździe jest za dużo nerwów, jedzie i krzyczy "muszę to zrobić!" przez co popełnia błędy. Te blisko 0,4s mogły być przez zły stan opon, tyle błędów dzisiaj zrobił. No ale to tylko moje przypuszczenia.
19.03.2016 12:53
0
@andy_chow mowic komus, ze zachowuje sie jak hamilton podchodzi juz pod ultimate insult... jak tak mozna..?
19.03.2016 13:02
0
F 1 jakiś czas temu osiągnęła DNO, a teraz to DNO ODPADŁO! Kwalifikacje w tym formacie to kpina, dobicie słabszych. Po raz pierwszy zgodzę się z Bernie jak nazwał kwalifikacje w tym formacie "wielkie g...."
19.03.2016 13:07
0
Odnoszę wrażenie, że Pan M. Sokół jakoś z większym zaangażowaniem i emocjami komentował wyścigi w duecie z Panem B. Teraz odnoszę wrażenie, jakby robił to za karę? Jakoś tak bez zaangażowania. Oczywiście merytorycznie absolutnie bez zastrzeżeń i na pewno wiele się dowiemy w trakcie kolejnych transmisji o F1. Dla mnie duet B & S był chyba najlepszy. A może ten głos spowodowany jest zarwanymi nockami?
19.03.2016 13:09
0
Na jakich kanałach cyfrowego Polsatu mogę obejrzeć wyścig? Jeśli można to podajcie też kanały zagraniczne lub transmisje internetowe gdzie mogę obejrzeć wyścig? A jeśli chodzi o sam wyścig jutro to myślę że na podium znajdzie się Kimi i Vettel bo Rosberg według mnie nie poradzi sobie w walce z Nimi. Haas - myślałem że będzie lepiej ale Mclaren ma kolejny zespół z którym może się ścigać :D STR- Postępy ogromne, myślę że w tym sezonie zobaczymy na podium Maxa. Niecierpliwie czekam za nowym sezonem a Wszystkim życzę miłego oglądania :)
19.03.2016 13:12
0
Statystyki: 50. pole position Lewisa Hamiltona 91. start do wyścigu z pierwszej linii Lewisa Hamiltona 107. pozycja startowa w czołowej trójce Lewisa Hamiltona 41. start do wyścigu z pierwszej linii Nico Rosberga 50. pozycja startowa w czołowej trójce Nico Rosberga 94. pozycja startowa w czołowej trójce Sebastiana Vettela
19.03.2016 13:18
0
Wyścig i sezon będzie ciekawy, choć pewnie wygra Merc. Tor w Australii nie jest miarodajny, a przy praktycznym brak sesji treningowych wynik z Antypodów będzie jeszcze mniej prognostyczny dla całego sezonu. Merc jest wyznacznikiem stąd trudno o nich pisać. Strata Ferrari nie jest tak duża jak wynika z kwalifikacji (i jest mniejsza niż na początku przeszłego sezonu), co więcej Ferrari poprawiło się w sektorach q2 i q3, które są bardziej miarodajne dla przyszłych GP. Ferrari dalej ma kłopot z grzaniem przednich opon (co przy zimnej pogodzie - tym bardziej jest widoczne), ale przewiduje dalej przewagę Ferrari w oszczędzaniu opon względem Merca. Wynik TR nie może być dla nikogo kto trochę się interesuje formułą zaskoczeniem - już w tamtym roku mieli jeden z lepszych pakietów aero. Niestety z czasem poprawki silnika Reanult sprawią, żę RB ich dogoni. Williams będzie miał kłopoty z FI przynajmniej w pierwszej części sezoun, tak jak i z RB i TR. Z czasem może dojść do nich McL i może Renault- stąd można wysnuć wniosek, że sezon będzie ciekawy. Ferrari na pewno będzie miało więcej zwycięstw i podiów niż w 2015 i nawiąże walkę z Merce, a z tytułu będzie niezły galimatias. Co do RAI, to koledze Jaharowi dalej nie przeszło, że ALO wypadł z Ferrari, stąd ta złość na RAI. Panie Jahar - jakby RAI odszedł z czerwonych - to kto testowałby modyfikacje, bo wyraźnie widać, że nie jest to VET.
19.03.2016 13:59
0
Psy szczekają a Lewis Hamilton jedzie dalej...Nie zwracajcie uwagi na półgłówków którzy krytykują Lewisa...kij wam w oko!!!
19.03.2016 14:20
0
Dla zespolow wiele rzeczy jest nowe. System kwalifikacji zostal zmieniony z dnia na dzien. I to jeszcze w porownaniu do przedstawionych propozycji zostal wybrany najlepszy z mozliwych formatow. Niektore zespoly dopiero sie o tym dowiedzialy w samolocie w drodze do Australii. A wszystko po to, aby polepszyc „show“... Idea Ecclestone'a byla nawet taka aby karac zwyciezcow - a to juz sie np. z moja ideologia nie tylko sportu mija. Powiem tak zamiar moze byl dobry, lecz zmiana systemu kwalifikacji byla absolutnie zbedna, poniewaz dotychczasowe kwalifikacje w F1 funkcjonowaly bardzo dobrze. Kwalifikacje z pewnoscia nie byly problemem F1 (o tym pisalem tutaj pod odpowiednim tematem). A ze na konicu zespoly nie wyjada na tor mozna bylo wczesniej przewidziec czytajac juz reguly nowych kwalifikacji (o tym tez pisalem). I dokladnie taka sytuacja potwierdzila sie dzis (a to oznacza ze w pierwszej linii prawdopodobnie format jest zly - a nie ze zespoly wyscigowe sa zle). Dzis nikt nie wiedzial jak sie kwalifikacje zakoncza. Przeciez kwalifikacje do tej pory byly tylko testowane w fabrykach na programach symulacyjnych czyli w teorii a nie na torze wyscigowym. Wlasciwie taki test mial sie odbyc wczoraj - no, ale wiadomo jaka byla pogoda. Zespoly nie raz prowadzily rozmawy z Charlie Whiting'em i wyrazily swoje obawy. On powiedzial tak : „Tja, musicie patrzec jak sobie poradzicie. Zycie to nie jest zaden dwor kucykow, tym bardziej F1“. O propozycjach Berniego Ecclestone'a , patrzac tylko ze sportowego punktu widzenia (bo Bernie ma inne zadania) nie bede w ogole wspominal. Ze bedzie ciezko i bedzie panowala hektyka kazdy z protagonistow wczesniej wiedzial. No, ale „show“ musi byc ... Ja sobie moge wyobrazic ze dla zespolow wszystko jest tak skomlikowane, zwariowane ze malo kto bedzie wiedzial od czego trzeba zaczac. Na szczescie ze nikt nie narobil balaganu (zolta lub czerwona flaga) bo wtedy kierowca jak i zespol mialby juz totalnie po grzybach. I to nie jest tak, ze zespoly nie dysponowaly ogumieniem, poniewaz wszyscy dostali dodatkowy komplet opon. Ogolnie mowiac nie mozna wczesniej w 100% przewidziec sytuacji ktora sie na torze wydarza - do sytuacji trzeba sie dopasowac. Oczywiscie, na poczatku zespol zawsze probuje odpowiednio do predkosci wlasnego samochodu wykrecic jak najlepszy czas, a pozniej trzeba zjechac i zobaczyc co sie dalej na torze dzieje. Z tym ze trzeba byc takze przygotowanym na odpowiednia reakcje. A na torze dzis panowal istny cyrk. Kierowca jest na szybkim kolku i nagle ma wolny bolid przed swoim nosem... Takie okrazenie mozna zaraz przerwac. Dodatkowo samochody ktore wypadly na swoim okrazeniu zjazdowym - przeszkadzaly. I nie kazdy kierowca uwazal aby nie blokowac toru (choc kazdy wie ze moze liczyc sie kara...) Hehe, ogolnie dla malych zespolow ktore zazwyczaj posiadaly w Q1 tor tylko dla siebie, dzis swiat obrocil sie do gory nogami... Dzis nie bylo latwo wykrecic szybkie okrazenie. W ogole ten pomysl ze po kilku minutach w penym odstepie czasu najwolnieszy kierowca odpada jest troche do konca nieprzemyslany. Trzeba sobie pytanie postawic - kiedy kierowca ma nowe opony w garazu odebrac i na okrazeniu odpowiednio dogrzac? (tzn. ile czasu potrzeba aby nowa opone zalozyc i ile czasu potrzeba aby opona zaczela pracowac w odpowiednim oknie). Apropos: opony sa wybierane przez zespoly i tutja kazdy zespol ma wolna reke ile kompletow danej mieszanki wybierze. Taka ciekawostka - Nie wszystkie zespoly wybraly maksymalna ilosc opony Supersoft. Czyli w praktyce kierowca moze w Q2 pojechac na mieszance Supersoft, zakwalifikowac sie do Q 3 i bedzie musial na tym ogumieniu tez wystartowac. Ale, w samym Q3 ma wolny wybor i moze zalozyc inna mieszanke np. Soft - gdyby dla przykladu swiezych Supersoftow juz brakowalo. Pod koniec Q2 zespoly dzis spokojnie wykorzystaly 3-4 komplety swiezych opon. Takze zespol musi caly czas miec liczbe kompletow na oku. W starym formacie kwalifikacji mozna bylo opony zaoszczedzic, dzis praktycznie nikt nie ma juz takiej mozliwosci.
19.03.2016 14:31
0
Podsumowujac Przed kwalifikacjami zespol moze sobie wyliczyc ile kompletow danej mieszanki wykorzysta, ile pojedzie okrazen na danym komplecie czyli jak dlugo i kropka. Takie obliczenia prowadzone sa w kazdym zespole. Kazdy wie gdzie stoi i nikt nie bedzie na sile bez sensu wyjezdzal na torze - na tym Motorsport nie polega. W sumie ze strategicznego punktu widzenia nawet np. miejsce 9-10 nie jest wcale takie zle, poniewaz gwarantuje wolny wybor mieszanki na wyscig. I takim sposobem mozna w wyscigu wyrobic sobie przewage. Podczas kwalifikacji doszlo do takich absurdow ze kierowca wykrecajac bardzo szybkie okrazenie ktore w normalnym przypadku gwarantowaloby lasyfikacje w gornej czesci tabeli, dzisiaj odpadl bo czasu zabraklo na zegarze taka sytuacja nie spotkala tylko jednego kierowce. Nawet jesli ktos przekroczyl linie i jego wykrecony czas byl lepszy od kierowcy ktorego musial pokonac to odpadl. Rozpoczete okrazenie juz sie nie liczy. W obrebie uciekajacego czasu trzeba zakonczyc okrazenie. Jak zespoly juz tego nie rozumieja, to jak to ma zrozumiec czlowiek przed telewizorem. Szczescie, ze w ogole ostatni kierowca ktory w sesji kwalifikacyjnej Q2 odpadnie nie musi zwracac uwagi na uciekajacy eliminacyjny czas, tylko moze okrazenie do konca pojechac - bo tutaj liczy sie czas zakonczenia sesji. W kazdym razie nie byly to kwalifikacje ktore dla mnie bylyby bardziej ciekawe. Taki format przypomina mi wyciaganie losow na loterii. Hehe, kazdy kierowca kazdego eliminuje. Mozna prowadzic, ale kierowca z tylu poprawiajac swoj czas wypycha innego kierowce na ostanie miejsce. Czas uplynie i wtedy mozna sobie pogwizdac... Obraz kwalifikacji byl dzis dokladnie taki jak wczesniej zakladano. Uwzgleniajac okolicznosci logiczny jestfakt ze zespoly w koncowce Q3 pozostaja w garazu - tutaj nie ma zadnej niespodzianki. W kazdej sesji zostaly zuzyte przynajmniej 2-3 albo nawet 4 komplety swiezych opon. I tutaj nie mozna stawiac zespolom zadnych zarzutow. Zreszta, zepoly posiadaja dane i widza co robia i kto odpada. W ostatnich osmiu minutach byly tylko 2 samochody na toze - mozna pogratulowac osobom ktore dobrze funkcjonujace reguly chca zawsze zmienic. Na koncu trzeba takze obu kierowcom Mercedesa pogratulowac. Rosberg i Hamilton pozycja nr. 2 i nr.1 - takze optymalny wynik dla zespolu. No i odstep do Ferrari wyrazny. Ferrari miejsce 3 i 4 - nie jest zle. Toro Rosso tez bardzo dobry wynik. Jutro zapowiada sie ciekawy wyscig. PS. Hehe, normalnie Hamilton nie nosi okularow - jego okulary na nosie sa tylko takim modnym gadzetem...
19.03.2016 14:46
0
Dołączajcie do ligi F1 DiX RACING.pl ! Bardzo trudny mod F1 oparty na rFactor 2. Szczerze polecam :)
19.03.2016 15:07
0
82. kowalsky a wystarczyło czytać newsy w serwisie :)
19.03.2016 15:12
0
*na koncu, skomplikowane, zawirowane, liczyc sie z kara, w pewnym, jest fakt
19.03.2016 15:48
0
Popieram kolege MarTum :) jakos w Eleven Sport jest ok ale komentatorzy puki co słabi. W Polsacie choc za ta stacja nie przepadam dużo lepeij ogladało sie Formułe bo Borowczyka cholernie brakuje. A chłopaki na Eleven jakies takie ni jakie ale da sie ogladać :)
19.03.2016 15:55
0
I nie wiem jak wy ale obecny system kwalfikacji jest cholernie nudny i bez sensu :)
19.03.2016 16:46
0
Ostatni raz podaje gdzie można oglądać F1 za free,bo ile razy można o to samo pytać. www.telewizjada.net
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się