Firma Pirelli zamierza poprawić komunikację z kibicami podczas wyścigów, aby wszyscy fani mieli pełną i jasną informację co do strategii doboru ogumienia między poszczególnymi zespołami i kierowcami.
Może się jednak okazać, że nowe przepisy mocno utrudnią fanom śledzenie strategii poszczególnych zawodników. Z tego powodu Pirelli zapewnia iż ściśle współpracuje już z FOM, aby poprawić przekazywane podczas transmisji wyścigów informacje.
„Współpracujemy z FOM, aby móc przekazywać informacje na żywo podczas wyścigów, aby każdy kibic mógł zrozumieć co się dzieje na torze” mówił po zakończeniu testów deszczowych opon na torze Paul Ricard menadżer Pirelli, Mario Isola.
„Uważam, że również dla mediów korzystna będzie dokładna wiedza odnośnie bieżącej sytuacji i strategii. Nowe zasady to nie tylko trzy mieszanki, ale możliwość wybrania 10 zestawów opon, więc liczę, że zobaczymy różne strategie i ciekawsze wyścigi.”
„Aby to osiągnąć, potrzebujemy informacji, a każdy kibic musi wiedzieć jakie opony w garażu ma dostępny każdy kierowca- współpracujemy z FOM, aby dostarczyć takie informacje.”
27.01.2016 11:55
0
Nie wiem czy F1 będzie dalej pokazywana w telewizji ze słoneczkiem w logo, ale Boro i Grzegorz napewno tego nie ogarną, skoro pod koniec sezonu 2015 zastanawiali się skąd Mercedes miał czwartą, nową mieszankę w Q3 ;) Sport miał być coraz prostszy, a to kolejna komplikacja, której widz nie czytający codziennie newsów z F1 może nie zrozumieć. Zła droga. Z oponami powinno być jak kiedyś za czasów Bridgestone, pasek zielony na bardziej miekkiej oponie, bez paska ta twardsza. Po co w 2014-2015 roku wiedza czy opcjonalna to miekka czy supermiekka. Wystarczy tylko informacja czy jadą na opcjonalnej szybszej, czy na podstawowej wolnej, a czy to supermiekkia czy miekka to co za różnica :P
27.01.2016 14:54
0
jak zrobili burdel z oponami na ten sezon to teraz muszą z tego jakoś wyjść z twarzą
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się