Bernie Ecclestone w Soczi postanowił zakończyć spekulacje na temat wyboru oficjalnego dostawcy opon F1 na lata 2017 - 2019.
W myśl jeszcze nieoficjalnych komunikatów opony dla zespołów F1 cały czas dostarczać będzie Pirelli, które powróciło do F1 w sezonie 2011.Włoski producent w tym roku miał jednak w przetargu rywala pod postacią francuskiego Michelin.
Tuż przed startem Grand Prix Rosji Bernie Ecclestone poinformował, że postanowił przedłużyć kontrakt z Pirelli, a producent zapewnił, że przed oficjalnym komunikatem wymagane jest jeszcze sfinalizowanie szczegółów z FIA.
11.10.2015 15:19
0
omg co to będzie za wiocha przez kolejne sezony
11.10.2015 15:46
0
No i dobrze. Nie chce kół od rowerów w F1.
11.10.2015 15:48
0
przecież Pirelli też takie koła wprowadzi
11.10.2015 15:56
0
Bardzo podoba mi się design opon w wydaniu Pirelli.
11.10.2015 18:09
0
@4 Fakt, 13 calowe felgi wyglądają lepsze niż te, jakie chciało Michellin. I wydaje mi się, że strategia opon jakie wprowadza Pirelli, czyli wymuszenie paru pitstopów na wyścig jest lepsza, niż niezniszczalne, przyczepne opony na cały wyścig. Jest zbyt duża różnica między bolidami. Gdyby wszystkie były takie same, to ok, polityka Michellin jest tą słuszną. Ale w takiej sytuacji jak w F1, na oponach Michellin, mielibyśmy procesje, gdzie zawodnicy ustawialiby się w większości wyścigu drużynami. 2xMerc/2xFerrari/2xWilliams/2xRedBull itd.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się