WIADOMOŚCI

Horner: w Japonii przekonamy się czy Ferrari ma szansę
Horner: w Japonii przekonamy się czy Ferrari ma szansę
Szef zespołu Red Bulla, Christian Horner twierdzi, że dopiero wyścig na torze Suzuka potwierdzi prawdziwą formę Mercedesa oraz ewentualną szansę Ferrari na pokrzyżowanie mu planów w tym roku.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Do czasu GP Singapuru Mercedes pewnie dominował na każdym torze Formuły 1. Na torze Marina Bay zaliczył jednak stratę przeszło 1,5 sekundy do Sebastiana Vettela i przegrał także rywalizację z zawodnikami Red Bulla.

Co więcej prowadzący w mistrzostwach Hamilton musiał się wycofać z wyścigu na skutek awarii bolidu. Jeżdżący dla Ferrari Sebastian Vettel na sześć wyścigów przed końcem mistrzostw traci do niego 49 punktów.

Były szef Vettela, Christian Horner, zapytany o to czy Ferrari ma w tym roku szanse na tytuł odpierał: „Myślę, że póki co jest to loteria. Łatwo jest teraz się zapomnieć. To co ciężko było zrozumieć to fakt, że Mercedes miał problemy z byciem konkurencyjnym w Singapurze. Jeżeli sytuacja powtórzy się w kolejny weekend wtedy Ferrari ma szansę. Jeżeli Mercedes powróci do swojej formy, wtedy stanie się to jeszcze większą loterią.”

Horner jest za to bardzo podbudowany formą swoich kierowców, którzy po raz kolejny wykorzystali szansę, a Daniel Ricciardo stanął na podium wyścigu rozdzielając zawodników Ferrari.

„Zawsze wiedzieliśmy, że Węgry i Singapur będą dla nas stanowiły dobre okazje i w obydwu tych wyścigach metę przekraczaliśmy na drugiej pozycji, niestety za Ferrari. Wyścigi te stanowiły najlepszą okazję, aby pokazać do czego zdolne jest nasze podwozie. Jasno potwierdziliśmy, że bolid pracuje bardzo dobrze.”

„Nadchodzące tory, zwłaszcza Abu Zabi, Soczi czy Meksyk od strony ich układu będą obiektami trudniejszymi dla nas. Dwa tygodnie temu [na Monzy] walczyliśmy z Sauberami, a w ten weekend walczyliśmy o pole position i zwycięstwo, a to tylko pokazuje jak układ toru wpływa na osiągi bolidu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
modafi

22.09.2015 17:43

0

Ukryta złośliwość w stronę Renault ;)


avatar
Blazefuryx

22.09.2015 18:21

0

Wątpię, aby Mercedes był tak samo słaby, jak w Singapurze. Tor znacznie bardziej im odpowiada i na pewno znajdą także odpowiedź na problem, który tak dużo ich w ostatnim GP kosztował. Jednak z drugiej strony mam cień nadziei, że jednak Ferrari będzie w stanie zwyciężać nad Mercedesem i Vettel zdobędzie swój tytuł mistrzowski, już piąty, na który obiektywnie zasługuje najbardziej spośród wszystkich zawodników. Vettel praktycznie we wszystkim przypomina Schumachera, tacy zawodnicy muszą seryjnie zdobywać największe, możliwe trofea.


avatar
adams_123

23.09.2015 12:31

0

RBR może mieć dobry wynik bo dużo zależy od pierwszego sektora, a wydaje mi się że bolid mają dobry na "S" no ale zobaczymy. A Renault już całkowicie olane chyba, że nie skończą wyścigu to znowu będzie na kogo zwalić.


avatar
adams_123

23.09.2015 12:43

0

Druga sprawa, że chciał bym żeby Renault w następnym sezonie albo '17 za*ebało z takim silnikiem i bolidem że cały Red Bull sie osra i będą masowe samobójstwa w fabryce bo wygrywali razem, ale przegrywają już nawet nie to że razem, ale według RBR przegrywa tylko silnik i jak ktoś wczesniej w jakimś komentarzu napisał czują się władcami F1 i trochę piórka w skrzydłach przydało by się podciąć


avatar
Skoczek130

23.09.2015 15:24

0

Pożyjemy, zobaczymy... ;)


avatar
St Devote

23.09.2015 20:11

0

@5. Skoczek130, ja w tym wypadku obstawiam parafrazę: Pożyłem, Zobaczyłem, Zwyciężyłem ;-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu