Efektowny, równoległy wyjazd na tor w trzeciej części sesji kwalifikacyjnej do GP Kanady dwóch Lotusów nie był planowany i zdaniem Romaina Grosjeana pośrednio przyczynił się do słabszego wyniku.
Romain Grosjean i Pastor Maldonado w Montrealu zaliczyli najlepszą sesję kwalifikacyjną w tym roku uzyskując piąty i szósty wynik, jednak Francuz wierzy, że stratę niespełna 0,2 sekundy jaką miał do trzeciego Kimiego Raikkonena mógłby jeszcze wykrzesać, gdyby nie drobny błąd przy wypuszczaniu obu kierowców Lotusa na tor.Wyścig na alei serwisowej zdaniem Grosjeana negatywnie wpłynął na przygotowanie się do finałowego przejazdu.
„Nastąpiło nieporozumienie przy wypuszczaniu nas z garażu” mówił po czasówce Grosjean. „Nie pomogło mi to w przygotowaniu się do szybkiego okrążenia.”
„Sądziłem, że mógłbym wykorzystać cień aerodynamiczny Pastora, ale byłem zbyt daleko od niego gdy rozpoczynałem swoje okrążenie.”
„Nie było to najlepsze rozpoczęcie ostatniego kółka w Q3, ale uważam, że pod koniec tor był nieco wolniejszy, więc nie sądzę, że mogliśmy wiele więcej tutaj zdziałać.”
„Gdybym idealnie się przygotował, wszedł idealnie w cień aerodynamiczny- tutaj łatwo jest zyskać 0,1 sekundy na tylnej prostej w ten sposób- prawdopodobnie mógłbym wywalczyć trzecie pole startowe.”
„Tutaj lepiej jest znaleźć się po czystej stronie toru- pozycja piąta jest lepsza niż czwarta, ale piąta i szósta lokata dla nas i tak jest bardzo dobrym wynikiem.”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się