Bernie Ecclestone jako jeden z najbogatszych Brytyjczyków nie ma spokojnej starości. Ubiegłoroczny proces przed sądem w Monachium udało się mu zakończyć „polubownie”, wpłacając na konto niemieckiego wymiaru sprawiedliwości okrągłą sumkę 100 milionów euro, jednak nie jest to koniec prawnych problemów Ecclestone’a.
Odpowiednik polskiego Urzędu Skarbowego w Wielkiej Brytanii domaga się teraz od Ecclestone jeszcze bardziej okrągłej sumy za nierozliczone podatki. Kwota, o której mowa sięga 1 miliarda funtów.
Sam zainteresowany przekonuje, że zawsze płacił swoje podatki i starał się stanowić przykład dla innych, nie uciekając ze swoją fortuną do innych krajów.
„Pan Ecclestone będzie prawnie dochodził swoich praw, aby zapewnić, że HMRC [ang. Her Majesty's Revenue and Customs] utrzyma w mocy porozumienia z 2008 roku” oświadczali prawnicy włodarza F1. „On chce jedynie, aby HMRC działało zgodnie ze swoimi obietnicami i w zakresie prawa.”
„Pan Ecclestone wybrał życie w Wielkiej Brytanii mimo, że mógł mieszkać i pracować gdzie indziej. Godził się również na płacenie podatków w Wielkiej Brytanii w każdej stosowanej stawce.”
22.05.2015 13:24
0
Zawsze myslalem, ze tylko ja place duzo podatku!!! Dziwie sie, poniewaz miejscem zamieszkania Ecclestone'a jest tez Szwajcaria, a on gdzies jeszcze po Wielkiej Brytanii interesy prowadzi..;) Tory wyscigowe, sponsorzy, kontrakty TV generuja dla Formula One World Championship Ltd. roczne obroty (2014): 1,36 miliarda dolarow. Z tej sumy 65% (850 Mln. dolarow) to roczna premia ktora wyplacana jest zespolom. Bernie nie tylko jest dyrektorem na czele Formula 1 Holding Delta Topco (34,6 % nalezy do CVC, 20,7 % nalezy do Waddell & Redd, 13,3 % - to sa firmy ktore naleza do Ecclestone'a - czyli jego udzialy w F1. 12,2 % nalezy do Lehman Brothers i 19,2 % do innych udzialowcow) gdzie wszystkie sznurki dochodza, lecz takze w 15 „corkach“ spolkach na odpowiedzialnej pozycji. Ostatnio miedzy 2012 - 2014 Delta Topco wyplacil sobie 3,4 miliarda dolarow ze sprzedazy akcji i dywidendy -(finansowane dlugiem). Na konto Ecclestone'a wplynelo ok. 450 Mln. $. Wszystkie firmy sa zameldowane w takich rajach podatkowych jak: Jersey, czy Luxemburg. Co automatycznie tez zabezpiecza te firmy przed oficjalnym przedstawieniem wplywow i plynacych roznych rzek pieniedzy. Inni udzialowcy jak CVC zabezpieczaja i podtrzymuja pozycje Ecclestone'a. Imperium Berniego skalda sie z wielu firm. Formula One Gruppe (wiekszosc firm w Holandii, Wielkiej Brytanii i Jersey to sa firmy F1 operativ) Slec Holdings - nalezy do jego ex zony (skrot Slavica Eccleston). Speed Investments zameldowany jest w Jersey. Alpha Prema takze w Jersey. Alpha D2 - Wielka Brytania. Delta 3 - Wielka Brytania. Delta 2 - Wielka Brytania. Alpha Topco w Luxembugu. Beta Topco 2 w Jersey - 7 firm ktore odpowiedzialne sa za reklame, VIP, i sponsorow w F1. Beta Topco (Jersey) i Delta Topko (Jersey) - te spolki rocznie wypracowuje setki Mln. $ zysku - Bernie otrzymuje ok. 5,3 % . Ecclestone podkresla ze zyski z firmy zameldowanej na jego byla ex-zone Slavice i corki (Tamara i Petra) plyna na ich konto. A on nie ma z tym nic do czynienia... Firma rzeczywiscie od dziewiedziesiatych zameldowana jest na jego ex-zone i posiada 9% udzialow F1. Z prawnego punktu widzenia, dopoki przez zakryte kanaly Bernie nie czerpie zysku, to nic nie moze za zobowiazania podatkowe spolki, ktora do niego nie nalezy. Problem lezy w tym, ze wlasnie teraz taki stan rzeczy sie jemu zarzuca, poniewaz w czasie procesu w Monachium wyplynelo ze Ecclestone dostaje od ex zony rocznie wyplacany koszt utrzymania w wysokosci: 100 Mln. $. (72 Mln.Euro) - zobowiazania poparte byly dekretem rozwodu - o! i taka trzeba sobie poszukac zone! Albo i nie, bo moze byc balastem... ;)) Dzisiaj Ecclestone podejmuje kroki prawne w stosunku do zadan Urzedu Skarbowego (toczy 3 procesy). W 2008 dobil z fiskusem deal, aby uniknac zaplaty calej kwoty. Ponoc ta ugoda jest juz niewazna. Zobaczymy co na to prawnicy i doradcy podatkowi...
22.05.2015 13:33
0
Ecclestone jak Uli Hoeness. Ech ma tyle kasy a oszukuje na podatkach. Nie rozumiem tego. Ostatnio Messi i nawet Ronaldo też mają coś na sumieniu z kasą.
22.05.2015 13:53
0
@Del_Piero Ojojoj... bardzo i to bardzo bylbym ostrozny uzywajac slowa „oszukuje“, poniewaz firmy legalnie moga byc zameldowane w tzw. „rajach podatkowych“. Tylko wlasciciele musza spelniac tez pewne warunki (np. okres pobytu w danym kraju etc, etc)
22.05.2015 13:54
0
Im więcej zarabiasz, tym większe musisz płacić podatki. A te niewielu płaci z ochotą. Ecclestone dla mnie jest skąpcem, chce najwięcej kasy zatrzymać dla siebie i pewnie swojej córki.
22.05.2015 13:59
0
dexter Del_Piero to jest oszukiwanie w cudzysłowiu - omijasz po prostu płacenie w ten sposób podatków, które musiałbyś płacić u siebie. Co do określonego pobytu w takim kraju, dexter nie bądź naiwny przecież jak ma się taką kasę można kupić wszystko również "regularny pobyt".
22.05.2015 15:10
0
belzebub, hehe. Ja zawsze powtarzam, najlepszy moment to ten gdy czlowiek pozbywa sie "klopotow" tzn. sprzedaje...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się