Dla Lewisa Hamiltona to wymarzona sytuacja. Po raz kolejny otrzymał bolid, który najprawdopodobniej zapewni mu szansę na walkę o mistrzostwo. W niegorszej sytuacji znalazł się Nico Rosberg, który dzisiejsze kwalifikacje skończył tuż za kolegą z zespołu.
„Świetny start do weekendu i szczerze mówiąc – czuję jakby ostatni wyścig był wczoraj. Zespół wykonał dużo dobrej pracy w fabrykach. Dostarczono nam niesamowity samochód i mam duże szczęście, że mogę nim jeździć. Wczoraj i dzisiaj pracowałem z inżynierami, aby odnaleźć odpowiedni balans. Potem starałem się poskładać wszystko do kupy. Mam sporo zabawy z jazdy, gdy wszystko działa tak jak należy, dla takiej rywalizacji właśnie żyję. Jestem wdzięczny Mercedesowi za pracę, jaką włożyli w ten bolid. Nadal jednak mamy miejsce na poprawę. Walka o zwycięstwo będzie jutro sporym wyzwaniem.”
Nico Rosberg, P2
„Lewis wykonał kawał dobrej pracy, jechał jak mistrz. Również czułem dużo szybkości w samochodzie, ale nie poskładałem perfekcyjnego okrążenia. Cieszę się, że zespół znów dał nam świetny samochód. W tym roku również jest najszybszy, więc wielkie dzięki dla wszystkich w fabrykach. Co do niedzieli - nadal mogę walczyć o zwycięstwo. To długi wyścig. Postaram się zapewnić dobre widowisko. Moje tempo na długich przejazdach w piątek było lepsze niż Lewisa, ale jemu udało się poprawić bolid, zatem oczekuję po nim więcej.”
14.03.2015 10:13
0
Córka Rosberga jest zbyt chimeryczna żeby w takiej sytuacji (zmarnowane pierwsze kółko) utrzymać koncentrację i powalczyć. Ona potrzebuje sterylnych warunków i tylko wtedy ma szansę powalczyć ze Złotym Łańcuchem. BTW, czy mi się wydaje czy cR zapuszcza wąsik? Może chce przestać być 'Britney' :)
14.03.2015 10:47
0
Odzywa się w nim po prostu kobieca sfera psychiczna. :P Baby zawsze panikują w nerwowych sytuacjach. Lewy w porównaniu do niego to twardy gość... gdyby tylko ubierał się, jak facet, a nie gwiazdka i zdjął kolczyki, to byłoby dobrze. ;) Puchar Mercedesa (bo jak to inaczej nazwać, jak nie mają rywali) zapewne ponownie traci w ręce rapera - choć mam nadzieje, ze Britney ogarnie poślady i zacznie więcej robić, niż mówić. Może niech wróci do poprzedniego oddychania? Możliwe, że na dohamowaniu źle wyliczył oddech i zapomniał skręcić... ;)
14.03.2015 15:17
0
Mówiłem, że Hamilton nie będzie pokazywał wszystkiego na treningu, bo Rosberg za dużo kopiuje potem czytając logi.
14.03.2015 20:08
0
Coś ostatnio córka słodzi Lewisowi....wygląda to podejrzanie:-) No jutro mam nadzieje pudło dla Lewisa....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się