WIADOMOŚCI

Marchionne: testy pod Barceloną odkryją prawdę
Marchionne: testy pod Barceloną odkryją prawdę
Sergio Marchionne, prezes Ferrari liczy, że najbliższe dwa testy pod Barceloną potwierdzą prawdziwą formę jego zespołu.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Ekipa z Maranello dobrze rozpoczęła pierwsze przedsezonowe testy F1, uzyskując najlepsze czasy podczas trzech z czterech dni testów w Jerez. Prawdą jest jednak, że ekipy korzystające z silników Mercedesa na południu Hiszpanii nie goniły za wynikami, a raczej koncentrowały się na niezawodności swoich konstrukcji. Zespoły Red Bulla i McLarena z kolei miały problemy techniczne w swoich bolidach.

Obiekt Circuit de Catalunya słynie jako tor, który świetnie nadaje się na testy bolidów, gdyż można na nim sprawdzić niemal każdy aspekt konstrukcji wyścigowej, począwszy od aerodynamiki, poprzez silnik czy opony. To właśnie dlatego ekipy tak chętnie przyjeżdżają pod Barcelonę przed startem nowego sezonu.

„Jestem zadowolony z osiągów naszego nowego bolidu, mimo iż jedną rzeczą jest ustanowienie jednego szybkiego okrążenia, a drugą sprawą pokonanie całego dystansu wyścigu” mówił Marchionne w wywiadzie dla stacji BBC. „Pokładam olbrzymie zaufanie w pracę naszych chłopaków i jestem z niej dumny.”

„Mistrzostwa rozpoczynają się w Australii. Nie spodziewam się cudów, ale ważne jest odnotowanie postępu. Podczas testów pod Barceloną, spodziewam się ujrzeć jasny dowód na to co udało nam się osiągnąć do tej pory.”

Testy pod Barceloną rozpoczynają się 19 lutego i będą trwały cztery dni. Potem nastąpi krótka przerwa i 26 lutego na tym samym torze zespoły rozpoczną swoje ostatnie przygotowania do sezonu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
RyżyWuj

12.02.2015 13:48

0

To jest całe Ferrari. Zrobią na złość Ferdinando i skonstruują najszybszy bolid w 2015.


avatar
thinktank

12.02.2015 14:20

0

Niestety wg samych ludzi z Ferrari poprawili się, ale są ok 1 s. za Mercedesem. Wszystko z niższą różnicą będzie dużym zaskoczeniem. Natomiast McL w Australii chce dojechać do mety, więc ALO na razie zamienił "stryjek ...


avatar
devious

12.02.2015 17:25

0

@2 Mercedes nawet nie wytoczył jeszcze dział, nie zaliczył szybkiego kółka a już Ferari wie, że tracą 1s WOW :) A może tracą 2s, a może 3s>? A może 0,5s na jednym kółku w kwal, ale 2s przy zatankowanych bolidach. Nic jeszcze nie wiadomo i nie będzie wiadomo aż do mety w Australii (a i tak wtedy nie będzie to ostatecznie znaczyło kto gdzie jest - vide Magnussen na podium w 2014 a gdzie potem był McLaren) a Ty tu wyskakujesz ze stratą czasową na 1 okrążeniu. To pytam się - ta 1 s to w Spa czy na Interlagos? :) Idź do jakiegoś bukmachera i podaj wyniki kwalifikacji z Australii 2015 skoro już wszystko wiesz :P


avatar
MacGyver

12.02.2015 19:33

0

@2 To pewnie wypowiedź z połowy zeszłego sezonu...bo skąd niby wiedzą, że są sekundę za mercem, skoro w tym sezonie ci ostatni nie wykręcili nawet kołka szybszego od Ferrari :-D


avatar
thinktank

12.02.2015 20:11

0

Wiadomości z Ferrari są po testach w Jerez. Williams też myśli, że najlepszy będzie Merc, a oni będą się bili o 2 miejsce z Ferrari. Myślę, że czarnym koniem będzie Lotus tak jak FI był w tamtym roku. RB może zaliczyć trudny sezon, McL chyba formę złapie w drugiej połowie sezonu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu