Nico Rosberg wierzy, że jego walka o tytuł mistrzowski w sezonie 2014 z Lewisem Hamiltonem będzie trwa do samego końca mistrzostw, za sprawą wprowadzonej w tym roku reguły podwójnych punktów za ostatni wyścig sezonu.
Niemiec wierzy, że jest w stanie wygrać ostatnie trzy wyścigi sezonu i przyznaje, że w obecnej sytuacji nowa zasada podwójnych punktów bardzo mu się podoba.
„Nie poddam się do samego końca mistrzostw i będę walczył do ostatniej flagi w Abu Zabi” mówił Rosberg agencji SID, z uśmiechem na ustach dodając: „Uwielbiam tę zasadę [podwójnych punktów].”
„Wiem, że stać mnie na wygranie każdego wyścigu. Moja taktyka nie uległa zmianie. Chcę wygrać każde grand prix i atakować z całych sił.”
29.10.2014 10:30
0
Teraz uwielbiasz, ciekawe czy byś również uwielbiał gdybyś miał przewagę nad Hamiltonem? Powiedz jeszcze czy nie uwielbiasz również awarii Lewisa?
29.10.2014 10:34
0
Dobrze, że nie przetłumaczyliście że kocha te punkty! :DDD
29.10.2014 10:38
0
To zawsze jakiś komfort. Jedna awaria może zadecydować o losach tytułu... albo kolizja podobna do tej z GP Belgii. ;) Pytanie, czy w podobnej sytuacji sędziowie także pozostaliby bezstronni. ;)
29.10.2014 10:56
0
Mam nadzieję, że do końca sezonu oba bolidy Mercedesa będą bezawaryjne - fajnie byłoby, żeby o mistrzostwie zadecydowały jednak umiejetnosci kierowcy, a nie łut szczęścia (przypomnę, że cały czas Hamilton miał więcej awarii niż Rosberg).
29.10.2014 11:16
0
~najgorszy scenariusz to awaria któregoś z kierowców Mercedesa w Abu Zabi :)
29.10.2014 11:46
0
Ja tylko mam nadzieje że kierowca który będzie liderem klasyfikacji po GP Brazylii, wygra też w Abu Zhabi.
29.10.2014 11:49
0
Jeden z "najgorszych" przepisow ktory zostal kiedykolwiek wprowadzony do Motorsportu - podkreslam, bez jakiegos szczegolnego faworyzowania kierowcy wyscigowego.
29.10.2014 12:03
0
Falszywy szwab .
29.10.2014 12:29
0
@ KowalAMG - Czlowieku, zostaw sobie w przyszlosci takie czy inne "okreslenia" dla wlasnych kolegow na swoim podworku. W taki sposob, takimi haslami tutaj nikomu nie zaimponujesz. Pozdr.
29.10.2014 13:08
0
Hamilton nie ukończył wyścigu 3 razy, a Rosberg tylko 2. Do tego Hamilton 2x startował z końca stawki ze względu na usterki, oraz w ósmym i dziewiątym wyścigu startował z dziewiątej i szóstej pozycji, ale w tych przypadkach nie pamiętam z jakiego powodu. Suma sumarum, mistrzostwo świata należy się bardziej Hamiltonowi, w czystej walce bez usterek to on miałby o wiele więcej punktów. Jeśli do końca sezonu Hamilton będzie miał jeszcze jakąś usterkę, a tym bardziej w ostatnim wyścigu, to podwójne punkty będą dla niego bardzo krzywdzące.
29.10.2014 15:36
0
Premiowane jest tylko zwyciestwo czy tez pozostała 9 ?
29.10.2014 15:42
0
11. @ housepl - Premiowane są wszystkie punkty. A co do artykułu - cokolwiek by nie napisał/ zrobił Rosberg, to fanatycy Hamiltona go zjedzą. Mam nadzieję, że w Abu Zabi różnica wynikająca z podwójnych punktów nie zaważy jednak o zwycięstwie, ktokolwiek miałby wygrać.
29.10.2014 15:53
0
Tilton - zgadzam się całkowicie, fanatyzm przycmiewa wszystko
29.10.2014 16:48
0
Przepraszam za szczerosc i prawde .. co za czasy jest coraz gorzej .. darwinizm przestaje istniec .
29.10.2014 16:51
0
@14 po prawej jest wyloguj- i nie wracaj.
29.10.2014 17:24
0
Beznadziejny pomysł podwójnych punktów. Jeszcze do połowy sezonu myślałem że to tylko plany na przyszłość:O
29.10.2014 18:07
0
Rosberg już nie raz udowodnił że potrafi grać nie fair więc ciekawe czego możemy się spodziewać w ostatnim wyscigu @15 sie tak nie bulwersuj - ja też kiedyś byłem prawie fanem Nico
29.10.2014 18:10
0
Wy... za brame raz bo Cie odholuje szczeniaku chaułs . Pomysl z pkt podwojnymi to kompletna bzdura nie powinno sie tego stosowac gdzyz jest to nie sprawiedliwy system . A dlaczego kazdy normalny i madry wie ,wystarczy wczuc sie w role kierowcy ktory jest na czele tabeli .. czy bylby to Nico czy tez Ricardo , aktualny Hamilton niby sa emocje ale nie po to chłopaki zbieraja grosz do grosza przez ostatnie kilka gp gdzie na koncu mistrzostw wystarczy dojechac pierwszemu i jest sie mistrzem po jeden pkt o tym zadecydowal bo zdobywa sie ich 50 kropka
29.10.2014 18:22
0
I dolaczam sie do tych fanow ktorzy chca rownej walki i mam nadzieje ze taka sie odbedzie i o wygranej zawarza umiejętności a nie szczescie .
29.10.2014 18:24
0
czyli Lewis wygrywa w USA i Brazyli ma 31 pkt przewagi natomiast w Abuzabi wjeżdża w niego Rosberg i wystarczy że sam dojedzie na 2 miejscu :P
29.10.2014 18:35
0
Team Mercedesa to skurwy...syny czarno to widzę żeby dali wygrać mistrzostwo Lewisowi....Prędzej zrobią wszystko aby córka Rosberga zdobył majstra.....No ale cóż Lewis potrafi się postawić więc będzie się działo....
29.10.2014 19:13
0
Ciekaw jestem, jaka byłaby śpiewka, gdyby była odwrotna sytuacja... ;)
29.10.2014 19:48
0
Najgorszy scenariusz to awaria Lewisa i +50 pkt. Rosberga. To będzie jak policzek germańskiego najeźdźcy dla całego świata!
29.10.2014 20:09
0
Na samą myśl o takim rozwiązania mam czkawkę nudności,wzdęcia i zaczynam się gotować we własnym sosie. Oby dojechali do mety walcząc koło w koło
29.10.2014 21:36
0
Racja andy- chow. Ewentualnie na ostatniej prostej mogą sobie pozwolić na finisz w stylu Martini-Fittipaldi
30.10.2014 00:22
0
Wszystko rozegra się na torze. Jeżeli 'awaria" bolidu rozstrzygnie o mistrzostwie to wypisz, wymaluj, scenariusz czarnowidzów. Nie rozumiem jednak oburzenia na osobę Rosberga- chyba trochę przesadzacie. Facet jeździ równo (w poprzednim sezonie również), nie jest "talentem" jak Hamilton , ale jak pojedzie te ostatnie GP dobrze to co? Odbierzecie mu tytuł komisyjnie bo nie jest Hamiltonem? Ja kibicem Rosberga nie jestem, ale nie odbieram mu majstra, bo Lewis nie jest wcale mniejszą panną aniżeli On. Biorąc pod uwagę, że to niemiecki team to już całkiem sytuacja niezrozumiała...wyobraźcie sobie polski team w F1 i dajmy na to ekipa Kubica-Hulkenberg- broń Boże Polakowi nie idziemy na rękę?
30.10.2014 10:01
0
@redguard66 - ból tyłka mają tylko (pseudo)fani Hamiltona... Nikt więcej... ;)
30.10.2014 13:46
0
Skoczek otwierasz stawke i pierwszy okazujesz jaki masz bol tylka przez Lewisa X) ;)
30.10.2014 16:40
0
@27 Skoczek, nie zazdrość sukcesów ;)
30.10.2014 17:53
0
@RyżyWuj i @KowalAMG - pisałbyś wreszcie z jednego konta, co?? Weź się zdecyduj w końcu. ;) Ból tyłka wykazujesz ty. ;) Poza tym jakich sukcesów?? Wygrywanie Mercedesa to twój sukces?? Ogarnij się stary, bo świat przez ekran ci móżdżek wypalił. Masz taki wpływ na sukcesy "srebrnych", jak na jutrzejszą pogodę. ;)
30.10.2014 17:57
0
Ja to ja a RyzyWuj to konkretny kibic wiec to nie ta sama osoba wiec pudlo a w dodatku bedzie jutro padac przez Ciebie prognotyku :p
30.10.2014 19:04
0
@30 Skoczek - psycha ci siada ;-) Twarze ci się zlewają, czytanego tekstu nie rozumiesz.. Lewis zrobi mistrza i jakoś z tym będziesz musiał żyć hehe
30.10.2014 19:10
0
@RyżyWuj/KowalAMG - a jak nie zrobi, a zrobi go Rosberg, to ty się chyba powiesisz. Widzę, że pomyślałeś nad ponad godzinnym odstępem między oboma komentarzami. Cwane, hehe... ;)
30.10.2014 19:16
0
Upośledzony pmysł z tymi punktami.
30.10.2014 19:54
0
@33 Taa elementy układanki zaczynają do siebie pasować, co? ;) Już widzę twoją minę, jak jutro naprawdę będzie padać... hehe
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się