Kierowcy zespołu Sauber mimo sporych problemów z osiągami C33, cieszą się na możliwość powrotu do Austin. Obaj chwalą tor i kibiców, którzy tłumnie stawiają się podczas wyścigu.
„Nie mogę doczekać się Grand Prix Stanów Zjednoczonych. To wspaniałe uczucie jechać do Austin. Dla mnie to wyjątkowe Grand Prix, gdyż będziemy mieli duże wsparcie z Meksyku. Wyścig ten zlokalizowany jest najbliżej ze wszystkich od mojego kraju. Liczę na wspaniałe wsparcie ze strony fanów, które doda mi motywacji. Weekend wyścigowy zawsze jest pracowity i wymaga wiele energii. Tor w Austin to jeden z moich ulubionych, uwielbiam po nim jeździć. Podoba mi się pierwszy sektor z sekwencją szybkich łuków, które przypominają część toru Silverstone. Jako, że cały czas brakuje nam prędkości na prostych, druga część toru będzie stanowiła dla nas wyzwanie, gdyż znajduje się tam długa prosta. W ostatnim sektorze znajduje się kilka technicznych, wolnych zakrętów. Podsumowując, kluczowe będą odpowiednie ustawienia jak również efektywna aerodynamika bolidu.”
Adrian Sutil, #99
„Grand Prix Stanów Zjednoczonych to wspaniałe wydarzenie w kraju, w którym sport motorowy jest bardzo ważny. Byłem w Austin tylko raz. To bardzo interesujący tor, który po trochu oferuje wszystko. Po pierwszym, wolnym zakręcie, tor przechodzi w kombinację zakrętów lewo-prawo, które przypominają mi eski z Suzuki. Mamy tam dużo frajdy z jazdy. Oczywiście duża ilość siły dociskającej i mocy silnika jest potrzebna, aby być tam szybkim. Podczas wyścigu jest tam sporo fanów, a samo Austin to bardzo przyjemne miasto. Kilku moich przyjaciół ze Stanów przybędzie na ten wyścig. Dla mnie to wspaniałe wydarzenie i nie mogę się go doczekać. Z pewnością damy z siebie wszystko, aby wycisnąć jak najwięcej z naszego pakietu.”
28.10.2014 11:56
0
Najnudniejsza posada w każdym zespole to chyba robota pismaka, który smaży co wyścig te szokujące świeżością komunikaty kierowców.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się