Nico Rosberg nie chciał kontynuować słownej przepychanki z Lewisem Hamiltonem, który po GP Wielkiej Brytanii w jednym z wywiadów przyparty przez dziennikarza zakwestionował jego narodowość.
Rosberg trzeźwo ocenił sytuację, gdyż w momencie gdy padały te słowa znajdował się obok swojego kolegi z ekipy. Niemiec uważa, że cała sytuacja została rozdmuchana przez żądnych sensacji dziennikarzy.„Gdy Lewis to mówił byłem wtedy na scenie i w zasadzie to osoba, która prowadziła wywiad zadawała te pytania” mówił ze spokojem Nico Rosberg. „Lewis niewiele odpowiadał na ten temat. Ale tak czy inaczej, co chcecie żebym teraz powiedział? Każdy może oceniać to jak chce.”
„Nie dorastałem w Niemczech, więc podejrzewam, że nie jestem tak niemiecki jak on brytyjski, ale uważam siebie za 100-procentowego Niemca.”
Rosberg przyznał, że bez względu na swoją narodowość nawet podczas weekendu wyścigowego na torze Silverstone odczuwał wsparcie kibiców i liczy na to samo w Niemczech.
„Liczę, że będę miał tam spore wsparcie, ale nawet Brytyjczycy byli dla mnie wspaniali. Oczywiście wspierali Lewisa, ale uszanowali moją osobę a to było bardzo miłe. Mogłem cieszyć się wspaniała atmosferą jaką stworzyli na torze.”
08.07.2014 20:19
0
Lubię go coraz bardziej :)
08.07.2014 20:27
0
Chlopaki maja swoj rozum i sa szczerzy do bolu :)) ale tonuja emocje i nie daja sie im ponieść X)
08.07.2014 20:32
0
Ja uwazam,Hamiltona za ciut lepszego drivera ma te iskre ktorej brakuje Rosbergowi ale to nie znaczy ze Rosberg nie potrafi jezdzic.Po prostu Hamilton,Alonso,Vettel, wygrywali wyscigi w bardzo mlodym wieku i teraz jak im nie idzie to strasznie narzekaja a Rosberg po przez ciezka prace doszedl powoli do szczytu i dlatego jest opanowany i spokojnie podchodzi do wszystkiego co jest w okol niego.
08.07.2014 22:30
0
Każdy jeździ swoje. Można mówić co się chce, ale Rosberg nie musi się uciekać do takich głupich chwytów. Myślę, że Nico zachowuje się dojrzalej od Hamiltona. On był cztery razy pod rząd drugi, ale jak Hamilton raz z nim przegrał w Monako był ultrawkurzony, myślał że to było celowe, a nawet wyparł się ich przyjaźni. Nico nic nie mówił, gdy Lewis z nim wygrywał na poczatku. To jest walka, ale jest ona uczciwa gdy trwa na torze, ale nie w słowach, zarzutach, kąśliwych komentarzach, itp.
08.07.2014 23:33
0
Niech Nico wygrywa kolejne GP i pokazuje, że Lewis nad nim nie góruje. Tego bym chciał.
09.07.2014 00:40
0
W całym tym zamieszaniu kibicuje Rosbergowi :) Na początku sezonu przegrywał z Lewisem, ale teraz to on jest górą. Z niecierpliwością czekam na GP Niemiec :)
09.07.2014 09:46
0
Rosberg: "więc podejrzewam, że nie jestem tak niemiecki jak on brytyjski" Czyli na ile Murzyn może być Brytyjczykiem. Ciekawe czy Rosberg świadomie zrobił tą aluzję :)
09.07.2014 10:27
0
@zu7 To żadna aluzja - Rosberg wychowywał sie w kraju bez podtesktow rasizstowskich, powiedział to co myslał
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się