WIADOMOŚCI

  • 14.08.2013
  • 7976
Krytycy Vettela nie okazują szacunku Webberowi?
Krytycy Vettela nie okazują szacunku Webberowi?
Według szefa ekipy z Milton Keynes, osoby krytykujące Sebastiana Vettela okazują także brak szacunku Markowi Webberowi, który w opinii Christiana Hornera jest bardzo dobrym kierowcą. Dlaczego tak sądzi?
baner_rbr_v3.jpg
Według Hornera fakt, że Sebastian Vettel jest w stanie regularnie pokonywać Marka Webbera świadczy o wysokiej klasie niemieckiego kierowcy. Dwójka jeździ ze sobą od 2009 roku. W tym czasie Vettel zdobył trzy mistrzostwa i wygrał 29 wyścigów. Z kolei Australijczyk odnosił zwycięstwa 9-krotnie.

Co zatem szef Red Bulla myśli o tych, którzy wątpią w talent Niemca? „Sądzę, że krytykując Vettela okazują brak szacunku do Marka Webbera. Mamy w zespole dwa samochody, a Mark jest bardzo dobrym kierowcą” – mówi Horner.

„Zawsze znajdą się ludzie, którzy mają swoją opinię, zwłaszcza rywale. Nie mam cienia wątpliwości, że Sebastian jest wyjątkowym kierowcą. Po prostu musi cały czas wygrywać” – dodaje. Szef RBR liczy na to, że historia doceni walkę Vettela z Alonso, Raikkonenem, Hamiltonem i wieloma innymi świetnymi kierowcami.

„Może tylko robić to, w czym jest najlepszy. Osiągnął już bardzo wiele w młodym wieku i staje się coraz silniejszy. […] Konkurencja jest bardzo silna, co czyni jego osiągnięcia jeszcze bardziej imponującymi” – kończy.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

84 KOMENTARZY
avatar
Orlo

14.08.2013 14:51

0

Co mnie zawsze przerażało, to zażartość, by nie powiedzieć nienawiść u ludzi krytykujących czy wypowiadających się źle o Vettelu czy innym kierowcy/sportowcu/człowieku. Ludzie, to tylko sport. A z wielu na tym forum biją tak złe emocje, że aż strach. Zaraz pewnie zjawi się tu vincent i zacznie się rozpływać nad wspaniałością Vettela, po czym przyciągnie tłum ludzi go(vincenta i Vettela) bluzgających. Po co to wszystko? Cieszmy się życiem i formułą 1. Wspaniale, że każdy ma swojego ulubieńca itd. Ale chyba szkoda życia żeby zdzierać się na forum o to czy ktoś zdobył tytuł zasłużenie czy nie, czy ten jest lepszy czy tamten. No come on guys. Na pewno macie lepsze rzeczy do roboty. Pozdrawiam wszystkich


avatar
MarTum

14.08.2013 15:23

0

Skorzystam z tego tematu bo ściągnie tu masę ludzi. Siadać i słuchać: Vincent i jego bracia to inteligentni goście. Robią z was kretynów bo nimi jesteście w momencie jak łapiecie się na ich durne posty o ich bożku Ventylu. Gdybyście mieli łeb na karku to byście im nie odpisywali i w końcu by im się znudziło ale ,że jesteście jak kretyni to karmicie trolle dalej wiec trolle sobie żyją pod dostatkiem. Bądź jeden z drugim inteligenty i wykorzystaj przycisk do ignorowania, zamiast łapać się na ich zaczepki. I mówię to otwarcie: Ten który odpisuje Vackowi i spółce jest kretynem skoro łapię się na ten kiepski trolling. Jak wciśniecie ten cholerny przycisk ignorowania i nie będziecie ich karmić to w koncu znikną bo wiedzą ,że nikt tego ani nie przeczyta ani nie odpisze, a oni tylko na to czekają. Zobaczymy ilu mamy jeszcze kretynów na F1 dziel pasję....


avatar
Alaryk

14.08.2013 15:25

0

Ogórkowy news, naprawdę nie ma o czym pisać w trakcie przerwy wakacyjnej. Poczekajmy na transferową karuzelę, wtedy będzie o czym dyskutować.


avatar
fanAlonso=pziom

14.08.2013 15:40

0

no tak panie horner więcej oranżady i lizania tyłka berniemu i łażenia za nim przy każdej okazji Nie mam cienia wątpliwości, że Sebastian jest wyjątkowym kierowcą. Po prostu musi cały czas wygrywać - tylko co wtedy jak przestanie ? jak dostanie kopniaka od losu i fortuna się odwróci chyba nie przypadkowo znalazłem wzmiankę w F1 Racing że RK uważa go za od 2007 roku za największego szczęściarza w stawce


avatar
saint77

14.08.2013 16:02

0

@2.MarTum 1. vincent i jego bracia to jeden człowiek. 2. jak wg ciebie można być jednocześnie inteligentnym i trollem? 3. vincent robi złą robotę dla Vettela bo swoim spamem powoduje jedynie niechęć do jego nazwiska, więc to nie jest jego idol, on go (lub Niemców) po prostu nie trawi i w ten sposób wyładowuje swoje frustracje. 4. zgadzam się w pełni ze sposobem postępowania z trollem. IGNOROWAĆ i bezpośrednio nie odpowiadać.


avatar
Ilona

14.08.2013 16:17

0

Zajmujecie się tymi trollami, nawet wtedy kiedy nic nie piszą, oczywiście nieświadomie sprawiając im zapewne dużą satysfakcje, brawo. Co do tematu artykułu - niestety taka prawda i nic odkrywczego Horner tutaj nie powiedział. Każda osoba umniejszająca Vettelowi, automatycznie deprecjonuje poziom Webbera. Obaj są dobrzy, ale tylko jeden z nich jest wyjątkowym kierowcą, ze ścisłej czołówki, zdolnym zdobywać mistrzostwa i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.


avatar
narya

14.08.2013 16:33

0

@ 5. oczywiście, że vincent nie jest fanem Vettela, ale jest bardzo inteligentny. On prowokuje, ale wy dajecie się wciągnąć w jego gierki, ciągle mu odpisując. Tak się wykłócaliście o funkcję ignoruj, a dalej czytacie i z nim dyskutujecie.


avatar
Phenom

14.08.2013 16:47

0

Dlaczego niby nie mamy mieć szacunku do Marka ? Horner oczywiście wziął pod uwagę suche statystyki ale nie wziął pod uwagę traktowania obu kierowców...w RB jest przecież wyraźny podział na nr.1 i nr.2....a Mark pokazał że może być lepszy od Seba w 2010r. tylko jak on był bliżej mistrzostwa to dostał kopniaka od RB gdy postawili na Vettela...


avatar
Roomster720

14.08.2013 18:22

0

ani słowa o Neweyu? :P


avatar
Jaro75

14.08.2013 18:54

0

Bredzisz Horner. Musi wygrywać.Jak przestanie to się powiesi rozumiem. Szcześciarz jak na warunki F1 nie-sa-mo-wi-ty. Mark, gdyby było równo nie byłoby takiej różnicy w wygranych. 2. MarTum Nie przesadzaj kolego.Nikt tu się na nic nie łapie.Każdy odpisuje jak chce i kiedy chce i czy w ogóle chce.I nie ma w tym nic z braku inteligencji. To jest rozrywka i tyle. To co ja tutaj piszę czasami to jest jak pupcia niemowlęcia przy tym co potafię na żywo wyryczeć komuś w twarz więc nie przesadzaj że ktoś się tutaj łapie na jakieś inteligentne zagrywki jak to określone zostało przez 7. narya :) Litości bo już czasami ręce mi tu opadają jak czytam coś podobnego.


avatar
fracky

14.08.2013 19:16

0

He he jak pokazały na liczne przykłady, te świeższe i te mniej, Mark był , jest i był by traktowany jak pomiot i platforma marketingowa dla kariery Vettela. On nie miał prawa wygrywać z Niemcem , a jednak czasami mu się udawało - co wzbudzało ogólny niesmak w kierownictwu zespołu. Ja za sobą mam mnóstwo historii potwierdzających moje zdanie, a co mają fanatycy Vettela ? Bo zdobył 3 tytuły ? Ludzie! Alonso prawie odebrał by mu dwukrotnie tytuł, średnio 0,5 s wolniejszym bolidem. Największym rywalem Vettela w ostatecznym rozrachunku jest on sam, nawet teraz dać Hamiltonowi czy nawet Rosbergowi bolid o podobnych parametrach ( choć obecnie RBR jest jednak odrobinę lepszy), to pokonuję regularnie Niemca.


avatar
Jaro75

14.08.2013 19:23

0

5. saint77 Nie wiem czy się zgodzisz ze mną ale uważam że można czasami odpowiedzieć :) Po co ? Ano po to aby inteligent myślał że znowu udało mu się kogoś sprowokować. Jak mi jeden gniot napisał że mam 38 lat a piszę jak dziecko.Myślałem że jebnę barana ze śmiechu.To jest dopiero inteligencja.Pewnie siedzi przed kompem cały dzień i noc studiując każdy wpis czy jest w zgodzie z j.polskim nie biorąc pod uwagę nawet tego że ktoś może poświęca na napisanie jakiegoś komentarza mnie niż jemu zajmuje puszczenie dmuchawca z dupy a potem wyjeżdża ze składnią i z logiką tego co ktoś napisze. Myśli że jak ktoś się tutaj bawi to pisać nie potrafi :) Baran. Co do Vettela jeszcze to te trolle nic nie zmienią bo chłopek i tak szacunku w świecie ani we własnym kraju nie ma więc o czym my tu mówimy. Sto tytułów nic nie zmnieni jak postrzegają go jako człowieka co przy Robercie stawia tego chłopka gdzieś tak myślę hmn, głębiej jak w czarnej d...pie :))) Tak jeszcze wrócę do Bereta. Ścięć mieliśmy tyle co młode małżeństwo na dotarciu ale nawet do Niego pisząc ostro nie nosiło mnie przy kompie a raczej miałem frajdę z tego.Czytając to człowiek miał swój obraz i wyobrażenie o piszacym ale dalekie na pewno było one od rzeczywistości przynajmniej jeżeli chodzi o mnie.Więc te trolle to dla mnie kompletne nic.Tak jak te "iCH" śmieszne prowokacje. Pozdrowienia od nerwowego :)))


avatar
Mad89

14.08.2013 19:51

0

mówią głupoty, media powtarzają głupoty a koniec łańcucha pokarmowego czyli komentatorzy i tak się mocno rozpiszą. @3 popieram, nie ma o czym mówić. Wkrótce poznamy drugiego do rbr i wtedy wszystko będzie wałkowane od nowa, tylko z sensem


avatar
Michael Schumi

14.08.2013 19:55

0

Vettelowi mnóstwo osób zarzuca wszystko na siłę. Pisałem wcześniej już o tym samym, co mówi Horner, bo jeśli taki Vettel wszystko wygrywa, a ma grono hejterów, jak np. tutaj na forum, to skoro mają coś do takiego mistrza, to co dopiero mogliby mieć do Webbera, który przegrywa z nim każdy kolejny sezon, a mają te same bolidy. Dla mnie dobrym przykładem jest ubiegłoroczne Abu Zabi: Webber startuje z P3, Vettel z alei. Na mecie Vettel jest 3, a Webber nie dojechał, ale w momencie kraksy nawet nie był w pierwszej piątce. Mniejsza o to już, że tradycyjnie zepsuł start. Ale Seba ma wszędzie takich, co wszystko mu wytykają, a o Webberze jakoś cicho.


avatar
mayday123

14.08.2013 20:10

0

14 ok takie same bolidy ok zgodze sie a czemu nie wspomniales o traktowaniu tylch bolidow a skad wiesz ze mark nie mial rozbic auta takie akcje tez juz byly. no ale ok w kazdym zespole jest nr 1 .i nr 2 ale pierwszy ma tytuly drugi szacun od ludzi


avatar
Ilona

14.08.2013 20:11

0

Poszerzyłabym jeszcze spostrzeżenie Hornera o to, że krytycy Vettela nie tyle okazują brak szacunku również Markowi, umniejszając jego umiejętnościom, ale także robią z niego konsekwentnie 'ofiare losu'. Webber był związany z tym zespołem przez lata i to był jego wybór i gdyby rzeczywiście warunki mu nie odpowiadały, wycofałby się z tego już dawno, albo po prostu zaczął współprace z innym teamem. Nie zrobił tego, bo doskonale zdawał sobie sprawe, że nikt nie gwarantowałby mu niczego lepszego. Tu miał do dyspozycji mistrzowski bolid, tutaj miał długoletnią znajomość, sympatie i wyjątkową wyrozumiałość szefa i w końcu nie gdzie indziej a tutaj miał możliwość pokazania swoich prawdziwych możliwości i wygrywania wyścigów. 10. jaro75 , tak, Sebastian jest wielkim szczęściarzem. Osiągnął w tym sporcie jak na swój wiek tyle ile jeszcze nikomu nie bylo dane. Istotą tego wszystkiego jest znaleźć się w odpowiednim miejscu, odpowiednim czasie i WYKORZYSTYWAĆ swoje szanse. To własnie robił, jest w tym coś złego co można mu zarzucać ? Naprawdę nie sądzę, jak to się mówi - szczęście sprzyja lepszym. Uważasz, że na to nie zapracował? Wiem, że pewnie masz to gdzieś, ale może przyjrzyj się jego karierze krok po kroku, zobacz jak się z rozwijał przez te wszytskie lata i jak od dziecka na to pracował, żeby znaleźć się w miejscu w którym jest teraz. Druga sprawa, z tym brakiem szacunku we własnym kraju, to zwykłe sianie propagandy. Każdy ma swoich fanów i antyfanów. Seb wcale nie jest wyjątkiem, tak samo Twój idol jak i inni kierowcy i sportowcy i osoby publiczne. Zawsze znajdą się ludzie okazujący brak szacunku, w tym przypadku o tyle bardziej, że jest wyrazistą postacią wzbudzającą większe emocje.


avatar
Nietoperz3

14.08.2013 20:14

0

był bardzo dobrym kierowcą f1 a teraz już nie. Ale też potrafi. Webberowi trudno będzie wygrać GP.


avatar
Michael Schumi

14.08.2013 20:18

0

@15 Webber miał kraksę z powodu najechania na Grosjeana, na którego wjechał Perez. Ostatni raz kraksę ze swojej winy miał we Włoszech w 2011 r.


avatar
Ilona

14.08.2013 20:29

0

I jeszcze jedno. "Musi wygrywać.Jak przestanie to się powiesi rozumiem." Widzę, że kolejna osoba nie rozumie, więc postaram się przetłumaczyć z polskiego na polski. Hornerowi najprawdopodobniej chodziło o tzw 'głód wygrywania' , o ambicje i o najwyżesze cele jakie sobie stawia. Bez problemu można to zauważyć. Nigdy nie jest zadwolony gdy nie wykona swojego 'zadania' w pełni, gdy coś mu się nie uda, popełni jakis choćby drobny błąd. Jego celem jest wygrywanie, ale gdy przegra, raczej się nie powiesi jak to ująłeś, ale będzie zwyczajnie niezadowlony, a czasem wręcz zły. Seb to perfekcjonista i zapewne to miał na myśli Horner.


avatar
mayday123

14.08.2013 20:39

0

18. Aha heh dobra pamiec masz ja nie pamietam az tak dobrze tego ale skoro tak mowisz to tak jest ale to nie zmienia faktu ze rowno traktowani nie sa.16 w Kraju go kochaja jest w mediach bardzo czesto i go chwala niz krytykuja wiem bo mieszkam tutaj troche a ile reklamuje dla mnie to az przesada. zgodze sie byl w odpowiednim miejscu i czasie tak jak Button w 2009 i tez to wykozystal bodajrze pierwsze 6 wyscigow wygral czy tam 5 z 6 nie pamietam ale jak by Button jezdzil RBR tez by wygrywal.


avatar
saint77

14.08.2013 21:09

0

@12. Jaro75 każdy może robić co chce, wdawać się w dyskusje z kim chce. No chyba że jest to typowy trolling to wówczas faktycznie sensu nie ma.... gdyby to była chociaż dyskusja na poziomie to można się posprzeczać, np. z Iloną, naczelnym PR'owcem RB Polska:), która broni jak może swojego ulubionego teamu i kierowcy. Chociaż z jej argumentami rzadko się zgadzam, to nawet mi przez myśl nie przeszło aby zignorować ją jako użytkownika. Bo nudno by było, gdyby wszyscy tutaj się ze sobą zgadzali (np. ja nie zgadzam się z Iloną że Mark był traktowany na równi z Vettelem w RBR). Multi21 Seb:) 14. Michael Schumi - masz sporo racji w tym co piszesz, tylko weź pod uwagę jeszcze jedną rzecz: wielu fanów F1 - nie wszyscy, ale spora grupa - oceniając kierowcę bierze pod uwagę również to jakim jest człowiekiem. Nie pod względem umiejętności na torze, ale osobowość, charakter - jakkolwiek to ująć. Są osoby, które można określić jako bardziej lub mniej sympatyczne. Odniesienia fanów do konkretnego kierowcy są często poparte stosunkiem do jego charakteru. Więc np. wg mnie Vettel jest oczywiście kierowcą z najwyższej półki pod względem umiejętności, jednak nie nazwałbym go człowiekiem z charakterem, jak się to potocznie mówi. On po prostu nie potrafi przegrywać, choć trzeba jednocześnie przyznać, że przegrywanie zdarza mu się rzadko. Takie sytuacje typu Multi21, zabierzcie mi z drogi tego zawalidrogę, itp, itd. To rzutuje na jego wizerunek. Stąd zapewne niechęć wielu do niego, a nie dlatego że wygrywa. Wygrać za wszelką cenę na torze - trudno to potępiać, bo to jest faktycznie cecha topowego kierowcy. Ale wygrać czyimś kosztem - to już jest wg mnie nie na miejscu. Wiem, że wielu tu zaraz napisze (pewnie Ilona z racji urzędu jako pierwsza:), że to są bzdury i Vettel zawsze wszystkich na torze szanował i szanuje a jego zachowanie jest wynikiem jego zaciętości i chęci wygrywania. Ale ja to widzę inaczej, on się zachowuje jak rozpieszczone dziecko. Kierowca wielki, ale człowiek mały. Może kiedyś dorośnie. Fajnie by było widzieć kierowcę pokroju Kimiego czy Fernando w drugim bolidzie, ale jestem na 99% pewny, że tacy kierowcy w RBR nigdy nie zagoszczą dopóki Multi21 znaczy dla Vettela tyle co splunąć i zapomnieć. Alonso, Raikkonen, Hamilton - oni nie zgodzą się być tłem dla nikogo za żadne pieniądze, dlatego obstawiam Ricciardo w fotelu nr 2 i dalszą, bezsprzeczną dominację Vettela w RBR. Czy na torze również? Pokaże przyszły sezon.


avatar
vincent_vega

14.08.2013 21:10

0

__________zagadka dla znawców F1: o kim mowa?? -najmłodszy zdobywca punktów w F1 -najmłodszy zdobywca P1 w Q -najmłodszy zawodnik na podium w historii F1 -najmłodszy zwycięzca GP -najmłodszy v-ce Mistrz Świata -najmłodszy Mistrz Świata -najmłodszy dwukrotny Mistrz Świata -najmłodszy trzykrotny Mistrz Świata -najmłodszy (czterokrotny? sądzę że tak!) Mistrz Świata -rekordzista w ilości punktów w jednym sezonie -rekordzista w ilości PP w jednym sezonie -rekordzista w ilości podium w jednym sezonie -rekordzista w ilości zwycięstw w jednym sezonie -rekordzista w ilości najlepszego czasu okrążenia w jednym sezonie na pierwszego forumowicza który udzieli prawidłowej odpowiedzi czeka nagroda. W E L T M E I S T E R !!!!!!! -


avatar
Michael Schumi

14.08.2013 21:12

0

@22 Sebastian Vettel.


avatar
Hohenzollern

14.08.2013 21:22

0

5. Każdy punkt tego skretyniałego wpisu jest błędny, co wywołuje u mnie uśmiech politowania, gdy zabierasz się za ocenianie kogokolwiek. Ja i Vincent jesteśmy prawdziwym fanami, PRAWDZIWEGO MISTRZA F1. Wy natomiast, to prostackie, sezonowce, nie mające zielonego pojęcia o tym sporcie. Nawet nie musisz mi odpowiadać, bo potrafię zgadnąć już teraz jakie będę miał odczucia względem wypocin, które z pewnością wytoczysz przeciwko mnie. Biorąc pod uwagę ilość głupot, błędów, jakie popełniłeś w tak małym poście, jestem przekonany, że nie warto będzie marnować mój cenny czas na jeszcze bardziej ociekający bzdurami wpis od ciebie. Btw. siemka Vincent W E L T M E I S T E R !!!!!!


avatar
mayday123

14.08.2013 21:23

0

22. tak naprawde tylko piec ostatnich jest wazne to jako najmlodszy bezznaczenia juz ktos tez osiagnal a co swiadczy o tym ze najmlodszy to ze mial lepsze znajomosci niz ktos inny spokojnie jezcze kilka sezonow i potrai tych najmlodszych niedlugo 17 latki bd sie scigac ale bd jajca


avatar
Hohenzollern

14.08.2013 21:23

0

Przy okazji Illona to pseudo fanka Mistrza Vettela, która kłóci się z jego prawdziwymi fanami. Nie warta uwagi zakompleksiona osoba.


avatar
sliwa007

14.08.2013 21:26

0

Może trzeba postawić pytanie dlaczego kibice nie mają szacunku do Vettela? Może dlatego, że wszystkich na torze wyzywa od ogórków bo mu nie zjeżdżają z drogi? a może dlatego, że wjeżdża w zespołowego kolegę wykonując bezmyślny manewr wyprzedzania i jeszcze do tego ma pretensje do wszystkich tylko nie do siebie? a może wreszcie dlatego, że pomimo jawnego i niesprawiedliwego wsparcia od zespołu nie potrafi chociaż raz przyznać, że to co do tej pory wygrał - wygrał głównie dzięki świetnej maszynie i grupie kilkuset inżynierów pracujących na jego konto... można tak bez końca... Bufon jakiego dawno w F1 nie było, ktoś powie że na tym ten sport polega, że w ten sposób przyciąga kibiców i robi widowisko... OK, ale szacunku w ten sposób nie zdobędzie. Webber to zupełnie inna historia, nie dopuszczono go do walki o tytuł chociaż w 2010r był lepszy od Vettela, w 2011 nie dopuścili do powtórki z poprzedniego sezonu i o jakiejkolwiek walce nie było mowy na długo przed sezonem. To były dwa kluczowe sezony, w których Horner i spółka okazali ogromny szacunek dla Webbera ...


avatar
Michael Schumi

14.08.2013 21:40

0

@27 Jeśli chodziłoby tylko o samochód, to Webber nie powinien aż tak bardzo odstawać od Vettela, lecz blokować w punktacji innych zawodników, np takiego Raikonnena, czy Hamiltona, a ci są przed nim.


avatar
luka55

14.08.2013 21:49

0

saint77 nr 21 Przepraszam ale jak słyszę takie bzdury że ludzie patrzą na charakter, osobowość itd to bawi mnie to trochę. O.k. sa kierowcy mniej lub bardziej sympatryczni, potrafiący się lepiej lub gorzej sprzedać w mediach, ale do jasnej ciasnej skąd wy znacie charaktery kierowców i skąd wiecie jakimi są ludźmi. Z telewizora ? Żeby powiedzieć kto jaki jest to tzreba znać kogoś dobry kawałek czasu. Ludzie opamiętajcie się. Vettel miał kilka głupkowatych akcji (szczególnie na początku kariery) dostał łatę której ciężko będzie się mu pozbyć. A media, a media tylko powielają te samą gadaninę i robią w mózgach ludzi co chcą. sliwa007 nr 27 Wszystkich na torze wyzywa od ogórków powiadasz? A o tym że Webber nazwał Van der Garde paydriverem który nie patrzy w lusterka to już pewnie nie słyszałeś. Widze że kolejny naiwny który się poddał propagandzie. Oczywiście o tym że Mark tak nazwał Giedo nie wszędzie można było przeczytać (niestety na Dziel Pasję nie). Media robią co chcą. Albo masz dobrą prasę albo jej nie masz. Musi być romantycznie ktoś jest ten dobry a ktoś nie. Komuś trzeba dokładać bez przerwy a kogoś gloryfikować. Jak dobrze że można samemu sobie wyrobić zdanie.


avatar
Ilona

14.08.2013 22:00

0

27. sliwa007 'nie potrafi chociaż raz przyznać, że to co do tej pory wygrał - wygrał głównie dzięki świetnej maszynie i grupie kilkuset inżynierów pracujących na jego konto' no chyba żartujesz... bo nie wierze, że na serio można powiedzieć to akurat o kimś, kto na każdym kroku podkreśla jaki to ważny jest dla niego ZESPÓŁ i ile mu zawdzięcza. Nie wiem czego można jeszcze od niego oczekwiać, co jeszcze mu zarzucić , ale naprawde nie ma kierowcy, który wygrywał mistrzostwa w średnim bolidzie i każdy zdaje sobie sprawe z tego jakie znaczenie ma tutaj sprzęt i ludzie którzy nad tym wszystkim pracują, naprawde akurat u niego doskonale widać, że to docenia.


avatar
vincent_vega

14.08.2013 22:00

0

@29. luka55. a kogo obchodzi dobra prasa... liczą się tytuły, liczą się zwycięstwa, liczą się rekordy, gloria, chwała... WELTMEISTER!!!!


avatar
vincent_vega

14.08.2013 22:07

0

Btw siemka Hohenzollern


avatar
berni

14.08.2013 22:07

0

@22: niestety przed ostatni rekord nie nalezy do vettela @27: 1.wyzwal jednego goscia co zepsul mu wyscig przy dublowaniu 'idiotą', ciekawe co powiedzieli by inni w takiej sytuacji walczac o czolowe pozycje. webber podobnie sie wypowiadal o grosjanie po kolizji w gp japonii rok lub dwa lata temu. 2.vettel byl przed webberem w 2010 w turcji gdy doszlo do kolizji, to webber nie chcial zostawic mu miejsca


avatar
Martitta

14.08.2013 22:12

0

Argumenty niektórych osób tutaj (albo ich brak), są jak zwykle wyolbrzymione. W Niemczech nikt Vettelowi nie kibicuje... ehh... Przeczytaliście chyba kiedyś parę zdań z mających tu miejsce dyskusji i wyrywając słowa z kontekstu tworzycie własną rzeczywistość. @21. saint77 - Przepraszam, że się wtrącę w waszą polemikę, ale nie mogę tego tak po prostu pominąć ;) Pisząc o Vettelu odnosisz się głównie do tegorocznego Multi21, a o ile dobrze pamiętam wcześniej również nie darzyłeś go sympatią, więc akurat nie za ten numer Niemca nie lubisz... Po prostu zawsze znajdziesz sobie jakiś pretekst... Jak sam zauważyłeś, Vettel ceni niewiele osób w F1 i vice versa. Nie rozumiem dlaczego miałby szanować Alonso, skoro tamten go nie szanuje, tak samo jak ustępować Webberowi, który w najważniejszym dla Seby momencie (Brazylia 2012) wręcz utrudniał mu zdobycie tytułu? W obecnej stawce kierowców Vettel najbardziej ceni Kimiego. Zawsze tak było. Nigdy też nie słyszałam, by wypowiedział się źle o Massie, czy o kimś, do kogo naprawdę nic nie ma. Oczywiście Ty tego nie widzisz, bo po co skupiać się na tym co jest w nim dobre... Gdy Webber straszył Grosjeana, to wszyscy mu przyklaskiwali, ale jak Niemiec nazwał Naraina ogórkiem, odbiło się to wielkim rykoszetem. (kim jest teraz Narain?) Człowiek mały mówisz... Jakie jednak masz podstawy, by tak go oceniać, prócz tego, co widzisz na torze, gdzie górę często biorą nerwy, emocje i polityka? Żadnych. Nie znasz człowieka, nie możesz o nim powiedzieć nic personalnie. Gdyby tak napisać książkę o zachowaniu kierowców poza torem, zapewniam Cię, że to nie Vettel zajmowałby pierwsze miejsce na liście skandali... I jest jeszcze jedna rzecz, której wiele osób nie rozumie - jego poczucie humoru. Kiedy komuś brak dystansu do świata, za to również nie będzie Niemca darzył sympatią... Na marginesie: teksty do użytkowniczki @Ilony o tym, że pracuje w Red Bullu, nawet jeśli są pisane pół żartem, moim zdaniem są trochę przesadzone. To poniekąd takie pomówienie, jakoby "normalny", nie powiązany jakimikolwiek korzyściami człowiek, nie mógł kibicować IRBR. Ogólnie rzecz ujmując, jeśli ktoś kogoś nie lubi, to jest to tylko tej osoby problem. Jednakże to, co wy robicie na tym forum pod tekstami o Vettelu, woła niekiedy o "pomstę do nieba".


avatar
saint77

14.08.2013 22:18

0

@29. luka55 masz prawo do swojego zdania tak jak ja do swojego. zapewniam cie ze są fani tego sportu którzy równierz doceniają osobowość człowieka i uważam, że można wyrobić sobie zdanie ma ten temat bez wieloletniej znajomości. Nie muszę słuchać komentatorów w studiu aby odnieść sie do tego co słyszę lub widzę na torze. No cbyba że sądzisz, że w relacjach na żywo z toru ktoś manipuluje głosem VET i puszcza fałszywe wycinki jego rozmów z inzżynierem. Ale nie sądzę. Zresztą o czym tu dalej rozprawiać. Nie wierzę, aby taka niechęć do niego była spowodowana tylko tym że wygrywa lub tzw. nagonką medialną. Nie wiem ile w tym prawdy, ale poza Kimim i wcześniej Michaelem to on wielu przyjaciół wśród kierowców nie posiada. Może oni też wyrobili sobie o nim zdanie z mediów? Pzdr.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu