Szkot utrzymuje dobrą dyspozycję. Po zdobyciu czwartego miejsca w Bahrajnie, tym razem dojechał do mety siódmy. Natomiast Adrian Sutil podczas pit-stopu miał kłopoty z bolidem i stracił szansę na walkę o punkty.
Paul Di Resta, P7„Przed wyścigiem powiedzieliśmy, że siódme miejsce będzie dobre. Pod koniec walczyliśmy nawet o szóste. Możemy z tego weekendu wyciągnąć sporo pozytywów, bo ten tor zazwyczaj nam nie pasował. Zespół wykonał dużo dobrej pracy. Ten wynik udowadnia, że jesteśmy od początku sezonu bardzo regularni i przy każdej okazji możemy być konkurencyjni. Nadal stać nas na więcej, gdy zaczniemy lepiej wykorzystywać poprawki, które tutaj przywieźliśmy.”
Adrian Sutil, P13
„Szkoda, że nie udało się wywieźć punktów, bo byliśmy dzisiaj szybcy. Miałem dobry start i pierwszy zakręt pojechałem po zewnętrznej stronie, co pomogło mi znaleźć się na ósmym miejscu pod koniec pierwszego kółka. Wszystko szło zgodnie z planem aż do pierwszego pit-stopu, przy którym pojawiły się problemy i straciłem sporo czasu. Zespół kazał mi wyłączyć silnik, aby mogli sprawdzić o co chodzi. Kosztowało mnie to walkę o punkty. Potem naciskałem jak się dało. Trzeba się z tym pogodzić, mam nadzieję, że te problemy się nie powtórzą.”
12.05.2013 19:38
0
Bez kitu, Sutil to w tym roku największy pechowiec.
12.05.2013 20:09
0
di Resta cały czas pokazuje dobrą jazdę - brawo Natomiast Sutil - pechowiec jak pechowiec - ale w qualu Szkot go do tej pory leje.
12.05.2013 20:15
0
Di Resta jechał dobrze a Sutil ma gorszy bolid od paula
12.05.2013 22:58
0
Pech pechem, ale później Adrian jechał dość dobrze. Trzeba zaznaczyć, że pomimo problemów na pit stopie zdołał później nawiązać walkę z Hamiltonem. ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się