Formuła 1 dość niefortunnie rozpoczyna sezon 2013, od problemów z telemetrią i komunikacją między wieżą kontrolną a bolidami.
FIA poinformowała ekipy, że w Australii w związku z problemami technicznymi kierowcy nie będą informowani o statusie toru diodami na kierownicy a także o włączeniu czy wyłączeniu z używania systemu DRS.„W związku z problemami technicznymi z telemetrią pomiędzy wieżą kontrolną i bolidami wyłączymy ten system ze skutkiem natychmiastowym” poinformowała w notatce ekipy FIA.
Kierowcy podczas dzisiejszych kwalifikacji i jutrzejszego wyścigu będą więc musieli polegać na „analogowej” wersji flag, określających statusu toru, a także na informacjach przekazywanych przez zespół za pośrednictwem radia lub tablic na pit wall jeżeli chodzi o system DRS.
Regulamin korzystania z systemu DRS nie ulegnie zmianie, jednak w związku z problemami FIA nie będzie miała możliwości wyłączenia go podczas wyścigu. Z reguły robiła to, gdy na tor wyjeżdżał samochód bezpieczeństwa, w strefie DRS była wywieszona żółta flag lub gdy na torze była niewystarczająca widoczność.
System DRS będzie uruchomiony od samego początku wyścigu co oznacza, że kierowcy będą musieli zostać poinformowani przez ekipy kiedy po 2 pierwszych okrążeniach będzie można zacząć z niego korzystać.
Problemy techniczne uniemożliwią także FIA, gdy zajdzie taka potrzeba, automatyczne przestawienie bolidów w tryb samochodu bezpieczeństwa, więc kierowcy będą musieli sami odpowiednio zareagować.
16.03.2013 05:26
0
O! To może być ciekawie.. Rozumiem, że zespół będzie musiał wołać przez radio np. :" Kimi, jesteś mniej niż sekundę za Fernando! Użyj DRS" Na co Kimi oczywiście odpowie np. :"Dobra Dobra, wiem co robię nie zawracajcie mi gitary!"
16.03.2013 05:26
0
:D
16.03.2013 06:00
0
To się kary posypią
16.03.2013 06:40
0
No to będzie jazda :D
16.03.2013 07:44
0
@ 1 dobre!!:)
16.03.2013 13:55
0
@1 :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się