Mimo że walka o tytuł mistrzowski w sezonie 2011 została rozstrzygnięta w Japonii, zespół McLaren nie zamierza się poddawać i chce w ostatnich czterech wyścigach powalczyć o kolejne zwycięstwa.
Poprawki wprowadzone do MP4-26 w ostatnim czasie, świetne zarządzanie ogumieniem i inteligentna jazda Jensona Buttona na Suzuce sprawiły, że ten odniósł piękne zwycięstwo, pokonując Fernando Alonso i Sebastiana Vettela.Szef zespołu McLaren, Martin Whitmarsh, zapowiada jednak rywalizację do samego końca sezonu.
„Mamy bolid i czuliśmy to od kilku wyścigów, że możemy nim wygrywać wyścigi. Mówiliśmy tak na temat ostatnich pięciu wyścigów: one są do wygrania.”
„Chcielibyśmy wygrać je. Jesteśmy w ciekawej sytuacji, gdy mistrzostwa są zakończone, ale nadal mamy ciekawą rywalizację o drugie miejsce w klasyfikacji kierowców. To nie inspiruje wielu z nas, ale musimy się na tym koncentrować ponieważ sytuacja w mistrzostwach konstruktorów wygląda na w miarę rozstrzygniętą jeżeli chodzi o czołową czwórkę.”
„Dla nas liczy się teraz wygrywanie wyścigów i będziemy się na tym koncentrować. Lubimy wygrywać a to jest nasze piąte zwycięstwo w tym roku. Jeżeli uda nam się wygrać kolejne cztery wyścigi będziemy mogli uważać, że wygraliśmy połowę sezonu.”
Whitmarsh zauważył także, że oprócz świetnej jazdy w niedzielne popołudnie, Jenson Button był bardzo blisko zdobycia pole position i po raz pierwszy w sezonie przełamania dominacji Red Bulla w sesji kwalifikacyjnej.
„Uważam, że dla mnie nie sięgnięcie po pole position było największym rozczarowaniem, gdyż czuliśmy że możemy to zrobić. Nie przyznaje się za to punktów, nic w tym nie ma. Jest tylko nasza własna duma. Chcielibyśmy jednak zdobyć jedno lub dwa pole position przed końcem sezonu i chcielibyśmy wygrać kolejne cztery wyścigi jeżeli będziemy w stanie.”
Szef zespołu zaznacza jednocześnie, że tak ambitne plany na końcówkę sezonu nie wpłynął znacząco na rozwój przyszłorocznego bolidu.
„Będziemy w bardzo ograniczonym stopniu rozwijać tegoroczny bolid. Koncentrujemy się na kolejnym roku i taki program realizujemy w Woking. W stawce chcemy po prostu wygrywać wyścigi.”
10.10.2011 11:06
0
W tym sezonie zdobycie drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej kierowców wymaga więcej wysiłku niż pierwszego, można powiedzieć że prawdziwym mistrzem będzie właśnie wicemistrz. Tym bardziej chciałbym aby to był Button, zasłużył na to. Obecnie to najlepszy kierowca w stawce.
10.10.2011 14:44
0
bo ?
10.10.2011 16:21
0
@1 co za brednie, myślisz Vettel sobie tak na luzie te mistrzostwo zdobył? nikt nie bronił Buttonowi i McLarenowi wygrać 5 wyścigów i w pozostałych meldować się na miejscach 2-3 (bolid na to pozwalał) - i nadal by w ten sposób walczyli o mistrzostwo... owszem, obecnie Alonso jest wg. mnie najlepszym kierowcą w stawce, szczególnie wobec kryzysu Hamiltona - ale Vettel się znacząco poprawił, już nie tylko jest szybki ale i konsekwentny - nie popełnia błędów, jest obłędnie szybki w kwalifikacjach (być może to najlepszy kwalifikant od czasu Senny - trzeba poczekać jeszcze kilka sezonów by to orzec na ile to bolid a na ile kierowca) a do tego RB stał sie niezawodny - i stąd moze sie wydawać, że było to łatwe - ale nie było! ile to razy w tym sezonie Red Bull miał jakieś problemy, Vettel rozbil bolid na treningach albo coś - a zawsze w Q3 się spinali, Seba przejeżdżał wspaniałe okrążenie i był pierwszy rząd... w tym nie było nic łatwego, tylko świetny bolid, stalowe nerwy i dużo umiejętności - taka konekwencja nie jest łatwa...
10.10.2011 17:17
0
Jasna sprawa, ze Kubica bylby mistrzem w tym sezonie, ale ze go nie ma to Button powalczy o vice!
10.10.2011 18:26
0
@devious - Hamilton nie posiada żadnego kryzysu. Zawsze był "konfliktowy" na torze. To Jenson wziął się w garśc, bo wreszcie miał coś do powiedzenia w kwestii bolidu. ;)
10.10.2011 18:28
0
Ale zgadzam się - bzdurą jest gadanie o mistrzu, jakby to nic nie znaczyło. Nadal jednak wielu twierdzi, że Seba jeździł bolidem z wyższej kategorii, iż że wręcz musiał się postarac, aby nie wygrac. ;]
10.10.2011 18:39
0
Vetel to miękka faja bo kiedy dochodzi go Alonso czy Button zawsze puszczaja mu nerwy, mistrzem nie staje sie z roku na rok, potrzeba wielkiego doswiadczenia na przestrzeni lat. Tacy kierowcy jak Button i Alonso zasługuja na tytuł mistrza, Vetel ma poprostu ekipe która daje mu fajne zabawki
10.10.2011 18:40
0
Nie wspomne już ze Webera wogóle juz nie widza a jest wiele lepszym kierowca niż Vetel
10.10.2011 20:06
0
no,fajnie
10.10.2011 20:27
0
7. Tak, bo Renault Alonso nie dało fajnej zabawki (nawet może troche nielegalnej). A Button w 2009 to miał taki ciężki sezon, że hoho. Cała ta trójka jest świetna, żaden nie jest gorszy. I skąd wniosek, że Webber jest lepszy niż Vettel? W ciągu 3 lat, w których jeżdżą razem, w każdym sezonie Vettel wygrał. I nie gadaj mi tu o faworyzacji, bo jakoś Button sobie z tym poradził.
10.10.2011 20:32
0
Ale glupoty opowiadacie, Vettel ogarnia temat i tyle. Nie jestem jego fanem, ale auto samo sie nie prowadzilo przez 2 sezony. To nie jest przypadek
10.10.2011 20:43
0
zacznijmy od tego, że Webber jest skończony, lata na karku, nie daje rady, liczyłem, że utrze w tym sezonie młodemu nosa, ale prawda jest taka, że dostaje i od niego i od McL i często od Alonso lub nawet Massy sie zdarzało.
10.10.2011 20:45
0
nie przepadam na Vettelem, potrafi jeździć, nie tak jak kierowcy McL Alonso itd ale coś ma, sądze że samochód ułatwił sprawe, tak-był lepszy od Webbera ale pamiętać trzeba że on już tempo traci i nie jest juz szybki
10.10.2011 22:41
0
Weber musi pomyśleć o zmianach jeśli chce w przyszłym sezonie coś osiągnąć. Nie można powiedzieć że jego auto jest gorsze czy coś to on nie potrafi wycisnąć z niego max tj. Vettel. Choć nie jestem fanką Sebastiana przyznaję że świetnie korzysta z tego co mu daje zespół. pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się