WIADOMOŚCI

Vettel zdobywa kolejne pole position w sezonie
Vettel zdobywa kolejne pole position w sezonie
Sebastian Vettel nie pozwolił, aby dobra passa Red Bulla w sesjach kwalifikacyjnych w tym sezonie została przerwana na Węgrzech. Mimo świetnej dyspozycji Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona, pierwsze pole startowe przypadło dzisiaj liderowi mistrzostw świata F1.
baner_rbr_v3.jpg
Po pierwszych przejazdach w Q3 najszybszy na torze okazał się Lewis Hamilton, który jako pierwszy zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 20 sekund. Za kierowcą McLarena znaleźli się Sebastian Vettel oraz Fernando Alonso.

Decydujący o kolejności startowej w jutrzejszym wyścigu okazał się jednak drugi przejazd, w którym najszybsze okrążenie weekendu pokonał Sebastian Vettel- 1:19,815.

Obok Niemca na starcie jutrzejszego Grand Prix ustawi się Lewis Hamilton. Z drugiego rzędu ruszą Jenson Button oraz Felipe Massa, któremu na Hungaroringu udało się pokonać Fernando Alonso. Hiszpan do wyścigu o GP Węgier przystąpi dopiero z piątego pola a obok niego ustawi się Mark Webber.

Czwartą linię zajmą jutro Nico Rosberg i Adrian Sutil, a piątą, uzupełniając czołową dziesiątkę, Michael Schumacher oraz Sergio Perez.

Pierwsze dwie części sesji kwalifikacyjnej przed GP Węgier odbyły się bez większych niespodzianek. Po Q1 z dalszej rywalizacji odpadli kierowcy najnowszych zespołów oraz Sebastien Buemi, na którym dodatkowo ciąży jeszcze kara z GP Niemiec. Szwajcar na Nurburgringu za spowodowanie kolizji z Nickiem Heidfeldem otrzymał karę cofnięcia o pięć pozycji na starcie kolejnego wyścigu.

W Q2 z rywalizacją o pierwsze pole startowe definitywnie pożegnali się kierowcy Renault. Witalij Pietrow do jutrzejszego wyścigu przystąpi z 12 pola, a Nick Heidfeld dopiero z 14.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:19.815
2 gb Lewis Hamilton McLaren 1:19.978
3 gb Jenson Button McLaren 1:20.024
4 br Felipe Massa Ferrari 1:20.350
5 es Fernando Alonso Ferrari 1:20.365
6 au Mark Webber Red Bull 1.20.474
7 de Nico Rosberg Mercedes 1.21.098
8 de Adrian Sutil Force India 1.21.445
9 de Ralf Schumacher Mercedes 1.21.907
10 mx Sergio Perez BMW Sauber -:--.---
11 Paul di Resta Force India 1:22.256
12 ru Witalij Pietrow Renault 1:22.284
13 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber 1:22.435
14 de Nick Heidfeld Renault 1:22.470
15 br Rubens Barrichello Williams 1:22.684
16 es Jaime Alguersuari 1:22.979
17 Pastor Maldonado Williams -:--.---
18 ch Sebastien Buemi 1:24.070
19 fi Heikki Kovalainen Team Lotus 1:24.362
20 it Jarno Trulli Team Lotus 1:24.534
21 de Timo Glock Virgin Racing 1:26.294
22 it Vitantonio Liuzzi HRT F1 1:26.323
23 au Daniel Ricciardo HRT F1 1:26.479
24 be Jerome D'Ambrosio Virgin Racing 1:26.510

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

278 KOMENTARZY
avatar
jenks

30.07.2011 16:50

0

myślałem że ferrari będzie wyżej, ale oba tracą 0,3 w 3 sektorze,jutro liczę na ich tempo wyścigowe,które szczególnie alonso ma dobre.w wyścigu kluczowy będzie start i strategia z oponami.


avatar
Janosoprano

30.07.2011 16:51

0

69 - to ja tylko zapomniałem się wylogować po typowaniu dla brata :P Pozdrawiam :)


avatar
Knight Rider

30.07.2011 16:55

0

naprawdę emocjonujące kwalifikacje , dawno takich nie było, ale niestety bez happyendu :(


avatar
fan massy

30.07.2011 17:03

0

Brawo Massa pieeeerwszy raz jestes szybszy od Alonso


avatar
marcinos

30.07.2011 17:21

0

66.w tym temacie nikt Roberta nie porównywał do Hamiltona,znowu prowokujesz,może ktoś zrobi z nim w końcu porządek????!!!!!!!


avatar
luka55

30.07.2011 17:26

0

Z tego PP Sebastiana ciesze się może i najbardziej w tym sezonie. Przed kwalifikacjami nie postawiłbym na to. Trzeba przyznać zrobił dobrą robotę , a była jeszcze rezerwa bo Horner mówił że był minimalny błąd na kółku Seby. Pięknie zawalczył o PP które zawsze jest ważne . Druga rzecz to że trzeba to teraz dowieść w wyścigu a to proste nie będzie bo tempo wyścigowe RB już nie rzuca tak na kolana. Lewis Hamilton spisuje się tu od początku świetnie. Według mnie zdecydowanie największy rywala Vettela w tym wyścigu a może i całych mistrzostw. Wydaje mi się że trochę był zdziwiony i nie spodziewał się takiej odpowiedzi Seby w Q3 . Niemniej Maclaren w wyścigu jest mocny , Lewis ma komplet zaoszczędzony więc będzie bardzo ostro i ciekawie . Mam taką nadzieję . No i Button którego bym nie lekceważył . Musi sobie odbić w końcu 2 ostatnie wyścigi. P3 to miejsce z którego Jenson może namieszać. Bardzo się cieszę również że Massa pokonał Alonso co nie zdaża się aż tak często . Fajnie jakby jeszcze tego dokonał w wyścigu jak zespól pozwoli. Alonso to zdecydowanie największa negatywna niespodzianka tych kwalifikacji. Posypał się , musiał być jakiś błąd. Ale wydaje mi się że w wyścigu znów może być mocny. MSC słabo . Pozycja może nie najgorsza , ale to chyba najgorsze kwale na tle kolegi z zespołu , a przecież w tym sezonie nie było już tak zle. Co by nie mówić dziś dostał baty od Nico. Oczywiście nie zmienia to faktu że Majkelowi kibicuje jutro najbardziej . Nico bardzo ładnie , do niego należy najlepszy czas 1 sektora ! ! ! I znów chciałbym zwrócić uwagę i pochwalić A.Sutila i całą ekipę Force India , naprawdę da się ich lubić , robią swoje po cichutku i do przodu.


avatar
Marti

30.07.2011 17:29

0

@65. zenobi29 Będzie ciekawie :) Hamilton pewnie nieżle pomęczy Vettela. Aczkolwiek na tym torze PP to prawie połowa sukcesu. Również pozdrówka :)


avatar
luka55

30.07.2011 17:41

0

agniesia96 @2 Czy mogłabyś nie prowadzić już tej kampanii anty-Vettelovej bo naprawdę to już muli na sam widok. Na miłość przyjmij pewne fakty . Przecież nie zawsze musi być wszystko po naszej myśli w życiu , ale to chyba nie powód aby wylewać swoje frustracje na osobie Sebastiana. No chyba że należysz do tego przykrego ,,stowarzyszenia '' anty-Vettelowców . Byłoby to przykre. I błagam przestań z tym fuksiarzem . Bo po prostu Vettel zrobił to co miał zrobić . Miał niemal bezbłędne kółko. Przyjmij do do świadomości i nie zachowuj się jak dziecko któremu zabrano łopatkę. Jeśli sama mówisz że Hamilton musiał popełnić jakiś błąd to chyba nie zasłużył na PP . A chyba ktoś kto popełnia błąd w decydującym momencie nie może mieć PP bo gdyby tak było to byłby idąc Twoim tokiem rozumowania fuksiarzem , Więc poyśl ze dwa razy za nim coś napiszesz.


avatar
dziarmol@biss

30.07.2011 17:43

0

53@kempa A sprawdź sobie choćby pod newsem>>FIA potwierdza strefę DRS na Hungaroring<< pozd.


avatar
Ilona

30.07.2011 17:45

0

76. luka55, ale najlepszy czas 1 sektora to chyba Massa a nie Nico.


avatar
dziarmol@biss

30.07.2011 17:45

0

65. zenobi29 Ja oczywiście oczekuję deszczu..... byle nie na starcie ;-)) pozd.


avatar
eveafterdark

30.07.2011 17:49

0

Rozumiem, że każdy ma swoich ulubieńców i obiektywizmu brakuje szczególnie bo chodzi o Niemca, ale fakt jest taki, że dziś VET pobił - specjalnie wspomnę tylko HAM i ALO jak to mówią - fair square - nie ma o czym dyskutowac, bolidy były znacznie więcej niż porywnywalne jeśli chodzi o tempo kwalifikacyjne, ale dziś VET był po prostu bezbłędny i najszybszy (Ci co piszą głupoty na temat zespołu i WEB radze przeczytać co powiedział po Q - kers w ostatnim przejeździe miał, przyznał, ze po prostu nie był zbyt wystarczajaco szybki). Oczekuję presji HAM od początku (świetne tempo na miękkich) i tak naprawdę wszystko może się zdarzyć, na pewno też jak najszybciej przebić się będzie chciał ALO, nie lekceważyłbym też BUT, jego styl będzie tu sporym atutem. osobne gratulacje dla MAS tym razem lepszy, choć zaważył błąd ALO, który bez tego byłby pewnie P3...no cóż o to chodzi w Q żeby pojechać bezbłędnie ;) Forza Ferrari


avatar
Igorpit000

30.07.2011 17:50

0

Massa nieźle pojechał


avatar
eveafterdark

30.07.2011 18:00

0

mała korekta, ALO mógł być co najwyżej P4 strata do BUt zbyt duża i tego 0,3 s i tak by nie odrobił ale MAS mógłby przeskoczyć...


avatar
Grzesiek 12.

30.07.2011 18:05

0

81 Ech dziarmol mało Ci jeszcze deszczu w to lato ...;)))) PS. A co do dna koalicji LRGP ... pamiętaj że pod tym dnem jest jeszcze kupa mułu . Także jeszcze , być może wszystko przed nimi :/ Pozdr.


avatar
agnesia96

30.07.2011 18:08

0

78.luka55- nie nazwałabym tego kampanią anty-Vettelową,po prostu faktami. Jeżeli drażnią Cię moje wpisy nie musisz ich czytać.Od tego jest forum,aby wyrażać swoje opinie. Nie przestanę pisać,że Vettel jest fuksiarzem,póki nie udowodni mi,że nim nie jest. Miał na to doskonałą okazję w poprzednim wyścigu.Gdyby nie mechanicy Ferrari byłby 5. To wszystko na ten temat. Jestem na tym forum od ponad roku i nigdy nie ukrywałam,że szlag mnie trafia,gdy porównuje się młodego do kierowców typu Hamilton,Alonso,a ja słyszę,że to nowy Schumacher to nie wiem,czy mam się śmiać,czy płakać. Oczywiście,nie wszystko układa się po naszej myśli,ale po myśli niektórych układa się aż za dużo. Vettel zrobił co miał zrobić,masz rację,tylko inni,żeby osiągnąć ten wynik musieli by zrobić znacznie więcej.Wiem,że moje wpisy nic nie dadzą i można by je uznać za niepotrzebne,ale jak pisałam wyżej-po to jest możliwość wystawienia komentarza,aby wystawić swoją opinię. Pozdrawiam ;)


avatar
marcinos

30.07.2011 18:21

0

86.agnesia96,dobrze piszesz,ja również nie uznam Vetela za kierowcę pokroju Hamiltona,Alonso czy Kubicy dopóki nie udowodni na torze swoją jazdą że na to zasługuje. Jak na razie dowiódł tylko że jest bardzo nie dojrzałym kierowcą na średnim poziomie


avatar
TomPo

30.07.2011 18:24

0

Jest dokładnie z VET jak było z HAM, przyszedł młody dobry kierowca, dostał super furę i ma majstra. Tylko że HAM nie miał jej aż tak dobrej w porównaniu do konkurencji jak ma VET a ile było złej krwi na HAM że nie zasłużył itd. Chłopak talent ma i jest dobry ale nie umie (jak na razie) walczyć i daleko mu pod tym względem do MSC, HAM czy ALO - każdy z nich miałby majstra w RBR bo wystarczy robić swoje i to nie na ponad 100%. Nie mam nic przeciwko niemu (prócz tego że brak rywalizacji powoduje nudę) ale najgorsze co chłopak ma to fanatyków, którzy skutecznie zrażają do niego wszystkich innych swoimi wypowiedziami i to im by się bardziej chciało przytrzeć nosa bo się ich słuchać nie da, a nie Bogu ducha winnemu kierowcy. Robicie mu niedźwiedzią przysługę tak na prawdę i tyle.


avatar
Flegmatic

30.07.2011 18:30

0

Chciałbym wtrącić swoje "trzy grosze" do dyskusji o fanatyzmie. Otóż padło stwierdzenie: "Przecież jego fanatycy wiedzą najlepiej że po wypadku będzie tak samo szybki, jeśli nie szybszy.". Myślę że każdy zagorzały kibic, czy to Kubicy, Massy, Hamiltona, czy kogokolwiek innego wierzy, że po wypadku sportowiec ten wróci w pełni formy, a może i silniejszy. Chyba na tym polega kibicowanie, na wierze w sukces. Niekoniecznie jest to fanatyzm. Fanatyzmem będzie (w moich oczach), jeśli Kubica nie będzie szybki, a Oni nadal będą twierdzić, że jest szybszy niż przed wypadkiem. @agnesia96 "Nie przestanę pisać, że Vettel jest fuksiarzem, póki nie udowodni mi, że nim nie jest." Raczej w każdej dziedzinie udowadnia się istnienie czegoś, a nie jego brak. Na przykład nie zakłada się, że ktoś jest winny, lecz trzeba udowodnić winę. Analogicznie można to porównać to czegoś takiego: Ja oskarżę Kowalskiego, że ukradł mi pieniądze. Wg Twojej filozofii, to oskarżony musi udowodnić niewinność. Według mojej filozofii (i chyba większości ludzi) to oskarżający musi przedstawić niezbite dowody obciążające. W pewnym sensie pisanie o jego zwycięstwie w walce o PP jako farcie, jest oskarżeniem, ponieważ podważa zasługę jego umiejętności. Zresztą uważam, że nie miał farta. Pojechał świetne okrążenie i wygrał, po prostu. Hamilton nie dał rady, cóż, widocznie był za słaby dzisiaj.


avatar
luka55

30.07.2011 18:32

0

agniesia96 Po pierwsze nigdzie nie odbieram Ci prawa komentowania. Po drugie nie pisze że przeszkadzają mi wszystkie twoje wpisy ( napisałem chyba wyraznie jakie) więc prosiłbym o nie przekręcanie pewnych faktów. Ale z osobą tak agresywnie nastawioną do kogoś ciężko rozmawiać . Nie trafiają do Ciebie argumenty. Bo nie potrafisz na nie rzeczowo odpisać ( chodzi mi choćby o aspekt błędu Hamiltona o którym piszesz ) . Piszesz że muszą zrobić dwa razy tyle. Zapominasz chyba że stawka sie zaczyna zrównywać i nie ma takich różnic w kwalifikacjach co było widać w Q1 I Q2. dlatego nie chrzań głupot . Jesteś zwyczajnie sfrustrowana że Hamilton nie dał rady . Ale ja nie mam zamiaru mu umniejszać bo mimo że jakoś szczególnie go nie lubię to jednak cenię bardzo bardzo wysoko. I nie zmienia tego fakt ile błędów w tym sezonie popełnił Hamilton ( a sporo tego ) . To nie jest najważniejsze bo jest walczakiem. No ale dałaś wyraźnie do zrozumienia że nic do Ciebie nie trafi ( żadne argumenty) bo i tak wiesz najlepiej . No cóż trudno. N


avatar
luka55

30.07.2011 18:36

0

Flegmatic Bardzo ciekawie ale jednocześnie mądrze napisane. Powiem tak zgadzam się w 100%


avatar
muzykakoncalata

30.07.2011 18:50

0

A Kubica dziś który ? Czemu nie ma go na liście ? Sorrki ze może się wygłupię z tym pytaniem ale właśnie wróciłem z pracy na platformie wiertniczej na norweskim morzu..


avatar
Grzesiek 12.

30.07.2011 18:54

0

92. Nie widzisz ? Jest pierwszy :D


avatar
dziarmol@biss

30.07.2011 18:55

0

85. Grzesiek 12. A niech leje, właśnie kończy mi się urlop ;-)) Będę miał w pracy chłodniej nieco. ;-)) Natomiast co do Boulliera (LRGP) to szkoda mi gościa gdyż przy takich pilotach można popaść w depresję. Oby Robert zdążył wrócić zanim "szybki"Lopez ewakuuje się z piaskownicy gdyż (powtórzę za Borowczykiem) Kubica ma coś do udowodnienia. pozd.


avatar
agnesia96

30.07.2011 18:59

0

90. luka55- Ja nigdzie nie napisałam,że odbierasz mi te prawa,więc to raczej Ty przekręcasz. "Po drugie nie pisze że przeszkadzają mi wszystkie twoje wpisy" post wyżej: "Czy mogłabyś nie prowadzić już tej kampanii anty-Vettelovej bo naprawdę to już muli na sam widok." Coś jeszcze? Nie czuję się jak osoba,która jest agresywnie do Vettela nastawiona.Nie piszę,że go nienawidzę,zabiję... Według mnie odpisałam Ci wystarczająco jasno. To prawda,jest mi przykro,że nie wygrał.Napisałam w pierwszym wpisie,że przepraszam,że jestem zdenerwowana. Nie powinnam tego pisać,wiem,mój błąd,przepraszam po raz kolejny. Hamilton popełnił dużo błędów,masz całkowitą rację,ale za każdy srogo zapłacił. Popełniał je dlatego,że jest walczakiem i że musi nim być,w przeciwieństwie do innych,którzy "walczą" jedynie z dublowanymi. Cenię sobie ludzi,którzy mają własne zdanie i sama staram się je mieć. Wyraziłam je i Twoje argumenty nie nakłaniają mnie zbytnio do jego zmiany. 89.Flegmatic- poświęciłeś pół swojej jakże długiej wypowiedzi na mój błąd w pisowni,chociaż i tak wiadomo o co mi chodziło. Gdybyś jednak nie wiedział: Sebastian Vettel nie udowodnił (mi) jeszcze,że potrafi wygrywać bez swojego wspaniałego samochodu. W mojej opinii nie potrafi również przedostać się na lepszą pozycję dzięki swoim umiejętnościom przy gorszej formie wyżej wspomnianego pojazdu.


avatar
paqo

30.07.2011 19:01

0

Tempo w Q2 a tempo w Q3 to czasami dwie zupełnie różne sprawy. RBR delikatnie się maskowało, więc cieżko stwierdzic, ze tempo kwalifikacyjne McL jest już takie samo jak RedBulla. Czeka nas jutro ciekawy wyścig, oczekuje dobrego startu Hamiltona i ciągłej presji wywieranej na Vettelu, mysle ze to moze wystarczyc do zwyciestwa. No i nie można zapominac o Alonso i Buttonie, obaj mogą być groźni.


avatar
paqo

30.07.2011 19:05

0

*Maskowało się w Q2 oczywiście.


avatar
Flegmatic

30.07.2011 19:12

0

Ja nie rozumiem jednej rzeczy. Skąd wzięło się przekonanie, że kierowca wyścigowy musi potrafić walczyć na torze. Walczyć wspaniale potrafią Hamilton, Alonso, Schumacher i pewnie wielu innych, lecz siłą Vettela jest co innego. Potrafi przejechać fenomenalne szybkie okrążenie i potrafi świetnie utrzymywać tempo prowadząc. W tym jest dobry, dzięki temu wygrywa, więc czemu traktujecie go jako gorszego niż na przykład Alonso? Słabo idzie mu walka na torze koło w koło. I co z tego, skoro wygrywa? Inni kierowcy mają inne słabości. Nie wiem dlaczego tak się czepiacie młodego Niemca.


avatar
Ilona

30.07.2011 19:17

0

88. TomPo, kwestia punktu widzenia. Rozumiem o co Ci chodzi i wiem, że zdarzają się takie przypadki, a to może irytować i jak napisałeś 'zrażać' do kierowcy, ale wiem też , że nie można tego odnieść jedynie do Sebastiana. Zauważ choćby co się działo podczas gdy jeździł Kubica, jakieś 80% jakbyś to nazwał 'fanatycznych' wpisów, ale nie był to problem z prostego względu - większość determinuje normę. Zastanów się o ile łatwiej wyrażać swoje poglądy, gdy wiesz, że masz za sobą szerokie poparcie i ludzi, którzy mają ten sam tok myślenia. Ale dajmy na to ten typowy kibic Roberta poszedłby na forum niemieckie i właściwie nie pisząc nic złego, a jedynie powiedzmy wyrażając swoją szczególną sympatie i może trochę zawyżoną ocene kierowcy, ale wynikającą właśnie z tej sympatii, do czego przecież ma prawo w komentarzach tak samo mógłby zostać uznany za 'fanatyka , skutecznie zrażającego Niemców do Kubicy swoimi wypowiedziami'...prawda? Mówię o tym dlatego, że czytam i nie za bardzo rozumiem o co chodzi i w czym problem pod tym akurat konkretnym artykułem. Chyba, że tak już się robi z założenia, ale w tym też nie widzę większego sensu. Kompletnie też nie pojmuję wypowiedzi athelas ('powoli zaczynam sie wstydzic byc jego kibicem jak czytam fanatyczne wpisy o Vettelu. lubie go, jest dobry, ale nie jest bogiem' - wskaż przynajmniej zdanie do którego się odnosisz...bo ja serio nie widzę tutaj komentarza który jakoś szczególnie wywyższa Seba... czasem wydaje mi sie ktoś usilnie stara się znaleźć problem tam gdzie go nie ma, tylko szczerze mówiąc do Ciebie by mi to akurat nie pasowało, więc nieco się zdziwiłam, ale może wyprowadzisz z błędu?


avatar
Grzesiek 12.

30.07.2011 19:22

0

94 dziarmol A no można ... Tylko patrzeć jak nam Eric osiwieje i wyląduje w psychiatryku :D Prawdę powiedziawszy , mimo ostrej krytyki Nicka przed sezonem , to swoja jazdą i tak mnie zaskoczył Gdyż mimo wszystko spodziewałem się po Niemcu czegoś więcej ... A tu kiszka na całego . A Petrov? wiadomo dlaczego tam jest .... A pomyśleć że według Lopeza , na Węgrzech miało być zwycięstwo Miejmy nadzieje że Robert wróci i jeszcze to wszystko jakoś poukłada . A z udowodnieniem czegoś przez Kubicę ... to co Borowczyk miał na myśli ? I czy to koniecznie musi być w LRGP ? pozd.


avatar
Ataru

30.07.2011 19:25

0

Samochod Fernando w ogole nie jechal i chyba bardzo ucieszy mnie nawet i 3 miejsce, nie jechal, gdy ogladalem wczoraj powtorki P1 i P2, nie jechal podczas dzisiejszego P3, wiec i 5 miejsce podczas quali... no liczylem na miejsca 4-5, przed Massa i ewentualnie Webberem, zdziwilem sie, ze jednak Massa byl szybszy. Szkoda, ale to bylo widac juz wczesniej... nie wiem co, ale cos zdecydowanie jest nie tak i licze na te przerwe, ale jak wygra jutro Vettel... to bedzie juz po sezonie.


avatar
paqo

30.07.2011 19:28

0

Moim zdaniem już jest po sezonie. RBR nie straci nagle formy i Vettel na pewno jeszcze coś wygra w tym sezonie, a za plecami walczy kilka zawodników a nie jeden, który stale goni Vettela. Jeśli nie zdarzy się jakaś katastrofa RBR, to Vettel niestety obroni mistrzostwo.


avatar
dziarmol@biss

30.07.2011 19:42

0

100. Grzesiek 12. W tym wypadku miałby do udowodnienia właśnie wReni. Pokazać tym patałachom że ten zespół może być w czubie, może walczyć o miejsca na podium dzięki Kubicy ;-)) A i trollom zamknęłoby jadaczki . Natomiast to co paplał Borowczyk to udowodnienie że Kubica nadaje się na lidera w zespole, udowodnienie Lopezowi (w kontekście jego ostatnich niezbyt fortunnych, pochlebnych wypowiedzi pod adresem Kubicy) że jest jednym z najbardziej utalentowanych topowych kierowców. ;-)) to zdaje się miał Borowczyk na myśli mówiąc o "udowadnianiu" ;-)) pozd.


avatar
Andy77

30.07.2011 20:07

0

Jutro wygra albo Hamilton albo Batton na 100%


avatar
orto

30.07.2011 20:24

0

86. agnesia96 88. TomPo Mądrze i trafnie mówicie. Są tu grupy fanów kilku czołowych zawodników są i tacy,, którzy otwarcie z różnych powodów deklarują niechęć do tego czy innego zawodnika. Dla wszystkich znajdzie się tu miejsce. Natomiast popisy fanatycznych kibiców czy fanów, w naturalny sposób powodują reakcję negatywną. Bowiem wprawdzie gust nie podlega dyskusji, ale jeśli ci, którzy znają się na tym sporcie przedstawiają racjonalne poglądy poparte faktami, warto je wziąć pod uwagę. I jeśli tak często postawa i osoba VET budzi skrajne reakcje, to znaczy że coś dość dziwnego dzieje się z tym zawodnikiem. Nie jestem psychologiem, ale jego reakcja tuż po wygraniu kwalifikacji, nie sugeruje, że jest to człowiek w pełni panujący nad swymi emocjami. A przykłady a w zasadzie skutki takiego zachowania mogliśmy obserwować na przestrzeni zwłaszcza ostatnich dwóch lat. Dlatego pozwolę sobie zacytować wypowiedź TomPo - "Robicie mu niedźwiedzią przysługę tak na prawdę i tyle".


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu